Najlepszy przewoźnik kolejowy na świecie – PKP Intercity – zapowiada ogromne inwestycje, poprawę komfortu podróżowania i udoskonalenie oferty. Program ambitny, widać zmiany na lepsze, jednak wciąż jest trochę do zrobienia. Niby PKP Intercity ma sporo ciekawych ofert, ale przydałoby się dodać kolejne. Wiem, to niełatwa sprawa. Postanowiłem zrobić wykaz ofert, które moim zdaniem powinny pojawić się w ofercie PKP Intercity. Zrobiłem to zupełnie za darmo, z nieodwzajemnionej miłości do tej wspaniałej firmy. Gdyby takie zestawienie zrobiła firma zewnętrzna, poszłyby na to miliony złotych. Wątpię, czy moi czytelnicy z władz PKP Intercity skorzystają z porad. Pewnie jeszcze bardziej ich zdenerwuję.
BRAK BILETU SIECIOWEGO WAŻNEGO W DNI ROBOCZE
PKP Intercity ma w swojej ofercie dwa warianty sieciowego biletu na weekend – Bilet Weekendowy (dawny Bilet Podróżnika) i Bilet Weekendowy MAX. Bilety te są ważne jedynie od 19:00 godziny poprzedzającej dzień wolny od pracy do 06:00 pierwszego dnia roboczego następującego po dniach wolnych, czyli najczęściej od 19:00 w piątek do 06:00 w poniedziałek. Nie ma jednak żadnego biletu sieciowego umożliwiającego nieograniczone podróżowanie pociągami PKP Intercity w dni robocze. Po likwidacji połączeń InterREGIO i REGIOEkspres przez Przewozy Regionalne dłuższe podróże w dni robocze są dużo bardziej skomplikowane. Przewozy Regionalne mają wprawdzie w swojej ofercie stosowne bilety, lecz podróż EN57 lub zatłoczonym szynobusem z południa kraju nad morze będzie bardzo męcząca.
W marcu 2012 roku PKP Intercity wprowadziło ofertę ICkarnet – bilet sieciowy umożliwiający nieograniczone podróżowanie pociągami PKP Intercity przez trzy kolejne dni za 260 złotych. ICkarnet miał dwie wady: nie było tańszej wersji tylko dla pociągów TLK (wtedy nie było kategorii IC) oraz nie można było wybrać trzech dowolnych dni w jakimś okresie, np. w ciągu jednego miesiąca lub w ciągu dwóch miesięcy, jak na przykład w ofercie REGIOKarnet Przewozów Regionalnych. Nie należy się więc dziwić, że oferta nie przyjęła się wśród pasażerów i bardzo szybko poinformowano o wycofaniu ICkarnetu z oferty. Po wprowadzeniu zaproponowanych przeze mnie zmian, połączonych z profesjonalną kampanią reklamową, oferta miałaby duże szanse na sukces.
WADY BILETÓW WEEKENDOWYCH
Jak już wspomniałem, oferowane przez PKP Intercity sieciowe bilety weekendowe są bardzo dobrym rozwiązaniem, choć nie można przymknąć oko na wady. Pierwsza z nich to brak możliwości dopłaty do przejazdu w wagonie z miejscami do leżenia lub w wagonie sypialnym w przypadku Biletu Weekendowego, druga to zakres obowiązywania – warto byłoby się spróbować dogadać z innymi przewoźnikami, aby powrócić do dawnej oferty PLUS, kiedy Bilet Podróżnika w wersji Plus za niewielką dopłatą był honorowany również w Przewozach Regionalnych.
BRAK BILETÓW WAKACYJNYCH
Od lat koleje niemieckie, czeskie, słowackie i austriackie w okresie wakacyjnym wprowadzają specjalne bilety sieciowe, umożliwiające pasażerom zwiedzanie kraju podczas urlopu, a uczniom i studentom podczas wakacji. Ważność biletów od dwóch tygodni do miesiąca, różne warunki – najgorsze warunki mają koleje austriackie – oferta dotyczy tylko osób do ukończenia dwudziestego szóstego roku życia. Z kolei ceny biletów kolei słowackich są zbyt wysokie jak na powierzchnię kraju. Najlepiej na tym tle wypadają koleje czeskie – dwutygodniowy bilet za niewielką cenę. Oczywiście w Polsce cena musiałaby być stosunkowo wyższa, ale wprowadzenie takiej oferty, choćby tygodniowej, z pewnością przyciągnęłoby do pociągów PKP Intercity klientów nie tylko z Polski. W dalszej perspektywie można by rozważyć współpracę z obiektami noclegowymi, wypożyczalniami rowerów, w klasycznej formie – zniżki dla posiadaczy biletów w zamian za reklamę.
Jeśli chodzi o mnie, to chciałem pokazać swojej dziewczynie najpiękniejsze polskie miasta. Wiadomo, nie chciałbym, aby tłukła się pociągami typu EN57, więc wolałbym podróżować pociągami PKP Intercity. Niestety, nie ma żadnej oferty, która pozwoliłaby w tydzień zwiedzić Polskę za przystępną cenę. Oczywiście byłoby lepiej, gdyby taki bilet sieciowy byłby dostępny nie tylko w wakacje.
BRAK KART LOJALNOŚCIOWYCH I ZNIŻKOWYCH
Karty zniżkowe uprawniające do zniżek komercyjnych posiadają w swojej ofercie koleje niemieckie, czeskie, słowackie i kilka innych. Niestety, od lat kart zniżkowych nie wprowadziło PKP Intercity, podczas gdy Przewozy Regionalne wprowadziły do swojej oferty REGIOKartę na niezbyt dogodnych warunkach. Karta byłaby dobrym rozwiązaniem dla osób często podróżujących, które nie mają uprawnień do ulg ustawowych, a nie mogą planować podróży z dużym wyprzedzeniem.
OSZCZĘDNOŚĆ NA POCZĘSTUNKU
Co jakiś czas na forach internetowych pojawiają się informacje, że bezpłatne poczęstunki dla pasażerów w pociągach kategorii EIC i EC są coraz bardziej miniaturowe, a jakość produktów przynosi raczej wstyd PKP Intercity niż zadowolonych klientów, szczególnie w oczach pasażerów z innych krajów. Widać, że PKP Intercity brakuje konkurencji w postaci np. czeskiej firmy Regiojet – firma w swoich pociągach oferuje pasażerom wszystkich klas butelkę wody mineralnej, BEZPŁATNE kawy Illy (Espresso, Latte, Cappucino), prasę i czasopisma na czas przejazdu, herbatę ze świeżej mięty oraz cydr jabłkowy. Również inny czeski przewoźnik kolejowy Leo Express oferuje swoim pasażerom bezpłatną kawę, jak również przekąskę, choć na dużo mniejszą skalę. Inna sprawa, że ceny przekąsek lub posiłków w pociągach Regiojet są bardzo przystępne. Konkurencja w postaci firmy Regiojet zmusiła koleje czeskie i słowackie do zmian w ofercie na trasach, na których mają konkurencję. Jak na razie, na Słowacji Regiojet zdecydowanie wygrywa z pociągami Intercity kolei państwowych. Przydałaby się konkurencja dla PKP Intercity.
ZA MAŁO ZNIŻEK OKOLICZNOŚCIOWYCH
Zagraniczne koleje często wprowadzają zniżki dla podróżnych udających się na jakąś ciekawą imprezę. Czasami jest to zniżka rzędu 10%, czasami powrót za darmo po okazaniu biletu na imprezę. Podobne zniżki to rzadkość w PKP Intercity – jedynie raz w roku, podczas Nocy Muzeów, można skorzystać z takiej oferty. O mentalności PKP Intercity świadczy fakt, że kiedy zapytałem o możliwość wprowadzenia takiej zniżki z okazji największych w Polsce targów branżowych TRAKO, zostałem w chamski sposób wyśmiany przez jednego z pracowników tej firmy, a PKP Intercity nie potępiło zachowania tego pracownika. Według mnie PKP Intercity powinno promować wydarzenia związane choćby z koleją.
BRAK NASTĘPCY INTERREGIOBUSA
Po likwidacji połączeń InterREGIOBus przez Przewozy Regionalne pozostała dziura na rynku. PKP Intercity powinno pomyśleć o połączeniach autobusowych jako o uzupełnieniu oferty przewozowej kolejowej, choćby w sezonie letnim – na przykład w 2014 roku kursowały komfortowe autobusy Malbork – Krynica Morska oraz Kraków – Ustrzyki Górne. Połączenia były słabo rozreklamowane, a w Bieszczady kursowały także autobusy Przewozów Regionalnych, więc nic dziwnego, że nie cieszyły się zbytnią popularnością. Poza wspomnianymi połączeniami warto byłoby uruchomić sezonowe autobusy do Świeradowa-Zdroju, Karpacza, ewentualnie Olecka i Gołdapi, choć to ostatnie raczej nie ma szans na sukces ekonomiczny. Idealnie, gdyby chociaż w sezonie, nawet raz w tygodniu, przywrócić do wymienionych miast połączenia kolejowe.
ZA MAŁO STACJONARNYCH PUNKTÓW POBRAŃ PRZESYŁEK KONDUKTORSKICH
Warto byłoby uruchomić stacjonarne punkty przesyłek konduktorskich chociażby w największych miastach. Mnie osobiście nie przekonuje nadawanie przesyłek konduktorskich kierownikowi pociągu i konieczność odbioru na stacji o konkretnej godzinie. Tutaj znów jako wzór przedstawiam koleje czeskie – podobne punkty funkcjonują na wielu dworcach, po dostarczeniu przesyłki odbiorca dostaje sms z informacją, gdzie przesyłkę można odebrać. Możliwe jest też nadanie przesyłek pomiędzy Czechami a Słowacją.
O ile się nie mylę, to stacjonarny punkt działa tylko w Warszawie.
PKP Intercity zmienia się na lepsze, ale mimo wszystko przydałoby się bardziej postarać w przypadku na przykład regionów, do których prawie nie docierają pociągiem. Rozszerzeniem oferty Bilet Taniomiastowy można przyciągnąć pasażerów, korzystających do tej pory z busów. Pozycji typu wagon bagażowy nie zgłaszam, bo byłbym zbyt wymagający.
Prezes Leonkiewicz zapowiada wprowadzenie nowych ofert oraz uatrakcyjnienie istniejących. Zobaczymy, co z jego obietnic zostanie zrealizowane po wyborach, bo przed wyborami wszyscy sypią obietnicami jak z rękawa.
