Wieliczka na jeden dzień z Krakowa - co zobaczyć?

Wieliczka położona jest bardzo blisko Krakowa i jest jednym z miejsc, do których warto wybrać się na jednodniową wycieczkę ze stolicy Małopolski, co też robi mnóstwo turystów. Nic dziwnego, podróż pociągiem z dworca Kraków Główny do stacji Rynek trwa zaledwie około 25 minut, połączenie obsługują Koleje Małopolskie – na trasie kursują bardzo wygodne, klimatyzowane pociągi a ceny biletów są atrakcyjne. Obecnie trwa budowa dodatkowych torów pomiędzy stacjami Kraków Główny a Kraków Płaszów, przez co część pociągów może zostać odwołana i zastąpiona przez autobusy. Odradzam natomiast dojazd busami – ciasno, niewygodnie i znacznie dłużej.

Zobacz również:

Oświęcim – co zobaczyć
Wadowice – wrażenia z miasta
Pociągiem po Małopolsce – zabytki i atrakcje wzdłuż linii kolejowych

W Wieliczce są dwie stacje kolejowe – wyremontowana stacja Wieliczka i przystanek kolejowy Wieliczka-Rynek-Kopalnia będący jednocześnie stacją początkową i końcową dla pociągów jadących z lotniska w Balicach. Przystanek Wieliczka Rynek znajduje się w samym centrum miasta, pięć minut piechotą od kopalni soli i rynku.

Sama Wieliczka jest bardzo małym miastem i jeśli chcecie po prostu pospacerować po centrum, spokojnie wystarczą dwie godziny. Najważniejsze atrakcje położone są bardzo blisko siebie.

Wieliczka to miasto soli i to właśnie z wydobyciem soli związane są największe atrakcje miasta. Najważniejsza z nich to kopalnia soli w Wieliczce. Wejście do kopalni znajduje się pięć minut piechotą od przystanku Wieliczka-Rynek-Kopalnia. Zwiedzanie kopalni trwa dwie-trzy godziny, odbywa się z przewodnikiem. Kopalnię soli w Wieliczce zwiedzałem wiele lat temu i muszę powiedzieć, że zrobiła na mnie piorunujące wrażenie. Obecnie ceny są stosunkowo wysokie, a kolejki do kas w sezonie urlopowym ogromne.

Tuż przy kopalni jest niewielki park z tężnią solankową. Park zadbany, aczkolwiek można natrafić na nieciekawe towarzystwo. Na uwagę zasługuje parowóz jako pomnik. Wstęp do parku bezpłatny, do tężni trzeba kupić bilet.

Jeśli chodzi o inne atrakcje, to kolejne pięć minut spacerem od kopalni i jesteśmy w rynku. Rynek w Wieliczce znany jest z trójwymiarowego malowidła. Niestety, ja tego malowidła w ogóle nie zauważyłem, więc trudno mi cokolwiek o nim powiedzieć. Sam rynek przeciętny, nie wyróżnia się niczym szczególnym. W centrum Wieliczki uwagę zwracają także Zamek Żupny, w którym mieści się Muzeum Żup Krakowskich, szyb Regis oraz kościół św. Klemensa. No i park pomiędzy wspomnianym zamkiem a Urzędem Gminy. Wszystko zadbane, czyste, jak w popularnych miasteczkach tej wielkości.

W drodze z centrum do stacji Wieliczka mijamy także Park Adama Mickiewicza – ładny, zadbany park, gdzie można odpocząć od zgiełku Krakowa.

Czy warto jechać do Wieliczki? Na pewno tak. Nie nastawiajcie się na jakieś przepiękne miasto, ale przyjechać zdecydowanie warto, choćby na dwie godziny. Jeśli zwiedzamy kopalnię, należy przeznaczyć przynajmniej pięć godzin. Dojazd dogodny, nie mam się do czego przyczepić, może poza kiczowatymi pamiątkami sprzedawanymi przy stacji Wieliczka Rynek-Kopalnia. Reszta zdecydowanie na plus.

Zapraszam do śledzenia naszego profilu na Facebooku. Będzie mi bardzo miło, jeśli udostępnisz ten post znajomym lub dodasz odnośnik do mojego bloga 🙂 A TUTAJ zamieściłem spis najciekawszych artykułów na blogu – na pewno znajdziesz coś dla siebie.