Na początku września ubiegłego roku potrzebowałem wygodnie dostać się z Katowic do Czech i z powrotem. Jeżdżę wyłącznie koleją, ale w tym przypadku postanowiłem część drogi pokonać autobusem, ponieważ bilety PKP Intercity na odcinku Katowice – Bogumin i z powrotem były zbyt drogie (wina miejscówek), a Koleje Śląskie wprawdzie posiadają ciekawe oferty, ale pociąg jedzie dość wolno.

Z ciekawości dzień przez wyjazdem sprawdziłem ofertę Leo Express. Bilet na autobus Leo Express Katowice – Bogumin kosztował 19 złotych. Cena obowiązywała w obu klasach, więc wybrałem klasę Business. Według strony internetowej Leo Express klasa Business w autobusach to więcej miejsca na nogi, pierwszeństwo w obsłudze oraz bezpłatny napój bezalkoholowy i przekąska.

Przejazd Katowice – Bogumin

Jechałem w dzień roboczy, wyjazd z katowickiego dworca PKS po dziesiątej. Pogoda przyjemna, peron dobrze oznaczony, na peronie czekało sporo Polaków i Czechów oraz pojedynczy turyści anglojęzyczni.

Autobus Leo Express przyjechał z piętnastominutowym opóźnieniem. Nie było żadnej informacji ani SMS na temat opóźnienia. Odprawa poszła gładko.

Po zajęciu miejsca stewardka rozdała przekąski, w moim przypadku mały soczek i rogalik Seven Days. To znaczy wybierałem ja.

Bardziej od przekąsek interesował mnie komfort przejazdu. Jestem wysoki, więc przydała mi się dodatkowa przestrzeń na nogi. A w klasie Business tej przestrzeni jest naprawdę sporo.

Połączenie było obsługiwane autokarem Scania Touring. Siedzenia znacznie wygodniejsze niż na przykład w Polskim Busie, aczkolwiek moim zdaniem trochę za twarde i gdyby podróż trwała dłużej niż 6 godzin, wolałbym wybrać pociąg. Do dyspozycji podróżnych była toaleta, można też było zamówić przekąski lub ciepłe i zimne napoje. Ceny do przyjęcia. Można też było skorzystać z gniazdek zwykłych i USB. W klasie Standard byłoby mi trochę ciasno, ale osoby mniejszego wzrostu będą zadowolone.

Podróż minęła bardzo szybko. Po kilku minutach od odjazdu z dworca autobus wjechał na autostradę i jechał ze średnią prędkością 80 km/h, Po drodze zatrzymał się na przystanku w Chorzowie, skąd zabrał parę młodych Czechów. Moim zdaniem ten przystanek mogliby sobie darować – znajduje się w dziwnym miejscu, autobus traci kilka minut przez konieczność zjechania z autostrady i postój, a połączenia między Chorzowem i Katowicami są bardzo dobre.

Autobus zjechał z autostrady dopiero w Boguminie. Przez 5 minut jechał przez to niezbyt ładne miasteczko i zatrzymał się na placu przed remontowanym dworcem kolejowym. Pomimo opóźnienia w Katowicach przyjechał przed czasem.

Pomimo remontu nie ma problemów z przesiadką. Podróż kontynuowałem pociągiem kolei czeskich.

Ocena 8/10. Autobus był wypełniony niemal w stu procentach. Tylko w klasie Business były 3 wolne miejsca.

Przejazd Bogumin – Katowice

W drodze powrotnej również postawiłem na autobus Leo Express. Nie znałem terminu podróży powrotnej, więc bilet kupiłem w dniu przejazdu – również kosztował w przeliczeniu 19 złotych w klasie Business.

Tym razem czekała mnie miła niespodzianka. Przed dworcem w Boguminie stały dwa autobusy Leo Express – jeden do Warszawy, drugi do Krakowa. Kilku cudzoziemców nie wiedziało, do którego wsiąść pomimo wyraźnych tablic na przedniej szybie.

Autobus odjechał punktualnie. Komfort podróży powrotnej był znacznie wyższy, ponieważ podstawiono autokar Scania Irizar. Klimatyzacja działała dużo lepiej, siedzenia były o wiele wygodniejsze, a miejsca na nogi tyle samo, co przedtem. Nie byłoby powodów do narzekań, gdyby nie fakt, że przy moim siedzeniu nie było pasa bezpieczeństwa. Toaleta i gniazdka to standard, ale nie korzystałem.

Podróż bardzo szybka bez postojów, obłożenie autokaru około 70%. Jako przekąskę dostałem soczek i maleńkie płatki owsiane. Do Katowic dojechaliśmy siedem minut przed czasem.

Ocena

Jako osoba unikająca autobusów wybrałem bardzo krótką trasę. Co do komfortu nie mam zastrzeżeń, choć według mnie Scania Touring nie nadaje się na długie trasy. Scania Irizar jak najbardziej – rewelacyjny autokar, którym mógłbym jechać dokądkolwiek. Wysokim osobom radzę wybrać miejsce w klasie Business, miejsca jest naprawdę dużo.

Nie we wszystkich autobusach są stewardzi, w niektórych przekąski rozdaje kierowca.  Stewardzi w autobusach i pociągach Leo Express to głównie studentki. Robią swoje bez szczególnego entuzjazmu, ale jak to mówią ludzie: „jaka płaca, taka praca”.

Stosunek jakości do ceny bardzo wysoki. Ze względu na wysoki komfort autobus Leo Express to świetna propozycja na trasie Kraków – Bogumin, natomiast od 10 grudnia przy krótkich wycieczkach do Ostrawy przybyła mu konkurencja, bowiem PKP Intercity wprowadziło promocję
„Visit Ostrava” (więcej wkrótce), dzięki czemu bilety z Katowic do Ostrawy są znacznie tańsze (rezerwacja jest już w cenie).

Koleje Śląskie wygrywają z Leo Express tylko ceną przy wycieczkach jednodniowych, bowiem kupując bilet jednodniowy Kolei Śląskich można dodatkowo pojeździć pociągami po kraju morawsko-śląskim, dodatkowo w moim przypadku w cenie tego biletu jest przejazd Oświęcim – Katowice i z powrotem, czyli 12 złotych. Wada to o wiele dłuższy czas przejazdu pociągu z Katowic do Bogumina.

Osobiście zlikwidowałbym postoje w Gliwicach i Chorzowie. Przekąski jak przekąski – za 19 złotych nie ma co narzekać. PKP Intercity wypada znacznie gorzej.

Podróż autobusem Leo Express oceniam bardzo wysoko – 8,5./10. Na południu Polski to na razie chyba najlepsza oferta na podróże autobusem do Czech i Wiednia (po wycofaniu się firmy Lux Express). Chętnie przejechałbym się autobusem tej firmy na przykład z Katowic do Wiednia, a gdyby uruchomili połączenie nocne do Budapesztu, to również tam. Raczej tak jednak nie będzie, bowiem niedawno dotarła do mnie informacja o likwidacji połączenia Warszawa – Kraków – Koszyce – Miskolc – Budapeszt. Szkoda, bo chociaż w sezonie warto byłoby utrzymać tę linię choćby na odcinku Kraków – Koszyce.

Zapraszam do śledzenia naszego profilu na Facebooku. Będzie mi bardzo miło, jeśli udostępnisz ten post znajomym lub dodasz odnośnik do mojego bloga 🙂 A TUTAJ zamieściłem spis najciekawszych artykułów na blogu – na pewno znajdziesz coś dla siebie.

Autobus Leo Express w Katowicach (Scania Touring)

Autobus Leo Express w środku (Scania Touring)

Autobus Leo Express – wnętrze. Z przodu klasa Business, z tyłu klasa Standard

Autobus Leo Express relacji Bogumin – Kraków (Scania Irizar)