Kolej na Podróż

Pociągiem ze Szklarskiej Poręby – 18 miejsc na wycieczkę jednodniową

Szklarska Poręba to popularna miejscowość wypoczynkowa oraz kierunek wycieczek jednodniowych z całego Dolnego Śląska oraz weekendowych z całej Polski. Pociągiem ze Szklarskiej Poręby dojedziemy do wielu ciekawych miejsc w Polsce, Czechach i Niemczech, choć często konieczna będzie przesiadka. W artykule uwzględniłem propozycje wycieczek jednodniowych pociągiem ze Szklarskiej Poręby z uwzględnieniem miejsc, do których dojedziemy pociągami regionalnymi w ciągu 2-3 godzin. Najlepiej skorzystać z biletu weekendowego Kolei Dolnośląskich (w przypadku podróży po województwie dolnośląskim) lub biletu Euro-Nysa w przypadku podróży koleją po Czechach i Niemczech.

Być może wkrótce do listy dołączy linia kolejowa do Karpacza.

Pociągiem ze Szklarskiej Poręby – spis treści:

1. Kierunek Wałbrzych i Świdnica
2. Kierunek Liberec
3. Kierunek Zgorzelec i dalej




 

1. Kierunek Wałbrzych i Świdnica

Pociągiem ze Szklarskiej Poręby dojedziemy bezpośrednio do Wałbrzycha i Jaworzyny Śląskiej, gdzie można się przesiąść na pociągi do Świdnicy. Dojazd do Wrocławia, Kłodzka i Dzierżoniowa wychodzi poza ramy czasowe artykułu, jednak jeśli ktoś chce, może sobie zaplanować również taką podróż.

Wałbrzych – dawne miasto górnicze, niesłusznie uważane wraz z Bytomiem za jedno z najbrzydszych polskich miast. Największe atrakcje Wałbrzycha porozrzucane są po bardzo dużej powierzchni, jednodniowe zwiedzanie można ograniczyć do trochę zaniedbanego centrum z wieloma intersującymi gmachami pod względem architektonicznym oraz zaułkami lub spędzić czas zwiedzając Muzeum Porcelany w klasycystycznym pałacyku (dawne Muzeum Okręgowe, połączenie muzeum porcelany i muzeum regionalnego), następnie udać się do Palmiarni lub zamku w Książu. Dużą popularnością cieszy się kompleks Starej Kopalni na zrewitalizowanym terenie dawnej KWK „Julia” z Muzeum Przemysłu i Techniki oraz obiektem noclegowym. Warto także udać się do Szczawna-Zdroju, uzdrowiska będącego obecnie częścią Wałbrzycha. Dojazd autobusem komunikacji miejskiej. Na szczegółowe zwiedzanie Wałbrzycha należałoby przeznaczyć kilka dni, ale w mieście panuje dziwna atmosfera, kiepsko też wypada pod względem obiektów noclegowych.

Jaworzyna Śląska – w Jaworzynie Śląskiej działa bardzo dobrze prowadzone Muzeum Kolejnictwa na Śląsku z licznymi, interesującymi eksponatami, jak np. parowóz TKt48-18, czechosłowacki wagon silnikowy serii 830 oraz najstarszy sprawny spalinowóz w Polsce DEUTZ OMZ 122R z 1940 r. Na terenie muzeum znajdziemy także ponadstuletnie parowozy TKh2 i TKi3. Zachowała się infrastruktura parowozowni, w sezonie letnim organizowane są krótkie przejazdy po bocznicy na terenie placówki. Muzeum organizuje także coroczne Gale Parowozów.

Świdnica – centrum miasta i najważniejsze atrakcje położone są w spacerowej odległości od dworca kolejowego Świdnica Miasto. Najważniejsze zabytki to słynny, piękny Kościół Pokoju z cmentarzykiem, majestatyczna katedra, piękny rynek z udostępnioną turystom Wieżą Ratuszową (panorama Świdnicy i widok na góry) oraz budynkiem ratusza, gdzie mieści się obecnie godne polecenia Muzeum Dawnego Kupiectwa. W różnych miejscach centrum zabytkowe wille i kamienice, w ładną pogodę warto pospacerować po świdnickich parkach. Bardzo dobrze rozwinięta baza gastronomiczna.

Dzierżoniów – kolejne z mało popularnych wśród turystów dolnośląskich miast. Doskonała baza wypadowa do wycieczek autobusowych, pieszych i kolejowych po okolicy, aczkolwiek noclegi, poza obiektem OSiR-u, bardzo drogie. Rynek typowy dla miast województwa dolnośląskiego; wyróżnia go wieża ratusza o wysokości 47 metrów została udostępniona turystom; z jej szczytu roztacza się panorama Gór Sowich i Ślęży. Na terenie miasta znajdziemy sporo ciekawych zabytków sakralnych, fragmenty murów miejskich. Perełki na mapie Dzierżoniowa to Muzeum Miejskie Dzierżoniowa mieszczące się w pałacyku z 1897 roku z kolekcją produkowanych tutaj dawniej odbiorników Diora oraz otwarty w weekendy Młyn Hilberta z zachowanymi ciągami produkcyjnymi z lat trzydziestych XX wieku.

2. Kierunek Liberec

Ze stacji Szklarska Poręba Górna kursują pociągi kolei czeskich do Liberca. To bardzo malownicza trasa, warta przejechania się. W okolicach Liberca znajduje się dużo szlaków górskich i sporo możliwości aktywnej turystyki.

Harrachov – mała miejscowość (1,7 tys. mieszkańców) tuż za przejściem granicznym Jakuszyce – Harrachov znana jest głównie miłośnikom wędrówek górskich oraz skoków narciarskich. W mieście zbudowano kompleks ośmiu skoczni narciarskich, na których do niedawna rozgrywane były zawody Pucharu Świata. Dla miłośników sportów zimowych do dyspozycji są również liczne trasy narciarskie, tor bobslejowy oraz doskonale rozwinięta infrastruktura turystyczna w postaci licznych obiektów noclegowych różnych kategorii. Miłośnicy muzeów powinni obejrzeć przekształconą w muzeum najstarszą w Czechach hutę szkła, Muzeum Szkła, Muzeum Górnictwa, Muzeum Narciarstwa i ekspozycję „Šindelka” należącą do Karkonoskiego Parku Narodowego. Dla aktywnych przygotowano park linowy oraz ścianę wspinaczkową. W okolicy wodospad Mumlava.

Jablonec nad Nysą (fakultatywnie) – takie sobie miasto. Warto zobaczyć tutejsze Muzeum Szkła i Biżuterii. Na uwagę zasługuje budynek teatru oraz ładne zabytkowe wille w różnych częściach miasta.

Liberec – stolica kraju libereckiego nie jest tak piękna jak w artykułach sponsorowanych na blogach podróżniczych, mimo wszystko zasługuje na znalezienie się na liście najlepszych atrakcji czesko-polskiego pogranicza. Symbolem miasta jest piękny ratusz z lat 1888 – 1893 z wieżą o wysokości 61 metrów. Za ratuszem godny uwagi jest budynek teatru, bardzo podobała mi się także ulica Praska prowadząca do ratusza. Oprócz ratusza do największych atrakcji Liberca należy park wodny Babylon, ogród zoologiczny, centrum nauki IQPark. Są to atrakcje głównie dla rodzin z dziećmi. Dla szerszej grupy można polecić kościół Znalezienia Krzyża Świętego z drogą krzyżową, Muzeum Techniki, Muzeum Północnych Czech oraz koszary. Blogerzy komercyjni polecają ponadto dzielnicę willową, lecz należy pamiętać, że dostali za to pieniądze. Liberec to natomiast bardzo dobra baza wypadowa do wycieczek pociągiem po kraju libereckim oraz pieszych wędrówek po górach. Obowiązkowo należy wjechać kolejką linową na górę Ještěd.

Z Liberca dojedziemy pociągiem do Frydlantu, znanego z fotogenicznego zamku. Dzisiejszy wygląd zamku to wynik przebudowy z przełomu XVI i XVII wieku, kiedy do wieży z zamku obronnego stojącego dawniej w tym miejscu, dobudowano renesansowy pałac. Ostatnia przebudowa miała miejsce w drugiej połowie XIX wieku. Ciekawostką jest fakt, że część pomieszczeń przeznaczono na Muzeum Zamkowe i udostępniono już w 1801 roku, dzięki czemu tutejsze muzeum stało się pierwszym muzeum zamkowym w Europie Środkowej.Zwiedzanie zamku odbywa się tylko z przewodnikiem. Dostępne są dwie trasy zwiedzania. Oprócz komnat zwiedzający mogą obejrzeć zamkową galerię obrazów, kolekcję fajek i broni.

Dobrym pomysłem jest także przejazd pociągiem Liberec – Děčín. To jedna z najbardziej malowniczych linii kolejowych w Czechach. Po drodze mijamy spektakularny wiadukt we wsi Krýštofovo údolí, która sama w sobie jest warta odwiedzenia.

Liberec

Ratusz w Libercu

3. Kierunek Zgorzelec i dalej

Jeśli chcemy zaplanować podróż pociągiem ze Szklarskiej Poręby do Zgorzelca i dalej do niemieckiej części regionu Euro-Nysa, konieczna jest przesiadka w Jeleniej Górze, a następnie w Görlitz. Można również zaplanować „kółeczko” Szklarska Poręba – Liberec – Żytawa – Görlitz – Zgorzelec – Jelenia Góra – Szklarska Poręba.

Gryfów Śląski (fakultatywnie) – senne miasteczko, warte jednak odwiedzenia dla miłośników małych miasteczek z zachowanym układem urbanistycznym. Atrakcje to rynek z ratuszem wybudowanym na początku XVI wieku i barokowymi kamieniczkami, kościół św. Jadwigi (wewnątrz ołtarz z 1606 r.) oraz położona po sąsiedzku kaplica Schaffgotschów z 1545 roku.

Lubomierz – do położonego około 10 kilometrów od Gryfowa Śląskiego Lubomierza obecnie nie dociera kolej. Warto tu jednak podjechać rowerem, ponieważ urokliwe miasteczko zasłynęło stanowiąc plan filmowy do kultowej komedii „Sami swoi”. Podłużny rynek nazywa się Plac Wolności, wzdłuż placu stoją zadbane kamieniczki z podcieniami. Warto zobaczyć górujący nad miasteczkiem kościół Wniebowzięcia NMP i św. Maternusa z dawnym klasztorem Benedyktynek oraz Muzeum Kargula i Pawlaka, założone już w 1996.

Zamek Czocha – kolejne popularne miejsce, położone również 10 kilometrów od Gryfowa Śląskiego, ale na zachód. Fotogeniczny zamek, częściowo udostępniony do zwiedzania, częściowo zaadaptowany na hotel. Podczas przebudowy z 1909 roku stracił wiele ze średniowiecznego charakteru. Z wieży widokowej można podziwiać panoramę okolic. W pobliże zamku nie dociera kolej, trzeba dojechać na własną rękę z Gryfowa Śląskiego.

Lubań (fakultatywnie) – miasto w dużej części zniszczone w 1945 roku. Można zwiedzić, można pominąć. W ratuszu działa Muzeum Regionalne, zachował się kamień milowy poczty polsko-saskiej, Wieża Kramarska (pozostałość dawnego ratusza), Wieża Trynitarska oraz Wieża Bracka – udostępniona jako wieża widokowa. W mieście natrafimy także na fragmenty murów obronnych. Z kościołów należy wymienić neogotycki kościół Trójcy Świętej i kościół ewangelicki.

Zgorzelec (fakultatywnie) – polska część podzielonego miasta. Na tle blokowiskowej zabudowy wyróżniają się kościół św. Jana Chrzciciela oraz budynek dawnego muzeum. Najładniejsze miejsce to wyremontowane kamieniczki nad Nysą Łużycką; w różnych częściach miasta natrafimy na ciekawe budynki. Dodatkową atrakcją są dwa mosty łączące część polską i niemiecką – most w centrum miasta oraz wiadukt kolejowy nad Nysą Łużycką.

Görlitz – niemiecka część podzielonego miasta, obfitująca w zabytki i zaliczająca się do najpiękniejszych zespołów miejskich w Niemczech. Dworzec kolejowy w stylu art nouveau z pięknie zdobionym holem głównym. Do centrum idzie się około 5 minut, na spacer po Görlitz trzeba poświęcić kilka godzin. Najważniejsze zabytki to kościół farny św. Piotra i Pawła, ratusz, domy halowe i kilka wież miejskich. Oferta muzealna stosunkowo uboga – godne polecenia jest Muzeum Śląskie. Natomiast ogromną popularnością cieszy się położony poza centrum ogród zoologiczny z kolejką parkową czynną sezonowo. Miasto obowiązkowe do odwiedzenia.

Löbau – niemieckie miasteczko na krótką wycieczkę. Ładne centrum z pięknym ratuszem znajduje się blisko dworca kolejowego, jednak największa atrakcja turystyczna to położona trzy kilometry od centrum, górująca nad miastem Löbauer Berg o wysokości 447 m n.p.m. . Na szczycie góry zainstalowano jedyną w Europie żeliwną wieżę widokową. Na uwagę zwracają ornamenty inspirowane sztuką bizantyjską.

Budziszyn – bardzo ładne, stosunkowo nieduże miasto, bardzo fotogeniczne w wielu miejscach. Z dworca kolejowego do zabytkowego centrum idzie się 10 minut. Najpiękniejsze miejsce w Budziszynie to most Friedensbrücke nad Szprewą, idealny punkt widokowy na Stare Miasto. Zachowały się średniowieczne mury obronne z trzema wieżami. Symbolem miasta jest 44-metrowa Stara Wieży Wodna z ekspozycją urządzeń technicznych. Miasto posiada piękny rynek z ratuszem, warta odwiedzenia jest także katedra św. Piotra, podzielona na część katolicką i protestancką. Ofertę uzupełniają Muzeum Musztardy i Muzeum Serbołużyckie.

Ciekawą opcją jest wycieczka linią kolejową z Görlitz do Żytawy. Pociągi łączące niemieckie miasta kilka razy przecinają terytorium Polski. Z Żytawy można kontynuować podróż do Liberca lub Varnsdorfu.

Ostritz – senne miasteczko. Nietypowe, bowiem obsługuje stacja kolejowa Krzewina Zgorzelecka po polskiej stronie, natomiast do miasta prowadzi kładka nad Nysą Łużycką. Ładny rynek, cisza, spokój, kilka zabytkowych uliczek, poza centrum znany klasztor.

Żytawa – miejsce warte uwagi i odwiedzenia jako cel wycieczki jednodniowej na cały dzień. Dawniej ośrodek produkcji roburów. Ładne centrum położone jest 10 minut piechotą od dworca kolejowego, jednak największą atrakcją Żytawy jest przejażdżka Żytawską Koleją Wąskotorową. Pociągi wąskotorówki prowadzone są przez parowóz, a składy zestawione z wagonów retro, w sezonie letnim kursują wagony otwarte. Zapewniam, że była to jedna z moich najepszych podróży kolejowych i zachęcam każdego do skorzystania z atrakcji. Posiadacze biletu Euro-Nysa muszą uiścić tzw. „dopłatę historyczną”.

Zobacz również:

Pociągiem po Dolnym Śląsku – co zwiedzić i zobaczyć

Postaw mi kawę na buycoffee.to

W dzisiejszych czasach wartościowe i niezależne strony nie przetrwają bez wsparcia czytelników. Wspierając mnie, wspierasz rzetelny przewodnik tworzony z pasji, bez pogoni za sensacją i zasięgami, dzięki któremu możesz taniej i wygodniej podróżować. 

Untermarkt

Görlitz – Dolny Rynek z wieżą ratuszową

%d bloggers like this: