Podgórze to jedna z najciekawszych dzielnic Krakowa – dawniej odrębne miasto, włączone do granic administracyjnych Krakowa w 1915 roku. We wpisie przedstawię krótko zabytki Podgórza, jednak ze względu na liczne remonty nie jestem w stanie podać aktualnych danych na temat dojazdu koleją i komunikacją miejską.
Jeśli spojrzycie na mapę Krakowa, Podgórze położone jest za Kazimierzem, więc aby dostać się do dzielnicy z dworca kolejowego, należy przejść przez Stare Miasto, Kazimierz, a później przez kładkę łączącą Kazimierz z Podgórzem lub obecnie remontowany Most im. J. Piłsudskiego. Ja wybrałem trasę przez Stare Miasto, a następnie 10 minut szedłem promenadą wzdłuż brzegów Wisły i polecam tę trasę.
W przewodnikach wśród zabytków i atrakcji dzielnicy wymienia się Most im. J.Piłsudskiego – najstarszy zachowany most w Krakowie, budowany w latach 1925-1933.
Ostatnia aktualizacja: 01.10.2023
1. Kładka ojca Bernatka
Kładka o długości 145 metrów nad Wisłą łącząca Kazimierz i Podgórze. Budowana w latach 2008-2010, podzielona na dwie części – dla pieszych i dla rowerzystów. Barierki przy części dla pieszych obwieszone są kłódkami zakochanych. Na kładce ustawiono rzeźby autorstwa Jerzego Kędziory, które przy podmuchach wiatru poruszają się, przez co niektórym może się wydawać, że fruwają. Podobno na kładce ojca Bernatka jest dziewięć rzeźb. Muszę przyznać, że nie liczyłem, nie udało mi się ich także sfotografować ze względu na niesprzyjające oświetlenie.
2. Pomnik prezydenta Krakowa Juliusza Lea
Tuż za kładką, u zbiegu ulic Nadwiślańskiej i Józefińskiej, stoi pomnik prezydenta Krakowa z lat 1914-1918, który, jak informuje tablica, stworzył i zrealizował plan włączenia do Krakowa 14 nowych dzielnic, w tym Podgórza. Juliusz Leo w czasie swoich rządów wykupił także Wawel z rąk armii austro-węgierskiej, rozbudował sieć kanalizacyjną, wodociągową i tramwajową.
Autorami pomnika są Karol Badyna i Łukasz Podczaszy. Uroczyste odsłonięcie rzeźby miało miejsce w lutym 2018 roku.
Trochę dalej widać huśtawkę, czy coś w tym stylu poświęcone Witoldowi Gombrowiczowi, ale dzieło to z grzeczności pominę milczeniem.
3. Rynek Podgórski
Podgórze posiada własny rynek – plac wytyczony w XVIII wieku u zbiegu dróg do Wieliczki, Kalwarii i Krakowa. Po raz pierwszy zobaczyłem ten rynek w serialu W-11 chyba pięć lat temu, dopiero niedawno miałem okazję zwiedzić to miejsce. Centralny plac Podgórza otoczony jest z dwóch stron zabytkowymi kamienicami, z jednej strony kończy go piękny z zewnątrz kościół św. Józefa (można zwiedzać bezpłatnie) wybudowany w XIX wieku, z 80-metrową strzelistą wieżą. Natomiast jedna strona to budynki socrealistyczne, psujące ogólne wrażenie.
Na placu zamontowano sporo ławeczek, posadzono drzewa, dostępne są toalety publiczne – ogólnie ciekawe miejsce. Z budynków najbardziej podobał mi się Magistrat Wolnego Królewskiego Miasta Podgórze, jednak przez ulicę Rynek Podgórski przejeżdża tyle samochodów, że nie sposób go sfotografować, aby w kadrze nie znalazł się pojazd.
4. Podgórze – Park Bednarskiego
Z Rynku Podgórskiego przechodzimy na Plac Lasoty, gdzie stoi pomnik Edwarda Dembowskiego – jednego z organizatorów Powstania Krakowskiego, zwracają też uwagę dwie duże wille – Willa Mira i Willa Julia. Willa Mira pochodzi z 1896 roku; jej budowę zlecił znany wtedy aptekarz – Dyonizy Matula. Willa Julia została natomiast wybudowana dla Wojciecha Bednarskiego, którego imieniem nazwano pobliski park.
Dawniej na Placu Lasoty była miejska szubienica i nazywano to miejsce placem „Na zbóju”.
Przy wejściu do parku zobaczymy tabliczkę z planem Podgórza i zaznaczonymi zabytkami. Takich tabliczek stoi kilkanaście – duży plus, bo są czytelne i pozwalają się łatwo poruszać. Jeśli chodzi o park, wygląda tak sobie – szerokie alejki z ławeczkami, wyremontowany plac zabaw, toi-toi, skałki. Niby ładnie, lecz czegoś mi w nim brakowało.
5. Tęczowe Schody
Z Placu Lasoty odchodzi niepozorna ulica Tatrzańska, łącząca Plac Lasoty z ulicą Rękawka. Ulica stroma, kryje w sobie interesującą atrakcję – schody pomalowane w kolory tęczy z cytatami klasyków literatury. Kolory trochę wyblakły, mimo to miejsce warte zobaczenia.
6. Kościół św. Benedykta
Wracamy na Plac Lasoty, skąd ulicą porucznika Antoniego Stawierza dojdziemy do dwóch innych atrakcji. Pierwsza z nich to kościół św. Benedykta. Urokliwy kościółek – jeden z najmniejszych i najstarszych kościołów w Krakowie. Kościół powstał w XIV wieku na bazie rotundy z początku z XI wieku. Na wierzchu rotundy dawniej znajdował się kościół z XII lub XIII wieku; ruiny tego kościoła wykopali archeolodzy podczas badań prowadzonych w trakcie remontu kościoła św. Benedykta. Przy kościele dawniej istniał cmentarz przykościelny oraz cmentarz choleryczny.
W latach 60. XIX wieku Austriacy chcieli zburzyć kościół św. Benedykta, ponieważ ograniczał pole ostrzału sąsiadującego z nim Fortu 31. Ówczesny proboszcz podgórski ks. Jan Komperda skutecznie odwołał się od decyzji do Wiednia, dzięki czemu kościółek ocalał.
Kościół św. Benedykta w Krakowie udostępniony jest do zwiedzania dwa razy w roku, podczas tzw. Dni Otwartych Podgórza. Oprowadzanie odbywa się z przewodnikiem.
7. Fort 31
Tuż obok kościoła św. Benedykta zobaczymy potężną budowę Fortu 31 „Benedykt”. Został wybudowany w latach 1853–1856. Wieża artyleryjska, chociaż niszczająca, robi ogromne wrażenie, jest jednak niedostępna dla zwiedzających. Teren fortu został ogrodzony i zamknięty.
8. Kopiec Krakusa
Spod Fortu 31 możemy dojść przez krzaki do starego Cmentarza Podgórskiego lub pójść dalej na Kopiec Krakusa. Aby dojść do Kopca Krakusa, musimy przejść kładką nad aleją Powstańców Śląskich i torami kolejowymi, a później skrótem lub wijącą się drogą dostać się na wzgórze. Zajmie to około 15 minut. Przechodząc przez kładkę warto zwrócić uwagę na mural „Silva Rerum” (o muralach później). Z kładki widać także stację kolejową Kraków Podgórze, z powodu inwestycji kolejowych przez dużą część dnia pustą.
Data powstania Kopca Krakusa nie jest znana, legendy głoszą, że pochowano w nim mitycznego króla Kraka – założyciela Krakowa. Kopiec wznosi się na wysokość 16 metrów. W 2013 roku kopiec oraz otoczenie poddano rewitalizacji. Z kopca rozpościera się panorama Krakowa – widać doskonale Stare Miasto (o ile nie jest spowite smogiem) i łącznicę kolejową pozwalającą pociągom jadącym w stronę Skawiny ominąć stację Kraków Płaszów. Pod kopcem można usiąść na ławkach.
Tuż obok kopca rozciąga się dawny kamieniołom Libana, gdzie przymusowo pracowali więźniowie karnego obozu pracy w latach 1942-1944. Miejsce bardzo zaniedbane. Na różnych stronach i forach bywa polecane na spacer – z daleka wydawało mi się dżunglą w środku miasta i rajem dla kleszczy lub różnych podejrzanych osobników, więc nie wchodziłem na teren kamieniołomu. Kręcono tu zdjęcia do filmu Lista Schindlera.
9. Cmentarz Podgórski Stary
Opuszczamy Kopiec Kraku, następnie przechodzimy przez kładkę i wąską ścieżką wzdłuż alei Powstańców Śląskich dochodzimy do starego Cmentarza Podgórskiego, a właściwie pozostałości po nim, bo dawny cmentarz był znacznie większy. Na cmentarzu dawniej chowano zasłużonych obywateli Podgórza, ze względu na brak miejsca został zamknięty w 1900 roku. Część cmentarza wyburzono podczas budowy linii kolejowej, kolejna demolka miała miejsca, kiedy budowano aleję Powstańców Śląskich.
Cmentarz mały, ładny; zobaczymy między innymi grób wspomnianego wcześniej Edwarda Dembowskiego. W grobowcu rodziny Bednarskich pochowany jest Wojciech Bednarski, założyciel parku nazwanego jego imieniem Wstęp wolny.
Przy bramie cmentarza zbierają się grupki palaczy z pobliskiej szkoły średniej.
10. Muzeum Podgórza
Muzeum Podgórza mieści się w zabytkowym budynku zajazdu Pod św. Benedyktem, który miał zostać wyburzony na początku lat pięćdziesiątych XX wieku, a na jego miejscu miał powstać budynek mieszkalny. Muzeum Podgórza w obecnej formie otwarto pod koniec kwietnia 2018 roku – w latach 2015-2018 trwał remont.
Muzeum, jak sama nazwa wskazuje, przedstawia historię dzielnicy. Odwiedzający mogą zobaczyć wystawę stałą Miasto pod kopcem Kraka prezentującą historię terenów na prawym brzegu Wisły od czasów najdawniejszych po współczesność. Wstęp płatny.
Więcej informacji: www.muzeumkrakowa.pl/oddzialy/muzeum-podgorza
11. Fragmenty murów getta
W dwóch miejscach Podgórza natrafimy na odrestaurowane fragmenty dawnego muru getta żydowskiego. Pierwszy znajdziemy na placu zabaw, w ustronnym miejscu w pobliżu starego cmentarza i szkoły. Szczerze mówiąc, dziwnie to wygląda. Drugi, znacznie mniejszy fragment, zobaczymy przy ulicy Lwowskiej.
12. Pałacyk Kryształ
Podczas spaceru wzdłuż ulicy Limanowskiego uwagę przykuwa okazała willa o nazwie Pałacyk Kryształ. Została wybudowana w latach 1889-1891 w stylu historyzmu z elementami neobaroku według projektu Stanisława Serkowskiego. Parowa Fabryka Cukrów i Czekolady „Kryształ”, produkowała warszawskie cukry oraz czekoladę. Po II wojnie światowej odebrana właścicielom; na jej miejscu utworzono filię zakładów „Wawel”. Do niedawna w Pałacyku mieścił się Zbór Baptystów.
Willa opuszczona, zaniedbana, mimo to bardzo ładna i fotogeniczna (gdyby nie samochody bardzo utrudniające sfotografowanie). Za willą mieszczą się zabudowania dawnej dawnej fabryki „Kryształ”. Obecnie własność prywatna – teren niedostępny.
13. Plac Bohaterów Getta
W czasach drugiej wojny światowej centrum getta żydowskiego, obecnie historię Żydów symbolizują krzesła ustawione na placu, pokazujące to, co pozostało po Żydach wywiezionych do obozów koncentracyjnych. Z historią podgórskiego getta żydowskiego można zapoznać się w zabytkowym budynku Apteki „Pod Orłem”, który z zewnątrz wygląda jak rzeczywista apteka i jeśli ktoś nie jest miejscowy, może się pomylić.
W czasie okupacji właściciel apteki – Tadeusz Pankiewicz – w czasach okupacji dobrowolnie zamieszkał w aptece na terenie getta, udzielał mieszkańcom schronienia i zaopatrywał w leki. Zmarł w 1993 roku.
Sam Plac Bohaterów Getta to betonowa dżungla, podobnie jak inne place w województwie małopolskim. Prawdę mówiąc nie odczuwałem charakteru tego miejsca, szczególnie patrząc na ruchliwą ulicę i nowoczesną zabudowę ulic Piwnej i Na Zjeździe.
14. Kamienica ze śladami ostrzału
Spacerując ulicą Piwną warto zwrócić uwagę na niepozorną kamienicę pod adresem Piwna 7a. Na elewacji kamienicy zobaczymy ślady po ostrzale z czasów drugiej wojny światowej. Całość sprawia surrealistyczne wrażenie, biorąc pod uwagę nowoczesne budynki po drugiej stronie ulicy i modnie ubranych korpoludków kręcących się po ulicy lub wypoczywających na leżakach wśród nowoczesnej zabudowy.
15. Murale
Krakowskie Podgórze ma też godne uwagi murale. Ja zauważyłem cztery:
Mural Silva Rerum – wspomniany wcześniej mural przy alei Powstańców Śląskich. Przedstawia historię Polski od chrztu do czasów współczesnych w obrazach. Zwróciłem na niego uwagę kilka lat temu przejeżdżając tamtędy pociągiem. Niedoceniana atrakcja.
Dwa murale zobaczymy na ścianach bloku przy ulicy Krakusa. Pierwszy to Mayamural – mural na koniec świata inspirowany VII-wieczną inskrypcją z meksykańskiego Tortuguero. Drugi o nazwie „Pomyśl: Literatura!” wyróżnia się cytatem Stanisława Lema Na koniec ludzie skarleją do wymiaru bezmózgich sług żelaznych geniuszy i, być może, poczną oddawać im cześć boską…
Zauważyłem też mural Blu u zbiegu ulic Piwnej i Józefińskiej. Dzieło włoskiego artysty o pseudonimie Blu powstało jako część ArtBoom Tauron Festiwalu w 2011 roku. Mural przedstawia tłum wpatrujący się w dzwon-megafon opatrzony pieczęcią papieską.
Inny mural zobaczycie na kamienicy przy Lwowskiej 16. Być może na Podgórzu jest jeszcze więcej murali, ale nie jestem wielbicielem street artu, więc nie starałem się ich odnaleźć.
16. Fabryka „Emalia” Oskara Schindlera
Na Podgórzu warto zwiedzić muzeum w dawnej fabryce Oskara Schindlera, który w czasie okupacji zatrudniał Żydów, ratując ich przed wywiezieniem do obozów zagłady. Wystawy stały przedstawiają historię Krakowa z czasów drugiej wojny światowej z naciskiem na getto żydowskie. Przedstawiona jest także obozu koncentracyjnego w Płaszowie oraz Oskara Schindlera. Poznajemy tło gospodarcze i uwarunkowania społeczne, można posłuchać relacji świadków. W sezonie ogromne kolejki. Ceny biletów umiarkowane.
17. Cricoteka
Cricoteka to instytucja kultury z niewielkim muzeum poświęconym twórczości Tadeusza Kantora. Na uwagą zasługuje siedziba Cricoteki w futurystycznym budynku oddanym do użytku w 2014 roku, przy ulicy Nadwiślańskiej 2-4. Zastosowane rozwiązania architektoniczne umożliwiły wybudowanie nowoczesnej bryły, zachowując jednocześnie budynki dawnej Elektrowni Podgórskiej. Spodnia powierzchnia galerii nad elektrownią została wyłożona lustrzaną taflą, odbijającą dachy stojących pod nią budynków elektrowni oraz plac wokół nich. Budowa nowej siedziby Cricoteki trwała 5 lat.
W Cricotece, zgodnie z życzeniem zmarłego Tadeusza Kantora, organizowane są różne wydarzenia kulturalne. Dwie przestrzenie wystawiennicze usytuowane są w przęśle „wiszącym” nad dawną elektrownią. Sama wystawa poświęcona twórczości artysty jest nieduża, natomiast ogromną popularnością cieszy się kawiarnia na czwartym piętrze, z której podobno rozpościerają się piękne widoki. Często jednak trzeba długo czekać na przydzielenie stolika.
Bezpieczeństwo
W trakcie mojej wizyty ogólnie czułem się bezpiecznie, jednak na Podgórzu znajdziecie sporo zaułków, gdzie gromadzi się nieciekawe towarzystwo. W niektórych miejscach (krzaki) widać było ślady regularnych libacji alkoholowych. Prawdę mówiąc, w nocy w okolicach Fortu 31 oraz Kopca Kraka pewnie jest nieciekawie.
Toalety publiczne
Podgórze pod względem toalet publicznych wypada nieźle. Szalet publiczny czynny jest przy Placu Bohaterów Getta i Rynku Podgórskim. W Parku Bednarskiego ustawiono toi-toia. Brakuje toalety publicznej w pobliżu Kopca Krakusa (przydałaby się na stacji Kraków Podgórze).
Podsumowanie
Podgórze to dzielnica warta odwiedzenia.
Oprócz wymienionych w opisie miejsc warto zobaczyć budynek Liceum Ogólnokształcącego nr 4 im. Tadeusza Kościuszki oraz kościół pw. Matki Bożej Nieustającej Pomocy. Planowałem zwiedzić te miejsca, ale po prostu zapomniałem.
Nieźle wygląda także budynek Liceum Ogólnokształcącego nr 43 tuż przy Cmentarzu Podgórskim Starym i fragmencie muru getta. Trudny do sfotografowania; zrobienie dobrego zdjęcia uniemożliwił mi plakat wyborczy jednego z kandydatów.
Podgórze zwiedzałem pieszo. Spokojny spacer po dzielnicy zajął mi 4 godziny. Jeśli zdecydujecie się zwiedzać muzea, należy poświęcić 5-6 godzin.
Co mnie zdziwiło, to duża liczba turystów z całego świata. Denerwowały mnie natomiast wycieczki rowerowe – kiedy grupa kilkunastu lub kilkudziesięciu osób jechała jednocześnie ścieżką rowerową. No i hulajnogi elektroniczne. Może się czepiam, ale dziwnie to wyglądało. No i spacerując wzdłuż głównych ulic nawdychacie się spalin.
Źródła:
[1] https://www.krakow4u.pl/Most-Jozefa-Pilsudskiego-w-Krakowie.html
[2] https://gazetakrakowska.pl/fruwajace-rzezby-na-kladce-bernatka/ar/10600770
[3] https://dziennikpolski24.pl/wielki-prezydent-juliusz-leo-wreszcie-ma-pomnik/ar/12948745
[4] https://stare-podgorze.pl/plac-lasoty/
[5] https://www.radiokrakow.pl/wiadomosci/krakow/remont-najmniejszego-i-jednego-z-najstarszych-kosciolow-w-krakowie-dobiega-konca/
[6] https://dziennikpolski24.pl/krakow-zwiedzaj-za-darmo-nowe-muzeum-podgorza-zdjecia/ar/13134347
[7] https://karnet.krakow.pl/artykul/456/otwarcie-muzeum-podgorza
[8] https://www.straznicyczasu.pl/viewtopic.php?t=5229
[9] https://podgorze.pl/mural-blu-w-podgorzu/
Zobacz również:
Kraków – najciekawsze miejsca i atrakcje
Krakowski Kazimierz – najciekawsze miejsca i atrakcje
Pociągiem po Małopolsce – co zwiedzić i zobaczyć
Pociągiem z Krakowa – propozycje wycieczek jednodniowych
Oświęcim – najciekawsze miejsca i atrakcje
Wadowice – najciekawsze miejsca i atrakcje
Wieliczka – najciekawsze miejsca i atrakcje
Zator – najciekawsze miejsca i atrakcje