Bielsko-Biała to średniej wielkości miasto w południowej Polsce, stolica Podbeskidzia i według mnie jedno z miast, które wypadałoby odwiedzić każdemu podróżnikowi podróżującemu po Polsce pociągiem. Miasto może się pochwalić bardzo ładnym centrum, licznymi szlakami pieszo-rowerowymi, kolejką na Szyndzielnię, jest także doskonałą bazą wypadową do wycieczek po województwie śląskim – kolejowych, jak i autobusowych.
W artykule krótko przedstawię największe atrakcje Bielska-Białej. Przekonacie się, że to miasto dla każdego.
Ostatnia aktualizacja: 27.12.2023
1. Dworzec kolejowy Bielsko-Biała Główna
Dworzec kolejowy Bielsko-Biała Główna bez wątpienia należy do najpiękniejszych dworców kolejowych w Polsce. Budynek dworca został uroczyście oddany do użytku 26 lutego 1890 roku. Potrzeba wybudowania nowego dworca wynikała z otwarcia tunelu i przedłużenia linii kolejowej z Czechowic-Dziedzic w stronę Zwardonia i słowackiej dziś Czadcy oraz z Bielska-Białej do Cieszyna i Kalwarii Zebrzydowskiej. W latach osiemdziesiątych XIX wieku Bielsko-Biała ze stacji kolejowej, na której kończyło się odgałęzienie linii kolejowej z Czechowic-Dziedzic, stała się ważnym węzłem kolejowym.
Piękny dworzec zbudowano bardzo szybko – w latach 1889-1890. Zaprojektowany przez architekta Karola Schulza, wybudowany został przez zakład budowlany innego architekta – Karola Korna. Wnętrza dworca ozdobiono polichromiami wykonanymi przez wiedeńskich artystów.
W czasach PRL-u zamalowano polichromie, przebudowano też bezpośrednie otoczenie dworca.
W 1994 roku dworzec kolejowy Bielsko-Biała Główna został wpisany do rejestru zabytków.
W latach 1997-2001 przeprowadzono gruntowną renowację dworca. Zakres prac był szeroki, odsłonięto i odnowiono między innymi zabytkowe freski. Renowacja objęła także stolarkę okienną, ceglaną elewację, Odrestaurowany dworzec oddano do użytku we wrześniu 2001 roku.
Dworzec kolejowy Bielsko-Biała Główna zachwyca z zewnątrz i w środku. W środku czynne są kasy biletowe PKP Intercity i Kolei Śląskich, kawiarnia, przed wyjściem na peron 1 zamontowano skrzynki bagażowe i automat z przekąskami oraz ciepłymi napojami. Działał też kiosk informacji turystycznej, ale nie wiem, czy jeszcze jest.
Do toalet wchodzi się od strony holu dworca lub od strony peronu 1. Toalety średnie, można skorzystać z natrysku. W budynku dworca działa też kawiarenka.
Jakkolwiek budynek dworca jest piękny, nie można tego powiedzieć o peronach i otoczeniu dworca. Na perony można przejść kładką dla pieszych lub przejściem podziemnym. W przejściu podziemnym zamontowano windy, przy wejściu do przejścia znajduje się biletomat Kolei Śląskich (płatność tylko kartą).
Problemem może być znalezienie peronu 1a. Peron ten leży po lewej stronie peronu 1 od strony kładki dla pieszych.
Niestety, na dworcu i w jego bezpośrednim sąsiedztwie często można spotkać podejrzanych osobników i tzw. żuli. W budkach przy wejściu do przejścia podziemnego można kupić różne fast-foody od bułek z pieczarkami, przez zapiekanki, do dań kuchni orientalnej w budce o nazwie Pekin.
2. Stary dworzec kolejowy
Niewielu turystów przechodzących obok niepozornego budynku przy ulicy Wałowej, w którym mieszczą się obecnie pomieszczenia techniczne pracowników kolei, pełnił funkcję dworca kolejowego do czasu otwarcia dzisiejszego dworca Bielsko-Biała Główna.
Początkowo odgałęzienie linii kolejowej z Czechowic-Dziedzic kończyło się w Bielsku-Białej. Dworzec użytkowany był w latach 1855-1890, znajdował się wtedy na końcu dzisiejszej ulicy Barlickiego.
Po wybudowaniu linii kolejowej do Czadcy przez Żywiec i Zwardoń oraz linii do Kalwarii Zebrzydowskiej, okazał się za mały w stosunku do potrzeb, więc zdecydowano się na budowę nowego dworca.
Hala peronowa została wyburzona, jednak budynek starego dworca pozostał. Stary dworzec kolejowy w Bielsku-Białej przez dziesięciolecia popadał w ruinę i wyglądał fatalnie. Szary, brzydki, pokryty bohomazami, nie przykuwał uwagi turystów.
Pod koniec 2017 roku rozpoczęto remont elewacji dworca, dzięki czemu dziś wygląda przyzwoicie.
Stary dworzec kolejowy w Bielsku-Białej nadal jest użytkowany przez pracowników kolei, więc nie można go zwiedzać. Położony jest około 200 metrów od nowego dworca.
3. Plac Chrobrego
Plac Chrobrego w Bielsku-Białej to serce miasta i jedno z jego reprezentacyjnych miejsc. Z jednej strony ograniczony ulicą 3 Maja – arterią komunikacyjną, z drugiej ulicą Wzgórze, zabudowany jest kamienicami w różnych stylach architektonicznych. Nad placem dominuje Zamek Sułkowskich. Ozdobą Placu Chrobrego jest fontanna przedstawiająca trzech małych chłopców.
Plac Chrobrego dawniej wyglądał zupełnie inaczej. W XIX wieku przez jego środek przepływał potok Niper – potok został później skanalizowany, a dziś przepływa pod centrum Bielska-Białej i wpływa do rzeki Biała pod kamienicą Burdy.
Do lat siedemdziesiątych XX wieku przez Plac biegła linia tramwajowa, swego czasu działała na nim także stacja benzynowa oraz tzw. Bazary Zamkowe. Dopiero na przełomie lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych XX wieku nastąpiła przebudowa placu i zyskał on wygląd podobny do dzisiejszego.
Z kamienic otaczających plac najbardziej rzuca się w oczy piękna kamienica Komunalnej Kasy Oszczędności wybudowana w 1889 roku przy ulicy 3 Maja i przypominająca reprezentacyjne budynki Wiednia. Oprócz Komunalnej Kasy Oszczędności w środku kamienicy mieściła się ekskluzywna restauracja Cafe de l`Europe. Restauracja później zmieniła nazwę na „Patria”, a nazwa ta używana jest do dziś w odniesieniu do całej kamienicy. Po Komunalnej Kasie Oszczędności nie ma dziś śladu. Piękna kamienica powstała według projektu Karola Korna, tego samego, który budował dworzec kolejowy Bielsko-Biała Główna.
Druga z najładniejszych kamienic stoi przy narożniku placu, przy skrzyżowaniu ulic Wzgórze i Orkana. To barokowa kamienica Kałuży wybudowana w drugiej połowie XVIII wieku. Obiekt ma dekoracyjną elewację z detalami rokokowymi, posiada arkady, pilastry, a także bogate obramowanie okien i szczyt zwieńczony pofalowanym gzymsem.[1] Jedyna zachowana kamienica barokowa w Bielsku. Wyremontowana w 2013 roku, obecnie jest siedzibą banku.
Plac Chrobrego to popularne miejsce spotkań. Przez mieszkańców Bielska-Białej nazywany jest „Pigal” lub „Pigalak”.
4. Zamek Sułkowskich i mury miejskie
Pierwsza warownia w miejscu Zamku Sułkowskich powstała w XIII wieku – była to drewniana strażnica. Zamek z prawdziwego zdarzenia został wzniesiony przez księcia Cieszyńskiego Przemysława I Noszaka w XIV wieku. Warownia wchodziła w skład systemu fortyfikacji miejskich i była jedną z siedzib książąt cieszyńskich.
Zamek był systematycznie rozbudowywany, przebudowywany, od XVI wieku przekształcał się z warowni w rezydencję typu szlacheckiego.
Zamek Sułkowskich przetrwał pożary (1753, 1808 i 1836), a wcześniej najazd szwedzki (1645) i pruski (1762).
Od 1591 roku do 1724 r. właścicielami zamku byli Sunneghowie – węgierska rodzina protestancka. Następnie zamek nabył w 1752 r. Aleksander Józef Sułkowski – nieślubny syn elektora saskiego Aleksandra Saskiego. W rękach Sułkowskich zamek pozostał aż do 1945 roku. [3]
W tym czasie przeprowadzono przebudowę w 1855-1864, której Zamek Sułkowskich zawdzięcza dzisiejszy wygląd.
14 lutego 1947 roku na zamku otwarto Muzeum Miejskie w Bielsku-Białej.
Kilka lat temu zamek został wyremontowany, wygląda bardzo ładnie, nocą jest pięknie podświetlony. W środku mieści się ekspozycja Muzeum Historycznego w Bielsku-Białej (wstęp płatny), gdzie można obejrzeć kilka sal związanych z historią tego miejsca i Bielska-Białej. Na zdjęciach ekspozycja prezentuje się efektownie, mnie nie udało się jej zwiedzić, a opinie internautów są podzielone.
W czasie mojego pobytu trwał remont murów miejskich i części zamku. Mury miejskie są świetnym miejscem na fotografowanie zabytkowych budynków Poczty Polskiej, Teatru Polskiego oraz opisywanej wcześniej pięknej kamienicy Komunalnej Kasy Oszczędności. Na razie są jednak niedostępne.
Warto też zwrócić uwagę na kaplicę św. Anny przylegającą do głównej bryły zamku. Nie zachowały się natomiast ogrody zamkowe założone w połowie XIX wieku.
5. Ulica Wzgórze
Bardzo ładna uliczka ciągnąca się od Placu Bolesława Chrobrego do Rynku. Ulica w sama sobie nie wyróżnia się niczym szczególnym pod względem ciekawostek i historii, natomiast ma specyficzny urok, który psują zaparkowane samochody.
Uliczka z przeważnie niską zabudową, wybrukowana, w pierwszej jej części, naprzeciwko Zamku Sułkowskich, godne uwagi są dwie kamienice. Mnie najbardziej podoba się kamienica przy ulicy Wzgórze 5 – jest to secesyjna kamienica z półokrągłą fasadą zbudowana według projektu Ernsta Lindnera na miejscu starej, piętrowej kamienicy w 1910 roku. [4]
Tuż obok podczas mojej wizyty remontowana była kamienica przy ulicy Wzgórze 14. Jest to budynek z drugiej połowy XVII wieku, przebudowany i rozbudowany na przełomie XVIII i XIX wieku, kiedy w kamienicy działała czytelnia niemiecka. Obecnie powstaje w niej centrum dla seniorów i młodzieży. [5]
Przy ulicy Wzgórze działa między innymi kilka „hipsterskich” lokali gastronomicznych i galeria sztuki.
6. Stary Rynek
Rynek w Bielsku-Białej dawniej stanowił centrum średniowiecznego miasta ulokowanego na prawie magdeburskim. Do XVI wieku na środku placu stał drewniany ratusz, studnia i budynek wagi miejskiej. Dzisiejsze kamienice zaczęto budować dopiero po pożarach w 1659 i 1664 roku.
Jeszcze piętnaście lat temu Rynek wyglądał zupełnie inaczej. Był to zadrzewiony plac z ławkami i chodnikami z dużych płyt chodnikowych. Pierwszy etap remontu Rynku zrealizowano w latach 2003-2006, do 2010 roku realizowano drugi etap.
Obecnie Rynek jest zabetonowany, postawiono repliki pomnika św. Jana Nepomucena, relikty dawnej studni, sztuczny kanał z mostkiem i makietę tego miejsca z dawnych czasów. Remontowane są kamienice wokół Rynku.
W kamienicach wokół Rynku znajdują się liczne kluby, kawiarnie oraz kultowy bar mleczny „Pierożek”. Nie miałem okazji zwiedzić tego miejsca latem – podobno dzięki ogródkom piwnym ożywa, natomiast zimą wygląda ładnie, ale jakoś tak betonowo i pusto.
7. Katedra świętego Mikołaja
Katedra w Bielsku-Białej wznosi się nad placem św. Mikołaja, a jej wieża góruje nad miastem.
Na dzisiejszym placu św. Mikołaja już pod koniec XIII w. stał drewniany kościółek otoczony cmentarzem. Nowy, neogotycki kościół został zbudowany w latach 1443-1447 przez księcia cieszyńskiego Wacława I. Na patrona katedry, jak również patrona całego miasta, wybrano świętego Mikołaja.
W latach 1559-1630, w czasach reformacji, ówczesny główny bielski kościół funkcjonował jako zbór luterański.
W 1659 roku pożar strawił kościół. Szybko odbudowany padł ofiarą najazdu węgierskich pojazdów w 1682 roku. Kolejny pożar miał miejsce po uderzeniu pioruna w 1750 roku. Nastąpiła ponowna odbudowa, w 1793 roku zlikwidowano cmentarz otaczający kościół.
XIX wiek to aż trzy pożary (1808, 1836, 1860), po których kościół odbudowywano, przy czym dwa ostatnie pożary wyrządziły mniejsze szkody.
W latach 1908-1912 kościół została rozbudowana i od tamtej pory jej wygląd niewiele się zmienił. Fasada kościoła została zaprojektowana przez wiedeńskiego architekta Leopolda Bauera. Oprócz wzniesienia fasady wzniesiono wieżę o wysokości 61 metrów nawiązującą do kampanili – znanych z Włoch wolno stojących dzwonnic.
25 marca papież Jan Paweł II na mocy bulli Totus Tuus Poloniae powołał do istnienia diecezję bielsko-żywiecką i podniósł tym samym kościół do rangi katedry. [6]
Katedrę z zewnątrz najlepiej podziwiać z punktu widokowego przy ulicy Cieszyńskiej. Niestety, przez katedrą utworzono parking i zaparkowane samochody bardzo psują atmosferę i ujęcie do zdjęcia. Wieża nie została udostępniona turystom.
8. Dawna remiza Ochotniczej Straży Pożarnej
Tuż za placem św. Mikołaja zaczyna się ulica Jana III Sobieskiego. Pośród zaniedbanych kamienic wyróżnia się charakterystyczny budynek z czerwonym krzyżem na elewacji. Dziś w kamienicy mieści się zarząd Polskiego Czerwonego Krzyża (wejście z podwórka). Dawniej była tu remiza Ochotniczej Straży Pożarnej i kamienica wyglądała inaczej. Budynek wzniesiono w 1884 roku i rozbudowywano w latach późniejszych. Po 1930 roku swoją siedzibę miało tu pogotowie Polskiego Czerwonego Krzyża. [7]
Na elewacji zachowały się uchwyty lamp gazowych. Budynek zbudował wspominany wcześniej Karol Korn.
Niestety, nie znalazłem więcej informacji o tym bardzo ładnym, moim zdaniem, budynku. Tuż za nim możemy przejść do kościoła pw. Przenajświętszej Trójcy zbudowanego w latach 1604-1608 dla opamiętnienia ofiar epidemii moru z 1599 roku. Kościoła nie zwiedziłem, bowiem byłem przekonany, że to obiekt współczesny.
9. Dawne umocnienia miejskie
Z ulicy Jana III Sobieskiego wracamy w stronę Rynku ulicą Celną. Ulica Celna przed remontem uchodziła za jedną z najbrzydszych ulic Bielska-Białej, ale pięknie wychodziła na zdjęciach i posiadała specyficzną atmosferę. Po wymianie nawierzchni to już nie to samo. Tuż przed Rynkiem skręcamy w prawo, w ulicę Krętą.
Za zabudowaniami Rynku zachowały się pozostałości po dawnych umocnieniach miejskich. Jeszcze kilka lat temu było tu wstrętnie – walające się śmieci, brud, obecnie umocnienia wyglądają przyzwoicie. Nie są natomiast jakąś atrakcją na skalę światową.
Mury zostały zbudowane w XVI wieku z łamanego kamienia wapiennego i w założeniu miały być dodatkową, zewnętrzną linią umocnień zamku postawioną wobec groźby inwazji tureckiej. Z 800-metrowej linii murów do dziś zachowało się około 160 metrów. [8]
10. Bielski Syjon
Bielski Syjon to nazwa dla części Bielska-Białej pomiędzy ulicą Orkana a Frycza-Modrzewskiego, silnie związaną z historią żyjących tu protestantów. Na niewielkiej powierzchni warto zobaczyć kilka miejsc, ładnych, ale z różnych powodów trudnych do sfotografowania.
Schodzimy po dawnych umocnieniach ulicą Krętą, z daleka widać wieżę kościoła i bardzo ładny budynek Wyższej Szkoły Administracji. Dojdziemy tam w dwie minuty ulicą Waryńskiego.
Kościół ewangelicko-augsburski, czyli kościół Zbawiciela, był budowany w latach 1782-1790 tuż za murami miejskimi, wśród pół zbożowych, na dawnej nieruchomości Klimków składającej się z domu i dwóch ogrodów.
Na początku był to budynek prostokątny bez wieży i przybudówki. Wieża została zbudowana w latach 1849-1852, klatkę schodową dobudowano trzydzieści lat później. [9]
W latach 1881-1882 kościół przebudowano po raz drugi. Obecnie poza nabożeństwami stoi zamknięty. Obok kościoła stoi jedyny w Polsce pomnik Marcina Lutra. Odsłonięty w 1900 roku przetrwał obie wojny światowe i czasy PRL-u.
Plac przed kościołem to Plac Marcina Lutra. Plac niezabetonowany, ze Studnią Pastorów pośrodku. Studnia Pastorów to granitowa tumba, przypominająca nagrobek. Pojawiła się w tym miejscu w 1934 roku. Studnia miała symbolizować wodę życia, czyli „Słowo Boże”, z którego czerpali bielscy pastorzy. [10]
Bardzo ładnie wyglądają budynki Szkoły Podstawowej nr 2 i Wyższej Szkoły Administracji stojące przy placu, dalej niszczeje zabytkowa willa, a 50 metrów dalej znajduje się stary cmentarz ewangelicki, na którym pochowano wielu zasłużonych obywateli Bielska.
11. Zaułek ulicy Schodowej
Z Bielskiego Syjonu wracamy w stronę Rynku, skąd skręcamy w ulicę Schodową. Ulica Schodowa prowadzi do ulicy Zamkowej. Najciekawsza część tej ulicy nazywana jest Zaułkiem ulicy Schodowej.
Zaułek ulicy Schodowej to zaniedbane, szare, posępne miejsce, w którym wzdłuż schodów wznoszą się okna kamienicy. Dlaczego więc polecam to miejsce? To miejsce magiczne, posiadające specyficzny urok, który trudno wyrazić słowami. Takie miejsca coraz trudniej znaleźć w polskich miastach.
Trzeba jednak pamiętać, że w miejscu tym lubią przesiadywać dresiarze i żule.
Kilka lat temu miejsce przeszło remont – obecnie wygląda trochę inaczej.
12. Murale
Po zejściu ulicą Schodową znajdziemy się przy ulicy Zamkowej. Musimy dojść do świateł na skrzyżowaniu Zamkowej z ulicą Sikorskiego. Tu ujrzymy pierwszy mural – ten promuje miasta partnerskie Bielska-Białej i szczerze mówiąc niezbyt mi się podobał.
Po drugiej stronie ulicy rozciąga się niewielki, zaniedbany skwer. Na ścianach budynków stojących przy skwerze zobaczycie dwa bardzo ładne murale. Pierwszy z nich upamiętnia bielskie tramwaje. Tramwaje jeździły po Bielsku-Białej w latach 1895-1971. Przejeżdżały między innymi przez Plac Chrobrego oraz przez Plac Żwirki i Wigury, który właśnie opisuję.
Mural został wykonany w latach 2013-2014 przez Jacka Grabowskiego i Piotra Wisłę na podstawie pocztówki z 1938 roku. Dzieło przedstawia wygląd placu w tamtych czasach. Co ciekawe, po 4 latach prezentuje się nadal rewelacyjnie, kolory nie wyblakły jak na muralach na przykład w Katowicach. Dodatkiem od malarzy jest samolot jednopłatowiec RWD, jakim wówczas latali piloci Franciszek Żwirko i Stanisław Wigura, których imieniem został nazwany plac.[11]
Bardzo podobał mi się mural na ścianie Starej Fabryki, gdzie obecnie mieści się Muzeum Techniki i Włókiennictwa. Mural autorstwa znanego artysty Mariusza Warasa powstał w 2014 roku w ramach Industriady. Nawiązauje do roli włókiennictwa w historii Bielska-Białej.
Z bielskich murali podobał mi się jeszcze mural przedstawiający Irenę Sendlerową przy ulicy księdza Stanisława Stojałowskiego, doskonale widoczny z Placu Ratuszowego. Kilka innych nie zrobiło na mnie wrażenia. Nie widziałem wszystkich, nie wiedziałem też, że Bielsko-Biała posiada „Szlak murali artystycznych”. Na zdjęciach kilka z nich wygląda naprawdę ładnie, ale to nie jest tematyka, którą się zajmuję.
13. Teatr Polski
Z Placu Żwirki i Wigury przejdziemy na ulicę 1 Maja, gdzie stoi Teatr Polski oraz Mała Scena.
Pierwszym teatrem w Bielsku był teatr książęcy wzniesiony w XIX wieku Zamku Sułkowskich. Prawdopodobnie teatr ten powstał w 1817 roku w miejscu dzisiejszej kamienicy Patrii, był przeznaczony na potrzeby sfer szlacheckich i dworskich, dopiero 7 lat później udostępniono go dla pozostałych stanów. Działał krótko, bo w 1836 roku został strawiony przez pożar. Od tamtej pory spektakle teatralne odbywały się na wolnym powietrzu lub w karczmach [12].
W 1887 roku rozpoczęła się dobrowolna zbiórka pieniędzy na budowę nowego budynku teatru. Nowy teatr zaprojektował Emil von Förster – znany wiedeński architekt. Według niektórych źródeł budynek nawiązuje do gmachu Opery Wiedeńskiej i budynku Teatru Narodowego w Budapeszcie, moim zdaniem to gruba przesada; trudno zauważyć jakieś większe podobieństwa z zewnątrz.
Teatr został wybudowany w latach 1889-1890. Budynek powstał w stylu eklektycznym z przewagą neoklasycyzmu. W fasadzie wykorzystano parzyste, korynckie pilastry oraz motyw rzymskiego łuku triumfalnego z rzeźbą starożytnego boga sztuki – Apollina. We wnękach fasady można zauważyć dwie rzeźby: Talii – muzy komedii i Melpomeny – muzy tragedii. [13]
30 września 1890 roku odbył się pierwszy spektakl – wystawiono „Sen nocy letniej” Szekspira. Aż do 1945 roku w teatrze działała zawodowa scena niemiecka, przy czym od 1921 roku, kiedy powołano do życia Towarzystwo Teatru Polskiego, do czasu drugiej wojny światowej grano również polskie przedstawienia.
Po wojnie Teatr Miejski zmienił nazwę na Teatr Polski, a 16 czerwca 1945 roku wystawiono pierwsze po wojnie przedstawienie pt. „Krakowiacy i górale”.
Teatr działa do dziś i zachwyca z zewnątrz, zbiera też pochwały za wartość artystyczną przedstawień i pracę popularyzatorską.
Przed teatrem stoi replika fontanny z 1895 roku, którą podarowali miastu budowniczowie bielskich wodociągów.
14. Budynek Poczty Polskiej
Budynki Poczty Polskiej w niektórych miastach należą do najpiękniejszych i najbardziej charakterystycznych gmachów danego miasta. Nie inaczej jest w Bielsku-Białej. Zabytkowy budynek Poczty Polskiej zwraca uwagę każdego, a najlepiej fotografuje się go z murów miejskich.
To kolejny z budynków powstałych według projektu Karola Korna. Został wzniesiony w latach 1897-1898 wzorowany był na austriackich urzędach pocztowych. Prace przy budowie zakończyły się w ciągu dwunastu miesięcy, a budynek oddano do użytku 16 października 1898 roku. Nowy budynek przejął rolę budynku poczty przy Starym Rynku.
Najbardziej charakterystyczna dla budynku jest kopuła z działającym do dziś zegarem i umieszczonymi po obu jej stronach rzeźbami Jowisza z orłem i Merkurego z laską wężową, symbolizujące Pocztę i Komunikację.
Budynek nadal pełni funkcję urzędu pocztowego.
15. Ulica 11 Listopada
Ulica 11 Listopada w Bielsku-Białej to deptak i reprezentacyjna ulica handlowa. Ma długość 900 metrów, wzdłuż ulicy znajduje się sporo markowych sklepów, lokali gastronomicznych i restauracji. Zauważyłem, że ostatnio przybyło pączkarni na deptaku i okolicznych uliczkach. Warte uwagi są też ulice odchodzące od deptaka – Barlickiego i Cynkowa.
Dzisiejsza ulica 11 Listopada powstała w latach siedemdziesiątych XVIII wieku jako część traktu cesarskiego z Bielska-Białej do Lwowa. Od początku była centrum życia handlowego i ekskluzywnych sklepów prowadzonych przez Żydów oraz Niemców.
W latach 1951-1990 nosiła imię Feliksa Dzierżyńskiego.
Na bielskim odcinku ulicy 11 Listopada dominuje kilkupiętrowa zabudowa, na bialskim niska, jedno- dwupiętrowa. Dawniej rzeka Biała była granicą pomiędzy Bielskiem a Białą, a wcześniej pomiędzy Śląskiem a Małopolską. Na mostku nad rzeką warto zwrócić uwagę na piękną kamienicę Burdy – na dole widać półokrągły otwór, z którego wypływa skanalizowany potok Niper, wspominany przeze mnie przy opisie Placu Chrobrego.
Tuż za mostkiem zobaczymy pomnik Reksia – atrakcję nie tylko dla dzieci. Niestety, po lewej stronie od pomnika ulicę szpeci budynek banku PKO.
Ulica 11 Listopada bardzo mi się podoba niezależnie od pory roku i dnia. Bez wątpienia należy do najładniejszych polskich deptaków.
16. Plac Wojska Polskiego
Plac Wojska Polskiego został wytyczony w pierwszej połowie XVIII wieku i pełnił funkcję jednego z dwóch rynków Białej Krakowskiej. W 1750 roku na środku placu wzniesiono drewniany ratusz i budynek wagi miejskiej. Wokół Rynku początkowo stały drewniane kamienice, dopiero w XIX wieku na ich miejscu stanęły kamienice murowane.
W latach osiemdziesiątych XX wieku wyburzono kamienice przy północnej pierzei placu, dzięki czemu uzyskano miejsce na budowę nowoczesnego, jak na tamte czasy, domu handlowego Klimczok. Obecnie Plac Wojska Polskiego pełni funkcję parkingu i przez samochody wygląda fatalnie.
Wokół placu zachowało się kilka godnych zabytkowych budynków, w tym piękna secesyjna kamienica Pod Żabami. Zaprojektowana przez Emanuela Rosta juniora została wzniesiona w 1903 roku. Pięknie zdobiona elewacja z motywami zoomorficznymi i roślinnymi zwraca uwagę z daleka. Swoją nazwę kamienica wzięła z rzeźb dwóch żab nad portalem wejściowym. W części parterowej pomiędzy oknami o różnych wykrojach znajduje się otwór wejściowy z dwuskrzydłowymi drzwiami z nadświetlem. Nad nim, na półokrągłym portalu, umieszczono ozdobne pełnoplastyczne przedstawienie żab ubranych we fraki. Żaba z lewej strony trzyma fajkę i jest oparta o beczkę, na której widnieje data „1795”. Druga żaba gra na mandolinie. [14]
Od początku XXI wieku przedstawiono kilka projektów rewitalizacji Placu Wojska Polskiego. Żaden z nich nie został zrealizowany. Wielokrotnie planowano wyłączenie ruchu samochodowego z płyty placu, nie wygląda jednak na to, aby samochody miały kiedyś zniknąć z dawnego rynku.
17. Dom Cechowy Bielskich Sukienników
Idąc dalej ulicą 11 Listopada dojdziemy do drugiego z dawnych rynków Białej – Placu Wolności. Jest znacznie mniejszy niż Plac Wojska Polskiego i niemal cała płyta placu służy za parking dla samochodów.
Na tle zabudowy wyróżnia się bardzo ładny budynek, który obecnie jest siedzibą oddziału mBanku, dawnego BRE Banku. To Dom Cechowy bielskich Sukienników. Piękny budynek, którego historię trudno ustalić, bowiem na różnych stronach są różne dane, dlatego przytoczę tylko napis z tablicy informacji turystycznej na budynku: Zbudowany w 1812 roku, nabyty przez bielskich sukienników w 1825 r. Siedziba cechu do jego rozwiązania na początku XX wieku. W latach 1850-1874 na pierwszym piętrze mieściła się niższa szkoła realna, pierwsza szkoła średnia w Bielsku-Białej. W latach 1941-1945 w budynku miało siedzibę Muzeum Regionalne.
Plac Wolności byłby całkiem ładny, gdyby nie samochody. Tak jak w wielu innych miejscach centrum Bielska-Białej.
18. Kościół pw. Opatrzności Bożej
Po przejściu ulicy 11 Listopada skręcamy w małą uliczkę prowadzącą w prawo, do ruchliwej ulicy księdza Stanisława Stojałowskiego. Tamtędy pójdziemy w stronę Placu Ratuszowego. Pierwsze, co rzuci nam się w oczy, przy ulicy księdza Stanisława Stojałowskiego, to Kościół Opatrzności Bożej. No i blokowiska oraz ogólnie brzydka zabudowa. Sam Kościół stoi na placu pomiędzy dwiema ruchliwymi ulicami, z jednej strony otoczony przez kamienice.
Został wzniesiony przez jezuitów na miejscu drewnianej kaplicy w latach 1760-1769. W 1790 roku zlikwidowano cmentarz otaczający kościół. W czasie pierwszej przebudowy dobudowano drugą część nawy, galerie boczne i prezbiterium, a następna przebudowa nadała świątyni wygląd, w jakim przetrwał do dziś (1886-1887).
W ostatnich latach prowadzono prace konserwacyjne – odnowiono między innymi malowidła naścienne.
Jest to jeden z najpiękniejszych kościołów w Bielsku-Białej, ale bardzo trudny do sfotografowania ze względu na drzewa zasłaniające go od strony ronda (wycięto niemal wszystkie drzewa, tylko nie te). Dlatego wyjątkowo nie będzie zdjęcia.
19. Plac Ratuszowy
Plac Ratuszowy w Bielsku-Białej to przedostatnie miejsce do zwiedzenia w centrum Bielska-Białej. W budynkach przy placu mieszczą się różne wydziały bielskiego urzędu miejskiego. Płyta placu służy jako parking, co jest normą w tym mieście.
Najpiękniejszy budynek to bez wątpienia neorenesansowy ratusz. Bielski ratusz został wybudowany w latach 1895-97 według projektu Emanuela Rosta. Mieścił się w nim magistrat miasta Biała, Komunalna Kasa Oszczędności, a także mieszkania urzędników. Wraz z wybudowaniem nowego ratusza, stracił na znaczeniu dawny drewniany ratusz przy dzisiejszym Placu Wojska Polskiego.
Ratusz należy do najpiękniejszych budynków Bielska-Białej. Bogato zdobiona fasada ratusza ukrywa między innymi medaliony z pszczołami – symbolem pracowitości, rzeźby bogini pokoju Eirene, z rogiem obfitości i Plutosa, boga bogactwa. Wieża zegarowa ma 52 metry wysokości. W latach dziewięćdziesiątych XX wieku ratusz przeszedł renowację i wygląda pięknie niezależnie od pogody.
W miejscu dzisiejszego parkingu dawniej stało Kino Wanda, które zburzono.
Drugi ciekawy budynek przy Placu Ratuszowym powstał w 1890 roku według projektu znanego już nam Karola Korna (zbudował go jednak Emanuel Rost). Obecnie mieści się w nim Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego i Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej. Do niedawna znajdowała się w nim remiza Państwowej Straży Pożarnej, stąd też dawniej Plac Ratuszowy nazywano Placem Straży Ogniowej. Od 1909 r. z części pomieszczeń korzystało pogotowie ratunkowe, a od 1914 r. także szkoła handlowa. W 1928 r. budynek podwyższono o 2 piętro. [15]
20. Galeria handlowa Sfera
To tyle, jeśli chodzi o zwiedzanie najważniejszych zabytków. Pobyt w Bielsku-Białej najlepiej zakończyć zakupami lub wizytą w kawiarni. Wracając z centrum na dworzec warto wpaść do galerii handlowej Sfera – nowoczesnej wizytówki miasta.
Galeria Sfera składa się z dwóch budynków połączonych przeszkloną kładką nad ruchliwą ulicą Mostową. Od strony ulicy cynkowej wejdziemy do nowszego budynku – Sfery II, wybudowanej na miejscu opuszczonych i niszczejących zakładów „Finex”. W tym samym budynku mieści się między innymi hotel Qubus. Wygląda to dziwnie, ale sprawdza się. Budynek ten budowany był w latach 2007-2009. Stworzono nawet podcieniowy bulwar nad rzeką Białą.
Pierwszy budynek (Sfera I) wybudowano znacznie wcześniej, w latach 2000-2001. Wewnątrz oba budynki wyglądają podobnie – to nowoczesna, czysta i zadbana galeria handlowa z wieloma sklepami, lokalami gastronomicznymi i rozrywkowymi. Nie brakuje tu niczego, a pobyt w tym miejscu to czysta przyjemność, przynajmniej dopóki nie musimy wydawać pieniędzy 🙂
Przed budynkiem Sfery II, przy ulicy Mostowej, stoi rzeźba Bolka i Lolka. Na niektórych blogach wymieniana jest wśród głównych atrakcji Bielska-Białej, w rzeczywistości nie wyróżnia się niczym nadzwyczajnym.
W Galerii Sfera obowiązuje zakaz fotografowania, a ja, jako człowiek prawy i sprawiedliwy przestrzegam wszystkich zakazów i nie robiłem zdjęć.
21. Dom Tkacza
Atrakcja Bielska-Białej w centrum miasta. Jeden z oddziałów Muzeum Historycznego. W ciekawym architektonicznie budynku zrekonstruowano wnętrze domu i warsztatu mistrza cechowego na przełomie XIX wieku, czyli w czasie, kiedy kończyła się era ręcznej wytwórczości wypierana przez maszyny mechaniczne. W części warsztatowej umieszczono przedmioty związane z pracą tkacza, w tym krosno nicielnicowe pochodzące z połowy XVIII wieku. Część mieszkalną stanowi kuchnia, sypialnia i pokój reprezentacyjny gospodarzy z meblami z przełomu XIX i XX wieku. W sieni można zobaczyć drzeworyty o tematyce tkackiej autorstwa Jana Wałacha.
Muzeum małe, do zwiedzania udostępniono trzy sale na parterze. Budynek stylowy, przypominający stojące w skansenach.
22. Stara Fabryka
Kolejne muzeum w centrum miasta, działające w strukturach Muzeum Historycznego. Na wystawach stałych poznamy dzieje bielskiego przemysłu, zobaczymy maszyny i urządzenia pracujące dawniej w tutejszych zakładach włókienniczych, a także obejrzymy reprodukcje zdjęć Bielska-Białej z początku XX wieku. Do obejrzenia film pokazujący etapy produkcji. Ceny biletów stosunkowo niskie.
23. Muzeum Minerałów Skarby Ziemi
Prywatne muzeum przy ulicy Komorowickiej, połączone ze sklepem z minerałami i biżuterią. Muzeum małe, zbiera jednak dobre recenzje za sprawą niskiej ceny biletu wstępu i bogatej kolekcji minerałów – 550 gatunków minerałów (800 okazów) z całego świata. Minerały umieszczono w dwóch salach – głównej i mikroskopowej. W tej drugiej można obejrzeć rzadkie minerały pod mikroskopem. Zwiedzanie rozpoczyna się od obejrzenia 25-minutowego filmu o minerałach. Do każdego biletu dołączany jest minerał jako pamiątka.
24. Prywatne Muzeum Literatury im. Władysława Reymonta
Muzeum jednej z kamienic w zaułku blisko rynku. Muzeum prowadzi ostatni polski skryba – Tadeusz Modrzejewski, który osobiście oprowadza gości po kilku pokojach. Wśród eksponatów znajdują się największe dzieła Reymonta ręcznie przepisane przez właściciela muzeum. Wstęp za dobrowolne datki, jednak muzeum nie posiada stałych godzin otwarcia i na wizytę trzeba się wcześniej umawiać telefonicznie.
25. Muzeum Motoryzacji
Mało znana atrakcja Bielska-Białej przy ulicy Kazimierza Wielkiego. W niewielkiej hali wystawiono kilkanaście pojazdów należących do członków miejscowego automobilklubu. Samochody zabytkowe, przy każdym umieszczone są tablice z opisem. Przy odrobinie szczęścia po muzeum oprowadzi was jego opiekun, który ma ogromną wiedzę o samochodach. Wstęp za dobrowolne datki, w przyszłości planowana jest rozbudowa muzeum.
26. Muzeum Fiata 126p
Podobny charakter ma prywatne Muzeum Fiata 126p na osiedlu Karpackim. Po niewielkim muzeum oprowadza właściciel, przedstawiając swoją kolekcję fiatów 126p. Niektóre z pojazdów to praktycznie niespotykane rarytasy. Wstęp bezpłatny, mile widziane dobrowolne datki. Wizytę trzeba uzgodnić wcześniej telefonicznie.
27. Kolej gondolowa na Szyndzielnię
W granicach administracyjnych Bielska-Białej znajdziemy ciekawe szlaki górskie, między innymi na Szyndzielnię i Dębowiec. Na Szyndzielnię możemy wjechać koleją gondolową. Jest to atrakcja Bielska-Białej dla osób, które zwiedziły już bardzo ładne centrum i chcą zobaczyć coś więcej. W wygodnych gondolach dojedziemy ze stacji dolnej pod szczyt Szyndzielnia (1028 m n.p.m.) Długość trasy kolejki to 1810 metrów. Podczas jazdy z wagonów można podziwiać panoramę Bielska-Białej. Stacja górna znajduje się na wysokości 958,85. Przy stacji urządzono mini ekspozycję starych wagoników kolejki. Można też wejść na wieżę widokową o wysokości 18 metrów (dodatkowo płatne), na szczycie której do dyspozycji są lunety pozwalające niemal z bliska dojrzeć pobliskie szczyty górskie.
Czas przejazdu to 8 minut. Wagoniki wyposażone są w uchwyty na rowery oraz przystosowane do przewozu osób na wózkach inwalidzkich. Z centrum do dolnej stacji kolejki łatwo dojedziemy autobusem linii nr 8.
28. Park Cygański Las
Popularne tereny spacerowe 4 kilometry od centrum miasta. Doskonałe miejsce na spędzenie czasu, przynajmniej za dnia. Dużo ścieżek spacerowych, las, ścieżki rowerowe, piękna przyroda, ławeczki, altany, miejsca na grilla lub ognisko, plac zabaw. Najpopularniejsza trasa rowerowa prowadzi na Kozią Górę, skąd rozpościera się panorama Bielska-Białej. W weekendy mnóstwo spacerowiczów, przez cały tydzień sporo rowerzystów.
Dojazd z centrum autobusami linii 1.
29. Kościół św. Barbary
Na terenie większości miast województwa śląskiego natrafimy na zachowane drewniane kościoły. W Bielsku-Białej drewniany kościół stoi w dzielnicy Mikuszowice, bardzo blisko przystanku kolejowego. Kościół św. Barbary pochodzi z 1690 roku, charakteryzuje się spadzistym dachem i jest otoczony sobotami. Wybudowano go w stylu śląsko-małopolskim na miejscu kościółka zniszczonego przez powódź w XV wieku i drugiego kościoła, strawionego przez pożar po uderzeniu pioruna w 1687 roku. Wewnątrz warto zobaczyć barokowe ołtarze i polichromię ze scenami z życia św. Barbary z XVIII wieku. Wieża dobudowana i podwyższona w XIX wieku.
Przy kościele znajduje się cmentarz i droga krzyżowa.
30. Fałatówka w Bystrej (fakultatywnie)
Oddział Muzeum Historycznego w Bystrej, tuż za granicami administracyjnymi Bielska-Białej. Nieduże muzeum poświęcone życiu i twórczości malarza Juliana Fałata urządzona w jego dawnym domu. W pokojach na parterze zobaczymy pamiątki po malarzu, w tym rękopiśmienne fragmenty pamiętników z młodości i prace prace malarskie z wizerunkami najbliższych, przyjaciół i znajomych. W jednym z pokoi zaaranżowano pracownię malarza z wyposażeniem.
Miejsce dla miłośników sztuki. Ceny biletów przystępne.
31. Kościół św. Stanisława
Bielsko-Biała może się pochwalić kilkoma interesującymi kościołami. Bez wątpienia należy do nich kościół św. Stanisława w dzielnicy Stare Bielsko, w centrum dawnej wsi Bielsko. Historia kościoła sięga prawdopodobnie 1380 roku, kiedy został wzniesiony z fundacji księcia cieszyńskiego Przemysława Noszaka w miejscu drewnianego kościoła z 1135 roku. Najstarszy kościół murowany w okolicy, mało znana atrakcja Bielska-Białej nawet wśród doświadczonych turystów. Z zewnątrz ładny, niewyróżniający się niczym szczególnym. W środku polichromie z XIV-XVI wieku i odrestaurowany tryptyk w XVI wieku. Dzwonnica dobudowana później – wewnątrz dzwon z 1555 roku.
Kościół oddalony kilka kilometrów od centrum, można zwiedzać po wcześniejszym umówieniu się z przewodnikiem.
32. Muzeum Fauny i Flory Morskiej i Śródlądowej w Jaworzu
Interesująca atrakcja Bielska-Białej dla dzieci, położona tuż za granicami administracyjnymi miasta, w Jaworzu. Nieduże, warte odwiedzenia muzeum. Zwiedzanie odbywa się z przewodnikiem. Najciekawszym miejscem jest motylarnia – pawilon w namiocie sferycznym o średnicy 10 metrów, gdzie można podziwiać motyle (krajowe i egzotyczne) oraz inne owady. Inne ciekawe eksponaty w drugiej części muzeum to żółw morski, rekiny (w tym rekin młot), ośmiornice, mięczaki, jeżowce. Ceny biletów przystępne.
Inne atrakcje dla dzieci w Bielsku-Białej
Gdybyśmy mieli podsumować atrakcje dla dzieci w Bielsku-Białej, to na pewno będą wśród nich wspomniane wcześniej rzeźby Bolka i Lolka przy Galerii Sfera, pomnik Reksia przy ulicy 11 Listopada, czy fontanna „Pomnik Trzech Urwisów” przy Placu Chrobrego.
W mieście działa dużo sal zabaw i parków aktywności dla dzieci.
Bielsko-Biała – podsumowanie
Bielsko-Biała to bardzo ładne i interesujące miasto – pod względem architektonicznym i historycznym. Na liście przedstawiłem najważniejsze atrakcje Bielska-Białej. Nie opisywałem wszystkich kamienic, pominąłem także modernistyczne budynki blisko ratusza, ale korzystając z mojej listy na pewno zaplanujecie zwiedzanie Bielska-Białej. Jeśli przyjeżdżacie do Bielska-Białej pociągiem, centrum miasta położone jest blisko dworca kolejowego, natomiast atrakcje Bielska-Białej położone poza śródmieściem wymagają skorzystania z autobusów komunikacji miejskiej. Połączenia obsługuje MZK Bielsko-Biała, dostępne są bilety jednodniowe.
Bielsko-Biała to piękne budynki i wille, malownicza przyroda, szlaki górskie i trasy rowerowe. Nie brakuje galerii handlowych z szerokim wyborem sklepów. Jedno z najciekawszych polskich miast, bardzo dobra propozycja na wycieczkę jednodniową i na weekend. Bielsko-Biała posiada dobrze rozwiniętą bazę noclegową i gastronomiczną. Ceny są umiarkowane w porówaniu do najpopularniejszych miast.
Okolice-Bielska-Białej obfitują w szlaki piesze i górskie.
Jedyny minus to bezpieczeństwo. Czasami miasto wydaje się opanowane przez dresiarzy.
Dojazd pociągiem do Bielska-Białej
Dojazd pociągiem do Bielska-Białej nie powinien stanowić problemu. Na dworcu głównym zatrzymują się pociągi regionalne z Katowic, kontynuujące jazdę w stronę Żywca i Zwardonia, pociągi Polregio z Krakowa i pociągi dalekobieżne PKP Intercity kategorii TLK, IC oraz EIP. W przysłości planowana jest rewitalizacja linii kolejowej do Skoczowa i powrót pociągów Bielsko-Biała Cieszyn, które przed zamknięciem linii były jednymi z najwolniejszymi pociągów pasażerskich w Polsce. Według obietnic pociągi po rewitalizacji mają jeździć dużo szybciej.
Jak pisałem, dworzec Bielsko-Biała Główna znajduje się w niemal samym centrum miasta i większość zabytków zwiedzicie spokojnie spacerując wśród pięknej zabudowy.
Zobacz również:
Pociągiem po województwie śląskim – co zwiedzić i zobaczyć
Katowice – najciekawsze miejsca i atrakcje
Oświęcim – najciekawsze miejsca i atrakcje
Pszczyna – najciekawsze miejsca i atrakcje
Źródła:
[1] bielskobiala.fotopolska.eu/BielskoBiala/b3415,Kamienica_Kaluzy.html
[2] www.slaskie.travel
[3] www.region.beskidia.pl/bielsko_-_biala_zabytki_zamek_ksiazat_sulkowskich.html
[4] www.historia.beskidia.pl/3940_bielsko_-_biala_zamek_wzgorze_5_przed_wyburzeniem_stare_zdjecie.html
[5] bielskobiala.wyborcza.pl/bielskobiala/7,88025,22882790,kamienica-na-starowce-wypieknieje-i-ozyje-miasto-zaplaci-ponad.html
[6] brewiarz.pl/czytelnia/swieci/09-24i.php3
[7] www.straznicyczasu.pl/viewtopic.php?t=5639
[8] www.infoserwis-etnokultura.pl/r,3,229,3097,Mury-miejskie-przy-ul.-Orkana-i-Kretej-w-Bielsku-Bialej.html
[9] www.bielsko.luteranie.pl/historia/budowa-i-wyposazenie
[10] bielskobiala.wyborcza.pl/bielskobiala/1,88025,19615155,studnia-pastorow-ma-niezwykla-historie-teraz-zostanie-odnowiona.html
[11] katowice.wyborcza.pl/katowice/7,162709,23232346,tramwaj-znow-jezdzi-w-bielsku-bialej.html
[12] bielskobiala.wyborcza.pl/bielskobiala/1,88025,18948866,bielsko-biala-zdradzamy-wszystkie-sekrety-teatru-polskiego.html
[13] redakcjabb.pl/2799/125250-czyli-jak-to-z-tym-teatrem-bylo
[14] zabytek.pl/pl/obiekty/bielsko-biala-kamienica-pod-zabami
[15] www.radiobielsko.pl/wiadomosci/Przebuduja-byla-remize/31258