Poznań to stolica Wielkopolski i jedno z moich ulubionych polskich miast. Dziś oddaję w wasze ręce pierwszy z serii przewodników z pomysłami na zwiedzanie Poznania – poznacie zabytki i atrakcje Poznania, które można zwiedzić w ciągu jednego dnia.
W Poznaniu byłem wielokrotnie, zdjęcia w artykule pochodzą z różnych lat. W mieście sporo się zmienia, dlatego niektóre mogą być nieaktualne. Jak pisałem podoba mi się to miasto i chętnie napiszę jeszcze więcej prac.
Proponowana trasa zwiedzania obejmuje wyjście z dworca Poznań Główny w stronę Starego Browaru, zwiedzanie centrum i powrót ulicą Stary Marcin na dworzec. W sam raz na jednodniową wycieczkę.
Zobacz również:
Leszno w jeden dzień – przewodnik
Rawicz w jeden dzień – przewodnik
1. Dworzec Letni
Większość z was dojedzie do Poznania Głównego pociągiem. Dworzec kolejowy Poznań Główny to również swego rodzaju atrakcja. Nazywany „chlebakiem” jest obiektem drwin ze strony miejscowych i turystów, a ostatnio, kiedy czekałem na pociąg w holu głównym podczas ulewy, w kilku miejscach z dachu kapało.
Jednak to nie dworzec Poznań Główny połączony z galerią handlową chciałbym wam polecić, a położony tuż obok Dworzec Letni. Formalnie to jeden z budynków stacji Poznań Główny, różniący się znacznie architekturą od pozostałych. Nazwa pochodzi od tras pociągów, które wyjeżdżały w kierunku podpoznańskich letnisk, na przykład Puszczykówka.
Dworzec Letni w Poznaniu został wybudowany w 1902 roku jako dworzec prywatny na potrzeby przewidywanych wizyt cesarza Wilhelma II z rodziną w Poznaniu. W 1913 roku przebudowany, 25 sierpnia 1913 witał pierwszych pasażerów – dzieci cesarza ze świtą.
26 grudnia 1918 na dworcu wysiadał Ignacy Paderewski tłumnie witany przez poznaniaków. Następnego dnia wybuchło Powstanie Wielkopolskie. Każdego roku na dworcu odbywa się inscenizacja przyjazdu.
Dworzec Letni wielokrotnie pojawiał się w filmach, teledyskach, vlogach.
W latach 2010-2011 został odrestaurowany pod nadzorem konserwatora zabytków i stanowi jedną z wizytówek Poznania. Peron dworca oznaczony jest jako 4 b, w środku uwagę zwraca kryształowy żyrandol i drewniana boazeria. Hol dworca niewielki, natomiast zadaszony peron bardzo długi. W środku czynna jest kasa biletowa i toaleta, podróżni mogą skorzystać z automatu biletowego. Dworzec Letni nie jest czynny całą dobę.

Zabytkowy Dworzec Letni
2. Poznań – Stary Browar
Z dworca głównego przechodzimy przez ulicę Matyi – można przejść na światłach, można też przejść przez galerię handlową, a następnie przez przejście podziemne. Zanim dojdziemy do Starego Browaru, musimy przejść przez Park im. Karola Marcinkowskiego – dobrze utrzymany park bez szczególnych atrakcji. Po przejściu przez skrzyżowanie ulic Niezłomnych i Alei Niepodległości, naszym oczom ukaże się budynek Starego Browaru. Jeszcze dwa razy przejście przez światła i wchodzimy do pięknej świątyni konsumpcjonizmu. Czas dojścia z dworca do Starego Browaru – 10-15 minut, w zależności od tempa spaceru.
W 1876 roku synowie Ambrosiusa Huggera – niemieckiego piwowara ze Schwarzwaldu downię oraz dwa domy mieszkalne i oficynę znajdujące się na narożniku ulicy Półwiejskiej. Browar został rozbudowany około 1890 roku – powstała Warzelnia, Słodownia i Suszarnia, nad całym kompleksem wznosił się charakterystyczny komin.
Szczegółową historię można przeczytać na stronie Starego Browaru – po II wojnie został upaństwowiony, a przedsiębiorstwo przejęły Zakłady Piwowarskie. Po jego zamknięciu w 1980 roku zabudowania popadały w ruinę. W kompleksie mieściła się niewielka wytwórnia wód gazowanych.
W 1998 roku spółka należąca do Grażyny Kulczyk wykupiła nieruchomości od firmy Lech Browary Wielkopolskie. W latach 1999-2002 na terenie dzisiejszego Starego Browaru zostało wystawionych kilka sztuk teatralnych. We wnętrzach budynków nadal trwały prace remontowe.
5 listopada 2003 roku otwarto „Atrium”, gdzie mieściło się ponad sto sklepów i lokali gastronomicznych. Rok później otwarto Dziedziniec Sztuki. Drugie skrzydło Starego Browaru otwarto dopiero w 2007 roku.
Dziś Stary Browar to jedna z najpiękniejszych galerii handlowych nie tylko w Polsce, co potwierdzają również opinie turystów z całego świata. Ponad 200 sklepów, bardzo dobry przykład adaptacji zniszczonych budynków. Według mnie obowiązkowe miejsce podczas wycieczki do Poznania.

Stary Browar
3. Ulica Półwiejska
Ze Starego Browaru wychodzimy na ulicę Półwiejską – długi poznański deptak. Muszę powiedzieć, że ulica Półwiejska nigdy nie należała do moich ulubionych miejsc ze względu na atmosferę, żuli i dresiarzy, jednak w ostatnich latach dużo zmieniło się na lepsze. Dawniej prowadziła od osady Półwieś do centrum miasta, stąd też jej nazwa.
W latach 1896-1970 przez ulicę prowadziła linia tramwajowa na Wildy. Ze względu na liczne wypadki została zamknięta.
W latach PRL-u wzdłuż ulicy drobni kupcy rozkładali towary i służyła za swego rodzaju plac targowy. Dziś zamiast małych stoisk częściej można spotkać ulicznych grajków.

Ulica Półwiejska
4. Stary Rynek
Ulicą Półwiejską i dalej brzydszą ulicą Szkolną dochodzimy do Starego Rynku. Stary Rynek w Poznaniu to piękne miejsce, oszpecone jedynie współczesnym pawilonem, w którym mieści się galeria sztuki Arsenał i Muzeum Powstania Wielkopolskiego. Pawilon na tle zabytkowych kamienic wygląda wstrętnie – nie bójmy się tego powiedzieć.
Rynek w Poznaniu jest trzecim co do wielkości rynkiem w Polsce, z każdej ze ścian wychodzą po trzy ulice.
Na płycie rynku stoi piękny ratusz – siedziba Muzeum Miasta Poznania. Pierwszy ratusz w tym miejscu powstał około 1300 roku. Po jednopiętrowym budynku na planie kwadratu zachowały się piwnice. Na przełomie XV i XVI wieku wzniesiono wieżę. W 1536 roku ratusz został strawiony przez wielki pożar. Pomimo odbudowy budynek groził zawaleniem.
W latach 1550-1560 ratusz został przebudowany w stylu renesansowym przez Giovanniego Battistę di Quadro. W 1551 roku zainstalowano wieżę z zegarem i koziołkami.
Ratusz poważnie ucierpiał w 1945 roku podczas działań wojennych, przez następne 9 lat przeprowadzano renowację.
O ratuszu i jego historii dałoby się napisać książkę, ale podczas jednodniowej wycieczki do Poznania najprawdopodobniej nie zdążycie nawet zobaczyć Muzeum Miasta Poznania.
Na poznańskim Rynku nie sposób przeoczyć pięknych Domków Budniczych – wąskich kamieniczek z pierwszej połowy XVI wieku. Należały one do biedniejszych kupców. Podczas drugiej wojny światowej niemal w całości zniszczone, po wojnie zrekonstruowane.
Ozdobą poznańskiego Rynku jest też waga miejska stojąca w miejscu Nowego Ratusza zniszczonego podczas drugiej wojny światowej. Obecny budynek Wagi Miejskiej zbudowano w latach 1950–1960 według projektu Zbigniewa Zielińskiego i Reginy Pawulanki na podstawie archiwalnych litografii orygnalnego budynku z lat 1532–1534.
Na płycie rynku zobaczymy cztery fontanny – Apolla, Marsa, Prozerpiny i Neptuna, figurę św. Jana Nepomucena, Studzienkę Bamberki z 1915 roku przeznaczona dawniej jako poidło dla koni oraz makietę miasta.
Stary Rynek w Poznaniu to przyjemne miejsce, jednak nie ma takiej atmosfery i pozytywnej energii jak na przykład wrocławski rynek. Mimo to bardzo lubię przebywać w tym miejscu.

Stary Rynek

Kamienice na Starym Rynku

Rynek w Poznaniu

Domy Budnicze przy Rynku
5. Zamek w Poznaniu
Nad Starym Rynkiem w Poznaniu góruje wieża Zamku Królewskiego, znanego również jako Zamek Przemysła, a przez złośliwych nazywanego Zamkiem Gargamela, bo podobno jest bardzo brzydki.
Pierwszą budowę obronną w tym miejscu zaczęto budować w czasach Przemysła I lub Przemysła II, ale nie została dokończona, prawdopodobnie z powodu niestabilnego gruntu. W XVI wieku wzniesiono tu zamek jako siedzibę Starostów Wielkopolskich.
Rezydencja była niszczona podczas licznych wojen, później odbudowywana, następnie zabudowa wzgórza została niemal zrównana z ziemią podczas walk o Poznań w czasie drugiej wojny światowej (zachowały się mury).
Wielokrotnie próbowano stworzyć koncepcję zagospodarowania terenu Wzgórza Zamkowego, dopiero w latach 2010-2014 odbudowano zamek na starych fundamentach.
W 2016 roku wieżę zamku udostępniono zwiedzającym, rok później zamek stał się siedzibą Muzeum Sztuki Użytkowej.
Muzeum Sztuki Użytkowej mieszczące się w Zamku jest oddziałem Muzeum Narodowego w Poznaniu – bilet wstępu w czasie opracowywania artykułu kosztował 12 złotych, w cenę wliczony jest wstęp na wieżę. Muzeum Sztuki Użytkowej czynne jest od wtorku do niedzieli, we wtorki wstęp bezpłatny.
Poznański zamek, jak i muzeum, budzą mieszane uczucia.

Wieża Zamku Królewskiego w Poznaniu widoczna ze Starego Rynku
6. Bazylika kolegiacka
W pobliżu Starego Rynku warto zobaczyć bardzo ładny (i świetnie wychodzący na zdjęciach przy odpowiednim oświetleniu) kościół farny, znany też pod kilkoma innymi nazwami. Budowę kościoła rozpoczęto w 1651 roku, jednak prace musiano przerwać podczas szwedzkiej okupacji. W 1678 roku prace wznowiono.
Wnętrze barokowe, pełne przepychu. Przyznam szczerze, że zabrakło mi czasu, aby zwiedzić kościół, na zdjęciach, które znajdziecie w internecie, prezentuje się rewelacyjnie. Wstęp bezpłatny, również na koncerty organowe.
Kilkadziesiąt metrów od kościoła ustawiono Pomnik Koziołków.

Wejście do bazyliki od strony ulicy Świętosławskiej

Plac Kolegiacki w Poznaniu. Po lewej stronie Kolegium Pojezuickie, po prawej bazylika.
7. Ostrów Tumski
Ostrów Tumski w Poznaniu to wyspa na Warcie otoczona przez dwa ramiona rzeki – Wartę i Cybinę. Ze Starego Rynku na Ostrów Tumski idzie się 10-15 minut, można podjechać tramwajem.
Miejsce o długiej i bogatej historii koniecznie trzeba zwiedzić podczas wizyty w Poznaniu. Największe atrakcje Ostrowa Tumskiego to Bazylika Archikatedralna świętych Apostołów Piotra i Pawła, znana też jako katedra, jedna z najstarszych świątyń w Polsce ze Złotą Kaplicą. W katedrze pochowano Przemysła II.
Tuż obok zobaczymy Kościół Najświętszej Marii Panny z XV wieku oraz Pałac Arcybiskupi – siedzibę archidiecezji poznańskiej. Przyznam szczerze, że spacerując po Ostrowie Tumskim nie zauważyłem Psałterii z XVI wieku oraz budynku Akademii Lubrańskiego – pierwszej wyższej uczelni w Poznaniu.
Te obiekty można przegapić, natomiast nie przegapicie pomniku Jana Pawła II przy katedrze.

Katedra na Ostrowie Tumskim

Katedra na Ostrowie Tumskim

Pomnik Jana Pawła II na Ostrowie Tumskim

Most Biskupa Jordana łączący Ostrów Tumski ze Śródką
8. Śródka
Z Ostrowa Tumskiego przechodzimy przez Most Jordana. Trafiamy do dzielnicy Śródka.
Dzielnica Śródka została włączona do Poznania w 1800 roku. Rozciąga się na niewielkim obszarze, warto ją zobaczyć ze względu na zabudowę oraz specyficzną atmosferę. Jako minus należy wymienić wysokie poczucie zagrożenia – podczas spaceru po tej dzielnicy nie czułem się bezpiecznie. Centrum Śródki stanowi Rynek Śródecki, pośrodku którego stoi kościół św. Małgorzaty z XIII wieku, przebudowany na przełomie XV i XVI.
Największą atrakcją dzielnicy jest trójwymiarowy mural Opowieść śródecka z trębaczem na dachu i kotem w tle odsłonięty w 2015 roku. Niestety, nie mam zdjęcia tego dzieła, jednak z tego, co czytam, zachwyca ono turystów z całego świata.
Dawniej dużym powodzeniem cieszyło się małe kino Malta utworzone w 1958 roku w budynku Domu Katolickiego (chociaż według niektórych artykułów projekcje odbywały się już przed wojną) Kino studyjne działało do 2010 roku, następnie budynek zwrócono Kurii Metropolitalnej w Poznaniu, a kino przeniesiono na ulicę Rybaki 6a. W kinie wyświetlano ambitne filmy, miało niepowtarzalny charakter i należało do kultowych miejsc dla poznaniaków.

Dawne kino „Malta” na Śródce. Dziś budynek wygląda inaczej.
9. Jezioro Maltańskie
Ze Śródki przechodzimy ruchliwym rondem (Rondo Śródka) w stronę Jeziora Maltańskiego. Jezioro Maltańskie to sztuczny zbiornik wodny, popularne miejsce rekreacji mieszkańców Poznania. Odbywają się tu imprezy, zawody wioślarskie, latem nad jezioro zmierzają tłumy poznaniaków.
Wokół jeziora wybudowano ścieżki spacerowo-rowerowe uczęszczane przez spacerowiczów, biegaczy i rowerzystów. To nie wszystko – przez cały rok czynna jest pływalnia „Termy Maltańskie”, nawet sztuczny stok. Z kolei miłośnicy kolei w sezonie mogą przejechać się Maltanką – koleją wąskotorową łączącą stację w pobliżu Ronda Śródka z nowym ogrodem zoologicznym.
Miłośnicy zakupów mogą się wybrać do Galerii Maltańskiej – w pobliżu dla upamiętnienia dochodzącej dawniej do Poznania jednej z linii sieci Średzkiej Kolei Dojazdowej w kilku miejscach zrobiono „ślad po dawnym torowisku”.

Ścieżka i tory Maltanki nad Jeziorem Maltańskim

Kolej Parkowa Maltanka
10. Plac Wolności
Znad Jeziora Maltańskiego wracamy do centrum. Pieszo około pół godziny, po długim spacerze lepiej wrócić tramwajem w 5-7 minut. Wysiadamy na Placu Wolności, czyli w pobliżu Starego Rynku, z którego poszliśmy na Ostrów Tumski.
Plac Wolności to długi plac. Pod względem architektonicznym niezbyt ciekawy, ale przy ciepłej pogodzie doskonałe miejsce do odpoczynku na ławkach lub sezonowo ustawionych różnego rodzaju siedziskach. Często odbywają się tu imprezy. Na środku placu stoi Fontanna Wolności, pod ziemią wybudowano parking podziemny. Z reprezentacyjnych budynków wokół placu należy wymienić Bibliotekę Raczyńskich, gmach Muzeum Narodowego w Poznaniu, budynek, w którym mieści się między innymi Teatr Ósmego i budynek innego teatru – Teatru Polskiego.
Dzisiejszy Plac Wolności w innej formie powstał pod koniec XVIII wieku, kiedy rozpoczęto rozbudowę niewielkiego wówczas Poznania. W ramach realizacji nowego planu zagospodarowania przestrzennego miasta stworzono reprezentacyjną aleję spacerową wzorowaną na berlińskiej Unter den Linden – leżała poza murami miasta. Aleję połączono z placem leżącym na tzw. Muszej Górze, od nazwiska właścicieli – Muszyńskich. Po zniwelowaniu powierzchni, wyznaczono plac o wymiarach 85 m x 205 m. Wielkość została tak dobrana przez pruskie władze, aby na placu można było rozwinąć pułk piechoty (3000 żołnierzy). Budowę placu zakończono w 1798 roku, nazywał się wtedy Placem Wilhelma (Wilhelmsplatz), na cześć cesarza.
Plac Wolności w Poznaniu to miejsce spotkań i odpoczynku.

Gmach Muzeum Narodowego widoczny z Placu Wolności
11. Okrąglak
Okrąglak to charakterystyczny budynek w centrum Poznania wybudowany w latach 1948-1954 według projektu Marka Leykama na miejscu Banku Cukrownictwa zniszczonego podczas drugiej wojny światowej. Stoi tuż za Placem Wolności, przy ulicy Miełżyńskiego 14. Nie da się go przeoczyć.
Budynek w kształcie walca należy do symboli Poznania. Uroczyste otwarcie miało miejsce w 1955 roku – przez dekady w Okrąglaku znajdował się Dom Towarowy. W latach dziewięćdziesiątych XX wieku i w pierwszej dekadzie XXI wieku budynek niszczał – w środku mieściła się między innnymi dyskoteka, obiekt złośliwie nazywano też „wieszakiem na reklamy”. W 2003 roku wpisany na listę zabytków, w latach 2011-2012 został gruntownie wyremontowany.
Okrąglak wznosi się na wysokość 45 metrów, w środku mieszczą się głównie biura i punkty usługowe. Co jakiś czas pojawiają się głosy, aby dach budynku wykorzystać jako taras widokowy. Co ciekawe, po wybudowaniu architekt był bardzo krytykowany, a powszechnie uważano, że Okrąglak nie pasuje do otoczenia. Dziś budynek nazywany jest „perłą modernizmu” i dziełem architektury.

Poznański Okrąglak
12. Plac Mickiewicza
Ostatnim miejsce, które należy zwiedzić w Poznaniu, jest Plac Mickiewicza. Bardzo ładny plac przy ulicy Święty Marcin. Miejsce symboliczne, związane z historią Poznania choćby przez Pomnik Ofiar Czerwca 1956 roku.
Wokół Placu wznoszą się zabytkowe budynki Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza. Na wprost stoi Pomnik Adama Mickiewicza, za którym rozciąga się zadbany park nazwany imieniem poety. Z placu widać stojący za parkiem piękny budynek Teatru im. Stanisława Moniuszki.
Po drugiej stronie ulicy zwraca uwagę neoromański budynek Ziemstwa Kredytowego z 1910 roku. Obecnie w monumentalnym gmachu mieści się Filharmonia Poznańska.
Na prawo od budynku Ziemstwa Kredytowego stoi nowoczesny budynek Akademii Muzycznej, a obok niego aula w kształcie walca (Aula Nova).
Całość wygląda bardzo ładnie i na pewno należy ją zobaczyć wycieczki w Poznaniu. Z Placu Mickiewicza przechodzimy przez Most Uniwersytecki, następnie musimy przejść pod ulicą Rondem Kaponiera (uwaga – można się zgubić) i wrócić na dworzec Poznań Główny.

Pomnik Mickiewicza i Pamięci Ofiar Czerwca 1956

Rektorat Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza przy Placu Mickiewicza

Park Mickiewicza i Teatr Moniuszki
Podsumowanie
W artykule przedstawiłem 12 miejsc, które powinniście zwiedzić w Poznaniu podczas jednodniowej wycieczki. Atrakcji jest znacznie więcej, na przykład Park Cytadela, ale wierzcie mi, nie starczy wam czasu podczas krótkiej wycieczki. Mam nadzieję, że w przyszłości uda mi się przygotować bardziej obszerny przewodnik po Poznaniu.
Poznań najlepiej zwiedzać pieszo. Tramwaj warto wybrać jedynie podczas powrotu znad Jeziora Maltańskiego do centrum miasta. Spacer po Poznaniu potrwa cały dzień, nie zmęczycie się jednak – zabudowa robi wrażenie, a kiedy człowiek widzi ładne budynki, nie myśli o zmęczeniu.
Zapraszam do śledzenia naszego profilu na Facebooku. Będzie mi bardzo miło, jeśli udostępnisz ten post znajomym lub dodasz odnośnik do mojego bloga 🙂
Źródła:
[1] odbudowarekonstrukcjapogania.wordpress.com/2017/03/26/zamek-krolewski-w-poznaniu-nowy-zabytek-czy-nowotwor/
[2] poznan.wyborcza.pl/poznan/1,36001,7847199,Kino_Malta_opuszcza_Srodke__Zal___.html
[3] wtg-gniazdo.org/upload/rocznik/2012/rocznik_2012-051-064-Siwinski.pdf