Grodzisk Mazowiecki odwiedziłem z dwóch powodów: pierwszy to dworzec kolejowy, drugi to stacja Warszawskiej Kolei Dojazdowej. Odległość pomiędzy stacjami to ponad 2 kilometry, więc połączyłem to z szybkim spacerem po centrum, tak przy okazji. Artykuł nie jest szczegółowym przewodnikiem, dla mnie priorytetem było zobaczenie dworca i stacji.

Zabytkowy dworzec kolejowy to kolejny z pięknie wyremontowanych dworców na dawnej Wiedence. Wygląda świetnie, gorzej z otoczeniem po drugiej stronie. Obok dworca umieszczono wystawę z okazji 170-lecia uruchomienia Kolei Wiedeńskiej oraz namalowano bardzo ładny mural.

Z dworca przechodzi się na deptak w centrum miasta. Deptak, czyli ulica 11 Listopada, bardzo przeciętny – szeroki, zadbany, ale zabudowa raczej współczesna. Nie jest brzydko, ale nie jest też pięknie. Dużo różnych sklepów i punktów usługowych, nie będzie problemów z kupnem pieczywa, czy zjedzeniem posiłku.

Deptak kończy się na Placu Wolności. Plac ten to chyba najładniejsza część deptaka, choć i tak daleko mu do podobnych placów w pięknych miastach.

Należy uzbroić się w cierpliwość oczekując na zielone światło na przejściu dla pieszych przez ulicę Bałtycką. Po przejściu znajdujemy się na Placu Zygmunta Starego. Również przeciętne miejsce, ładnie natomiast wygląda kościół św. Anny stojący przy placu. Przy kościele szereg ciekawych zabudowań – kaplica, dom parafialny i inne. Kościół bardzo trudno sfotografować.

Spod kościoła udałem się w stronę stacji WKD Grodzisk Mazowiecki Radońska. Pomiędzy blokami zauważyłem bardzo ładny, odnowiony budynek – to willa Radogoszcz, gdzie obecnie mieści się galeria etnograficzna. W willi można podziwiać ekspozycję dotyczącą dziejów miasta. Gdybym miał więcej czasu, chętnie wpadłbym na dłużej.

Strona internetowa: https://willaradogoszcz.eu

Jeszcze przed stacją WKD warto zwrócić uwagę na mural na garażach przedstawiający Warszawską Kolej Dojazdową. Ze stacji Grodzisk Mazowiecki Radońska na dworzec kolejowy wróciłem ulicą Kościuszki. Zaskoczyły mnie niszczejące wille, które po rewitalizacji mogłyby przyciągnąć turystów, zresztą Grodzisk Mazowiecki to dziwne miasto – z jednej strony nieźle wyglądające blokowiska, przeciętnie wyglądające budynki z centrum, z drugiej strony bardzo ładne wille, aczkolwiek jest ich niewiele.

Poza popadającymi w ruinę willami zwróciłem uwagę na malutki budynek Starostwa Powiatowego, jak również komendę Straży Miejskiej, przypominającą raczej sklepik spożywczy.

Z daleka ujrzałem zabytkową Willę „Foksal”, w której mieści się obecnie Archiwum Państwowe. Willa jest świetnie widoczna z okien pociągu, podobnie jak Park Skarbków – zadbana oaza zieleni w centrum miasta.

Nie udało mi się natomiast zobaczyć Stawów Goliana położonych również w centrum miasta. Podczas przygotowań do wyjazdu umknął mi też cmentarzyk żydowski niedaleko dworca kolejowego, przy ulicy Żydowskiej. Inna sprawa, że rozebrana bocznica kolejowa, rozlatujący się budynek oraz miejsce po wyburzonych budynkach przemysłowych nie zachęcają do spaceru w tamtą stronę.

Na peryferiach Grodziska Mazowieckiego znajduje się też inna ciekawa atrakcja – cmentarzysko samochodów z lat osiemdziesiątych ubiegłego wieku. Samochody niszczeją na opuszczonej działce w lesie. Więcej o tym miejscu przeczytacie na innych stronach i blogach:

https://polaczkropki.pl/index.php/2016/02/17/cmentarzysko-samochodow/
https://huragantucznik.blogspot.com/2014/01/cmentarzysko-samochodow-grodzisk.html
https://www.opuszczone.net/cmentarzysko-samochodow

Gdybym miał podsumować swój krótki spacer po mieście, to moje wrażenia są neutralne. Grodzisk Mazowiecki to nie jest miasto o wielkim potencjale turystycznym, lecz jeżeli się nudzicie, można tu przyjechać. Zabudowa w centrum nie zachwyca, aby zobaczyć ładne wille trzeba się nachodzić wśród blokowisk i „zwykłych” budynków (np. Dwór Mokronowskich). Są ładniejsze miasta, są brzydsze. Poczucie zagrożenia przeciętne.

Miłośnicy kolei powinni zahaczyć o Grodzisk Mazowiecki – piękny dworzec kolejowy oraz siedziba Warszawskiej Kolei Dojazdowej to wystarczające powody do wizyty.

Deptak

Deptak

Plac Zygmunta Starego

Willa Radogoszcz

Popadająca w ruinę willa „Niespodzianka”

Zabytkowe zabudowania przy Kościuszki

Inny zaniedbany budynek

I jeszcze jeden opuszczony budynek

Grodzisk Mazowiecki – mural WKD przy Radońskiej