W internecie lotem błyskawicy szerzy się informacja o zniesieniu przez Białoruś wiz dla obywateli 80 krajów, w tym Polski. Brzmi pięknie? Nic dziwnego. Nie jest jednak tak pięknie, jak wydaje się na pierwszy rzut oka.
Zniesienie wiz obowiązuje dla podróżnych, którzy przekroczą granicę w Międzynarodowym Porcie Lotniczym Mińsk, czyli w praktyce samolotem międzynarodowym. Nie sprecyzowano, czy powrót musi również odbyć się drogą lotniczą, taki obowiązek na pewno mają obywatele krajów takich jak Haiti, Gambia, Honduras, Indie, Chiny, Liban, Namibia i Samoa, bowiem oprócz ważnej wizy wielokrotnego wjazdu do Strefy Schengen muszą posiadać powrotny bilet lotniczy z datą odlotu do 5 dni od daty przylotu.
Podróżni spełniający warunki wymienione w dekrecie o ruchu bezwizowym będą mogli podróżować po Białorusi bez wizy przez 5 dni. Jak czytamy w komunikacie prasowym Kancelarii Prezydenta Białorusi zniesienie wiz dotyczy obywateli 80 krajów, przede wszystkim krajów, które nie borykają się z problemami z migrantami, partnerów strategicznych Białorusi oraz państw, które wcześniej zniosły obowiązek wizowy wobec Białorusinów. Zniesiono również wizy dla bezpaństwowców z Łotwy i Estonii.
Warunkiem koniecznym jest posiadanie równowartości 20 euro na każdy dzień pobytu, a także ważnego ubezpieczenia zdrowotnego z sumą ubezpieczenia opiewającą przynajmniej na 10 tysięcy euro.
Dekret wejdzie w życie 9 lutego, czyli miesiąc po publikacji.
Polakom zniesienie wiz niewiele daje – podróż samolotem z Warszawy do Mińska jest stosunkowo droga, pozostaje jedynie nadzieja, iż linie lotnicze typu Wizzair lub Ryanair uruchomią jakieś niedrogie połączenia np. Kraków – Mińsk lub Wrocław – Mińsk, w co wątpię.
Z ciekawości sprawdziłem ceny biletów na połączenie lotnicze Warszawa – Mińsk obsługiwane przez PLL LOT. Bilety kupowane z ponad miesięcznym wyprzedzeniem. Wylot 14 lutego 2017 roku – bilet LOT Economy kosztuje 253,25 zł, bilet powrotny 18 lutego 2017 roku – 281,54 zł. Łącznie przeloty Warszawa – Mińsk – Warszawa wyjdą mnie 534,79 PLN. Sporo. Być może trafi się coś tańszego w promocji „Szalona Środa”, lecz mimo wszystko ceny są wysokie.
Lotnisko międzynarodowe w Mińsku położone jest około 40 kilometrów od centrum miasta. Pomiędzy lotniskiem a centrum Mińska kursują pociągi i autobusy.
Więcej informacji: https://airport.by/en/transport/train
Wielka szkoda, że ruch bezwizowy nie obejmuje pociągów pomiędzy Białorusią a sąsiednimi krajami, również w przypadku dekretu pozwalającego na bezwizowy wjazd do Grodna. Można byłoby zrobić ciekawą wycieczkę z Mińska do Wilna lub pociągiem nocnym z Mińska do Rygi.
Białoruś od lat należy do moich marzeń podróżniczych, póki co koszty są zbyt wysokie, a obowiązkowe wycieczki organizowane przez biura podróży to nie dla mnie (wymagane do wjazdu bez wizy do Grodna). Co innego, gdyby to były obowiązkowe wycieczki pociągiem np. do Muzeum Kolejnictw w Baranowiczach. Wtedy pojechałbym chętnie.
Mińsk (fot. Artem Svetlov, CC-BY-SA, flickr.com)
