Oświęcim to miasto w województwie małopolskim, kojarzone głównie z nazistowskim obozem zagłady. Jest to moje rodzinne miasto – wcześniej na blogu powstały dwa krótsze wpisy o tym, co zwiedzić i zobaczyć w Oświęcimiu. Jednak miasto wciąż się zmienia – liczne remonty i nowe atrakcje turystyczne skłoniły mnie do napisania trzeciego przewodnika, bowiem dwa poprzednie się zdezaktualizowały.
Jako rodowity oświęcimianin pokażę wam zabytki i atrakcje Oświęcimia z perspektywy mieszkańca, z niezbędną tylko dawką danych encyklopedycznych. We wpisie pomijam Państwowe Muzeum Auschwitz-Birkenau, które chyba znają wszyscy.
W okolicy: Cieszyn Bielsko-Biała Katowice Gliwice Kraków Krakowski Kazimierz Mysłowice
Małe polskie miasta i miasteczka: Byczyna Prudnik Leżajsk Rawicz
Pociągiem po Małopolsce – zabytki i atrakcje wzdłuż linii kolejowych
Ostatnia aktualizacja: 23.07.2020
Pierwsze kroki…
Do Oświęcimia w zasadzie najlepiej dojechać pociągiem (z Katowic) lub autobusem lub pociągiem z Krakowa. Jakiś czas temu został wyburzony dworzec kolejowy i trwa budowa dworca systemowego, po zakończeniu której zaktualizuję tę część artykułu.
Pod koniec czerwca 2020 oddano do użytku nowy dworzec kolejowy w Oświęcimiu. Jest to dworzec systemowy – na dworcu nie ma kas, dostępne są skrzynki bagażowe, biletomat województwa małopolskiego (bilety na pociągi Kolei Śląskich kupujemy w pociągu), toaleta i automat z napojami.
Na terenie Oświęcimia, w dzielnicy Dwory, zlokalizowana jest stacja kolejowa Dwory. Swego czasu była to stacja dla pociągów Leo Express z Krakowa do Pragi, ale obecnie nie ma żadnego znaczenia w ruchu pasażerskim, poza pociągiem sezonowym Katowice – Zator. Być może po reaktywacji połączeń Oświęcim – Kraków przez Skawinę będzie się tam zatrzymywało więcej pociągów.
Brakuje przystanku kolejowego położonego bliżej miasta.
Dawniej dworzec autobusowy znajdował się po drugiej stronie miasta – 5 kilometrów od dworca kolejowego. Po likwidacji oświęcimskiego PKS-u przestał pełnić swoją funkcję. Zdecydowana większość autobusów międzymiastowych zatrzymuje się na placu przy budowanym dworcu kolejowym. Do Oświęcimia dojeżdża między innymi Flixbus i Lajkonik (z Krakowa). Busami dojedziemy do Bielska-Białej i Zatora. Do Katowic najlepiej jechać pociągiem.
Z dworca kolejowego do centrum miasta idzie się 15-20 minut. Można dojechać autobusami komunikacji miejskiej, jeżeli nie macie ciężkiego bagażu, spacer nie powinien sprawić problemów.
W pobliżu dworca kolejowego można zobaczyć pomnik przyrody – Platan klonolistny o imieniu „Tomasz”, o czym informuje stosowna tabliczka.
1. Liceum im. Stanisława Konarskiego
Z dworca kolejowego do centrum miasta można dojść na dwa sposoby – wzdłuż głównych dróg (najpierw ul. Powstańców Śląskich, później ul. S. Konarskiego) lub na skróty przez ulice E. Orzeszkowej, Jana Pawła II i Legionów. Bez względu na wybraną trasę krajobraz po drodze nie różni się zbytnio od innych polskich miast – wzdłuż głównych ulic zobaczymy galerię handlową, Mc Donald’s, stacje benzynowe, idąc skrótami niską zabudowę i kościół św. Józefa.
Jeśli wybierzemy pierwszy wariant, czyli spacer wzdłuż ul. Powstańców Śląskich i Konarskiego, z pewnością naszą uwagę zwróci częściowo zasłonięty przez ekrany akustyczne bardzo ładny budynek z czerwonej cegły. Budynek ten jest siedzibą Liceum im. Stanisława Konarskiego (formalnie Powiatowy Zespół nr 1 Szkół im. Stanisława Konarskiego w Oświęcimiu) – elitarnej oświęcimskiej szkoły, od początku istnienia słynącej z bardzo wysokiego poziomu nauczania i uważanej za kuźnię elit.
Szkoła została otwarta we wrześniu 1915 roku jako Gimnazjum w innym miejscu, w budynku przy dzisiejszej ulicy Dąbrowskiego 15. Kamień węgielny pod obecną siedzibę szkoły położono 17 sierpnia 1930 roku. 1 września 1932 roku w nieukończonym jeszcze budynku rozpoczęły się zajęcia.
Liceum im. Stanisława Konarskiego w Oświęcimiu przez dziesięciolecia nie miało konkurencji wśród oświęcimskich szkół średnich, a ukończenie tej placówki gwarantowało dostanie się na studia, bardzo dobrą pozycję na rynku pracy i wysoką pozycję społeczną. Chodzą słuchy, że poziom nauczania nadal jest wysoki, lecz samo ukończenie tej szkoły nie gwarantuje sukcesu na rynku pracy i w życiu.

Liceum im. Stanisława Konarskiego w Oświęcimiu
2. Zamek Książąt Piastowskich
Spod opisywanej szkoły do centrum Oświęcimia dojdziemy w ciągu około 10 minut. Centrum zaczyna się za rzeką Sołą, przez którą można przejść kładką dla pieszych lub przez Most Piastowski. Pomiędzy kładką a mostem wznosi się Wzgórze Zamkowe, na którym zbudowano Zamek Książąt Piastowskich.
Mała osada istniała w tym miejscu już w XI wieku, natomiast pierwsze zapiski dokumentujące istnienie zamku pochodzą z 1179 roku. W 1241 roku Tatarzy zniszczyli gród i zamek, odbudowane później przez Mieszka II Otyłego – księcia raciborsko-opolskiego.
Zamek spłonął na początku XVI wieku. Po odbudowie ponownie został zniszczony podczas potopu szwedzkiego w 1656 roku, przez następne wieki popadał w ruinę. Dzieła zniszczenia dopełniły powodzie w 1805 i 1813 roku, kiedy Soła zmieniła swoje koryto. Władze austriackie przeznaczyły zamek do rozbiórki, na szczęście na licytacji został wykupiony przez Kajetana Russockiego. W 1904 roku zamek przejął kolejny właściciel – Karol Kaszny, który przeprowadził remont budynku.
Na przestrzeni lat zamek zmieniał właścicieli, wygląd i funkcję, o czym możecie poczytać na stronie oficjalnej (odnośnik pod artykułem). Obecny wygląd Zamek Książąt Piastowskich w Oświęcimiu zawdzięcza remontowi z lat 2004-2006. Od 2010 roku w zamku działa Muzeum Zamek (wcześniej w pomieszczeniach mieściły się Zbiory Historyczno-Etnograficzne).
W nowocześnie urządzonym muzeum możecie poznać historię Oświęcimia, obejrzeć liczne pamiątki, archiwalne zdjęcia, a później wejść na wieżę zamkową, skąd rozpościera się panorama Oświęcimia. Muzeum jest nieduże, nowoczesne, ciekawie urządzone i jako mieszkaniec miasta gorąco polecam osobom zainteresowanym historią Oświęcimia. Ceny biletów wstępu przystępne. Ponadto w muzeum działa sklepik oferujący pamiątki z Oświęcimia.
Trwa remont tuneli pod zamkiem. Mają zostać udostępnione dla turystów w 2020 roku. Od 2018 roku Muzeum Zamek ma swoją filię w Starym Ratuszu przy Rynku. Wstyd się przyznać, ale nie byłem tam.
Od 1 lipca 2020 roku udostępniono do zwiedzania tunele pod zamkiem.
Godziny otwarcia:
Październik – Kwiecień | poniedziałek – czwartek piątek sobota niedziela |
10.00 – 16.00 10.00 – 15.00 nieczynne 11.00 – 15.00 |
Maj | poniedziałek – wtorek / czwartek środa piątek sobota niedziela |
10.00 – 16.00 10.00 – 18.00 10.00 – 15.00 nieczynne 11.00 – 15.00 |
Czerwiec – Wrzesień | poniedziałek wtorek – piątek sobota /niedziela |
nieczynne 10.00 – 18.00 11.00 – 18.00 |
Ceny biletów wstępu:
Zamek
- bilet normalny 10 zł/osoba
- bilet ulgowy 6 zł/osoba
- bilet rodzinny (do 5 osób w tym 1 lub 2 osoby dorosłe) 24 zł
- bilet grupowy (od 10 do 25 osób, bez opiekunów) 6 zł/osoba
- bilet na wystawy czasowe 3 zł/osobaWE WTORKI WSTĘP NA WYSTAWY STAŁE I WIEŻĘ BEZPŁATNY
Wieża
- bilet normalny 6 zł/osoba
- bilet ulgowy 4 zł/osoba
- bilet rodzinny (do 5 osób w tym 1 lub 2 osoby dorosłe) 14 zł
- bilet grupowy (od 10 do 25 osób, bez opiekunów) 4 zł/osoba
- wypożyczenie audio-przewodnika 10 zł/sztuka
ZAMEK /WIEŻA/ RATUSZ
- bilet łączony normalny 20 zł / ulgowy 12 zł / rodzinny 50 zł
Zamek Książąt Piastowskich w Oświęcimiu w nocy jest podświetlony. Moim zdaniem po remoncie trochę stracił ze swojego uroku i autentyczności, jednak bez wątpienia należy do wizytówek miasta.

Zamek Książąt Piastowskich w Oświęcimiu

Zamek Książąt Piastowskich w Oświęcimiu

Oświęcim z wieży zamkowej

Muzeum Zamek

Muzeum Zamek
3. Rynek
W centrum Oświęcimia znajdziemy kilka godnych uwagi zabytków. Położone są one bardzo blisko siebie, co ułatwia zwiedzanie. Z zamku najlepiej przejść do rynku (kilka minut piechotą), gdzie w punkcie informacji turystycznej warto poprosić o plan miasta z zaznaczonymi zabytkami (w tym samym budynku mieści się filia Muzeum Zamek).
Rynek w Oświęcimiu został gruntownie przebudowany w latach 2012-2015. Wcześniej wyglądał zupełnie inaczej – plac z ławeczkami, fontanną i szaletami w podziemiach wyróżniał się okropnym Domem Handlowym „Tęcza” stojącym na środku głównego placu miasta.
Dom Handlowy „Tęcza” w Oświęcimiu został wybudowany na poniemieckim bunkrze na przełomie lat sześćdziesiątych i siedemdziesiątych ubiegłego wieku. Ogromny pawilon handlowy szpecił rynek do 2009 roku, kiedy to został wyburzony wraz z wspomnianym bunkrem. Tak samo oszpecony rynek widziałem jedynie w czeskim mieście Igława (Jihlava) – tam wielki pawilon handlowy szpeci jeden z największych i najpiękniejszych rynków w Republice Czeskiej.
W czeskiej Igławie nikt nie wpadł na pomysł, aby wyburzyć paskudztwo, natomiast w Oświęcimiu rynek przebudowano. Na rynku zmieniono nawierzchnię, zrekonstruowano dawną studnię, zburzono szalety, wybudowano podświetloną fontannę, a także stworzono otok wyznaczający powierzchnię dawnego niemieckiego bunkra. Brakuje jedynie pomnika św. Jana Nepomucena.
Rynek w Oświęcimiu wygląda ładnie, choć pojawiają się zarzuty, że po remoncie zamienił się w betonowy plac.

Rynek w Oświęcimiu zimową porą

Oświęcim – Rynek

Widok na rynek – po prawej stronie Stary Ratusz. Nad wszystkim góruje kościół salezjański.

Widok na rynek, kościół WNMP i część Kamienicy Ślebarskich

Kontrowersyjna rzeźba na rynku (obecnie przeniesiona pod Osiedlowy Dom Kultury)

Rynek w Oświęcimiu przed przebudową – na środku Dom Handlowy „Tęcza” i wejście do bunkra.
4. Stary Ratusz
Spośród budynków otaczających oświęcimski rynek wybrałem dwa, które na pewno zwrócą uwagę turystów. Pierwszy z nich to Stary Ratusz, w którym obecnie mieści się punkt informacji turystycznej oraz oddział Muzeum Zamek.
Ratusz wybudowano w latach 1874-1875 po tym, jak w 1863 roku spłonął stojący na środku rynku od XVI wieku drewniany ratusz. Budynek pełnił funkcję ratusza do czasu drugiej wojny światowej. Okupanci niemieccy połączyli ratusz z podziemnym bunkrem w rynku.
Po drugiej wojnie światowej w budynku mieściła się między innymi komenda Milicji Obywatelskiej, powiatowa delegatura Urzędu Bezpieczeństwa i kilka stowarzyszeń.
W 2018 roku zakończył się remont budynku – panie w informacji turystycznej chętnie pomogą w zaplanowaniu zwiedzania miasta, a w muzeum na niewielkiej powierzchni obejrzymy wystawę multimedialną prezentującą dzieje Oświęcimia. Najciekawszy eksponat to samochód Praga – Oświęcim model Baby z 1936 r., pochodzący z firmy Zjednoczone Fabryki Samochodów.
Godziny otwarcia muzeum w Starym Ratuszu można sprawdzić TUTAJ. Wstęp płatny, we wtorki można zwiedzać za darmo.

Stary Ratusz w Oświęcimiu
5. Kamienica Ślebarskich
Drugim wartym osobnej wzmianki budynkiem przy oświęcimskim rynku jest Kamienica Ślebarskich wybudowana w 1830 roku na zlecenie ówczesnego proboszcza pobliskiej parafii – księdza Michała Ślebarskiego. Jednopiętrowy budynek na planie litery L w czasie okupacji był siedzibą okupacyjnych władz miejskich, po wojnie PZPR, a obecnie mieści się w nim Sąd Rejonowy – zdecydowanie najgorszy sąd, z jakim miałem do czynienia – zarówno pod względem poziomu obsługi petentów, jak i orzecznictwa.

Kamienica Ślebarskich, obecnie Sąd Rejonowy w Oświęcimiu

Sąd Rejonowy w Oświęcimiu
6. Zakład Salezjański
Do najważniejszych oświęcimskich zabytków na pewno należy Zakład Salezjański położony około 100 metrów od rynku i doskonale widoczny z Mostu Piastowskiego w drodze z dworca kolejowego do centrum miasta.
Salezjanie przybyli do Oświęcimia w sierpniu 1898 roku na zaproszenie ks. Andrzeja Knycza. W krótkim czasie odnowili popadające w ruinę obiekty sakralne – dawny klasztor podominikański, kościół św. Krzyża i kaplicę. Wybudowali też szkołę z internatem, która istnieje do dziś.
W czasie drugiej wojny światowej niemieccy okupanci zajęli niemal całą szkołę z internatem, a w 1945 roku w wyniku alianckich bombardowań duża część Zakładu Salezjańskiego uległa zniszczeniu.
Po drugiej wojnie światowej szkoła z internatem została otwarta na nowo, Zakład Salezjański odbudowano i dziś należy on do symboli Oświęcimia.
Dla zwiedzających na co dzień dostępne są następujące miejsca:
Kościół p.w. Wspomożenia Wiernych – dawniej kościół św. Krzyża. Wstęp bezpłatny, kościół należy zwiedzać w czasie, kiedy nie odbywają się w nim msze święte (godziny nabożeństw wywieszone w gablocie przed wejściem).
Kaplica św. Jacka – dawniej kapitularz dominikański. Historia obiektu sięga 1304 roku, kapitularz zaadaptowano na kaplicę pod koniec XVI wieku. Gruntownie wyremontowana w latach 2014-2018 – w środku warto zobaczyć freski i witraże. Wstęp bezpłatny, obowiązkowe miejsce do zwiedzania.
Teren Zakładu Salezjańskiego nie jest dostępny dla zwiedzających, swoje podwoje otwiera jedynie podczas Nocy Muzeów i corocznych festynów dla mieszkańców. Szczególnie polecam wizytę podczas Nocy Muzeów – wejścia są co godzinę od 18:00 do 22:00. Podczas godzinnego spaceru z przewodnikiem zobaczymy szkołę salezjańską, warsztaty szkolne i bunkier.
Zdjęcia z Nocy Muzeów w Oświęcimiu, w tym zdjęcia z Zakładu, Salezjańskiego zobaczycie TUTAJ

Kaplica św. Jacka i kościół pw. Wspomożenia Wiernych

Kościół pw. Wspomożenia Wiernych

Zespół Szkół Zawodowych Towarzystwa Salezjańskiego w Oświęcimiu

Kaplica świętego Jacka

Kaplica św. Jacka w Oświęcimiu

Witraż w kaplicy św. Jacka
7. Kościół Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny
Kościół pw. Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny w Oświęcimiu położony jest pomiędzy zamkiem a rynkiem, na wprost od wyjazdu z Mostu Piastowskiego, przez co nie sposób go nie zauważyć.
Już na przełomie XII i XIII wieku w tym miejscu lub w pobliżu stał drewniany kościół parafialny, zniszczony wraz z osadą podczas najazdu Tatarów w 1241 roku. Jeśli wierzyć kronikom i dokumentom źródłowym, został odbudowany i do XV wieku służył parafianom.
Murowany budynek w stylu gotyckim wybudowano w 1417 roku z Kazimierza – księcia Oświęcimia. Na przestrzeni wieków wielokrotnie przebudowywany i niszczony. Kościół wraz z plebanią otoczony był dawniej murem. W połowie XIX wieku dobudowano wieżę górującą nad centrum Oświęcimia.
W czasie okupacji niemieckiej planowano rozbiórkę kościoła, do czego na szczęście nie doszło. W 1941 roku rozebrano jednak mur wzdłuż świątyni, wybudowano główną ulicę przebiegającą tuż obok kościoła (dzisiejsza ulica Dąbrowskiego), a budynek plebanii został zajęty na siedzibę gestapo.
Kościół można zwiedzać bezpłatnie. W trójnawowej świątyni warto zobaczyć chrzcielnicę, kaplicę Chrystusa Ukrzyżowanego i niewielką kaplicę Maksymiliana Kolbego. Niedawno odsłonięto odrestaurowany witraż.

Kościół pw. Najświętszej Marii Panny w Oświęcimiu

Kościół pw. Najświętszej Marii Panny w Oświęcimiu

Kościół pw. Najświętszej Marii Panny w Oświęcimiu od strony ulicy Mayzla
8. Szlak zabytków żydowskich
Jednym z najbardziej promowanych oświęcimskich zabytków jest synagoga Chewra Lomdej Misznajot. Synagoga to jeden z niewielu zachowanych żydowskich zabytków w Oświęcimiu. Synagoga została wybudowana w 1913 roku – jako dom modlitwy funkcjonowała do 1939 roku. W czasie okupacji wnętrza zdewastowano, a synagogę przekształcono w magazyn amunicji.
Po wojnie przez dziesięciolecia niszczała. W 1998 roku przekazana Gminie Żydowskiej, w 2000 roku otwarta dla zwiedzających jako Centrum Żydowskie. W synagodze mieści się muzeum prezentujące historię Żydów w Oświęcimiu. Częścią muzeum jest zrekonstruowana sala modlitewna.
W Oświęcimiu istniała jeszcze tzw. Wielka Synagoga przy ulicy Berka Joselewicza, gdzie obecnie powstaje tzw. „park kieszonkowy”. Została zburzona w 1939 roku przez nazistowskich okupantów.
Do synagogi przylega kawiarnia Cafe Bergson urządzona w domu ostatniego żydowskiego mieszkańca Oświęcimia Szymona Klugera. Dom przez wiele lat popadał w ruinę, kilka lat temu został wyremontowany i należy się cieszyć, że nie podzielił losu wielu wyburzonych zabytkowych domów i kamienic w centrum miasta.
Częścią szlaku zabytków żydowskich jest cmentarz żydowski w Oświęcimiu, położony około kilometr od synagogi, przy skrzyżowaniu ulic Dąbrowskiego oraz Wysokie Brzegi, za targowiskiem.
Cmentarz powstał na przełomie XVIII i XIX wieku i był drugim cmentarzem żydowskim w Oświęcimiu. Lokalizacji pierwszego, założonego najprawdopodobniej w 1588 roku, nie udało się ustalić. Cmentarz żydowski w Oświęcimiu jest stosunkowo niewielki, ale zadbany. W czasie drugiej wojny światowej częściowo zniszczony, część powierzchni cmentarza została w czasie okupacji przeznaczona pod budowę drogi (ul. Dąbrowskiego).
Na cmentarzu znajduje się około 1000 macew w różnym stanie, dwa lapidaria i ohel. Najstarzy nagrobek pochodzi z połowy XVIII wieku – spoczywa w nim Abraham Aba syna Aszera Zeliga, zmarły w dn. 21 października 1757 r. Najmłodszy to współczesny ohel z 2000 roku, w którym pochowano wspomnianego już wcześniej Szymona Klugera.
Brama cmentarza jest zamknięta, zwiedzanie możliwe po odebraniu klucza w Centrum Żydowskim w Oświęcimiu. Wstęp na cmentarz wliczony jest w cenę biletu wstępu do muzeum w synagodze.
Godziny otwarcia:
Niedziela-piątek:
kwiecień-wrzesień 10:00-18:00
październik-marzec 10:00-17:00
Soboty i święta żydowskie:
zamknięte
Ceny biletów:
bilet normalny – 10 zł
bilet ulgowy – 6 zł
bilet rodzinny – 15 zł
dzieci do ukończenia 6 roku życia – bezpłatnie
Zwiedzanie obejmuje synagogę, muzeum i cmentarz żydowski

Synagoga w Oświęcimiu

Cmentarz żydowski w Oświęcimiu

Cmentarz żydowski w Oświęcimiu
9. Pałac Ślubów (fakultatywnie)
Gdybym miał polecać ambitnym turystom spacer po mieście, zaleciłbym powrót spod synagogi (ewentualnie cmentarza) przez rynek na ulicę Jagiełły, skąd później ulicą Parkową zeszlibyśmy na Bulwary nad Sołą. Podczas spaceru zobaczymy dwa ciekawe budynki, które jednak nie są przeznaczone do zwiedzania.
Pierwszy z nich to Pałac Ślubów, mieszczący się w dawnej willi doktora Antoniego Ślosarczyka zbudowanej w latach 1903-1912. Jest to jednopiętrowy, murowany budynek, przypominający trochę pałacyk. W budynku ma swoją siedzibę Rada Miasta Oświęcimia oraz Urząd Stanu Cywilnego.
Od tyłu budynku wchodzi się do sali ślubów (nie miałem okazji widzieć), a w miejscu dzisiejszego parkingu dawniej znajdował się duży ogród.

Pałac Ślubów w Oświęcimiu
10. Willa Schonkerów (fakultatywnie)
Przy ulicy Parkowej prowadzącej z centrum miasta nad Sołę wyróżnia się bardzo ładna, niszczejąca willa na zamkniętym terenie, otoczona zarośniętym i zaniedbanym ogrodem.
To tzw. Willa Schönkerów wybudowana na początku XX wieku. Po wojnie mieściło się w niej przedszkole, obecnie status pozostaje nieznany – budynek niszczeje.

Willa Schönkerów
11. Tereny nad Sołą
Ulicą Parkową schodzimy nad Sołę. Z centrum nad Sołę możemy także zejść w innych miejscach, między innymi ulicą Zamkową, czy schodami od strony ulicy księdza Knycza. Rzeka Soła przepływa przez Oświęcim. Na peryferiach miasta wpływa do Wisły.
Tereny wzdłuż Soły w ostatnich latach odżyły – wypiękniały Bulwary, znane też pod nazwą Planty, trwa budowa Parku Pojednania Narodów na dawnym wysypisku śmieci na Kamieńcu, na wałach utworzono ścieżki spacerowe i rowerowe. Tereny idealnie nadają się na rekreację – spacery, jazdę na rowerze, na części tras również na rolkach.
Przez Oświęcim przebiega także Wiślana Trasa Rowerowa.
Szczególnie polecam Bulwary – bez względu na porę roku. Przez cały rok można skorzystać z siłowni zewnętrznej, w sezonie letnim czynna jest strefa chill-outu (leżaki), w wybrane weekendy istnieje możliwość wypożyczenia (za niewielką opłatą) kajaków i popłynięcia do stopnia wodnego na Krukach (około 3 km).
Jeśli chodzi o Bulwary, ogromna zmiana na plus na przestrzeni około 10 lat. Miejsce odżyło, zrobiło się bezpieczniej, polecam na spokojny spacer dla osób samotnych i rodzin z dziećmi.
Oświęcim ma niewykorzystany potencjał w zakresie terenów spacerowo-rekreacyjnych w postaci obszaru w dzielnicy Kruki. Jeziora, ścieżki spacerowe wały – wszystko zaniedbane. Być może w przyszłości będzie lepiej.
Jeśli macie czas i dopisuje pogoda, warto przejść ścieżkami przez las łęgowy do wspomnianego już wcześniej Parku Pojednania Narodów (w budowie) – odległość to około 1,5 kilometra.Przy parku mieści się schronisko dla bezdomnych zwierząt; w wybrane dni można wziąć na spacer po alejkach parkowych psa ze schroniska.

Widok na Sołę i Bulwary zimą.

Bulwary – główna alejka

Schody z centrum na Bulwary

Planty (Bulwary) w lecie.
12. Kościół i klasztor sióstr Serafitek (fakultatywnie)
Ostatnia atrakcja w centrum miasta to kościół i klasztor sióstr Serafitek. Siostry prowadzą przedszkole, stołówkę dla ubogich, zakład opiekuńczo-leczniczy i niewielkie muzeum udostępniane tylko po wcześniejszym uzgodnieniu.
Częścią kompleksu klasztornego jest kościół pw. Matki Bożej Bolesnej wybudowany w latach 1897-1899 w stylu neogotyckim. W 1950 roku w okna kościoła wmontowano witraże przedstawiające boleści Matki Bożej i sceny z życia św. Franciszka.
Kościół doskonale widać z parkingu Placu Kościuszki, gdzie dawniej był dworzec autobusowy komunikacji podmiejskiej.
Muzeum prowadzone przez Serafitki zwiedzimy także podczas Nocy Muzeów.

Kościół pw. Matki Bożej Bolesnej w Oświęcimiu
13. Galeria Książki (fakultatywnie)
Galeria Książki to nazwa nowej siedziby Miejskiej Biblioteki Publicznej w Oświęcimiu. Okazały budynek został oddany do użytku w 2011 roku i od tamtej pory zbiera liczne nagrody. Należy do najładniejszych bibliotek w polskich miastach podobnej wielkości. Galeria Książki znajduje się blisko cmentarza żydowskiego, w drodze ze Starego Miasta na Osiedle Chemików, na osiedlu S-Centrum.
Oświęcimską bibliotekę możemy podziwiać nie tylko z zewnątrz, ale utworzona została jako pasaż, dlatego w godzinach otwarcia można po prostu wejść z jednej strony i wyjść z drugiej strony. Na parterze czynna jest czytelnia prasy codziennej i kawiarnia. Wstęp bezpłatny, aby pospacerować po Galerii Książki, nie trzeba wyrabiać karty.
Pomiędzy Galerią Książki a ulicą Dąbrowskiego utworzono Aleję Pisarzy, nawiązującą do idei „Alei Sław” w różnych miastach. Tabliczki w Alei mają w założeniu upamiętniać wybitnych żyjących polskich pisarzy. Na ciągu pieszym odsłonięto już kilka płyt z autografami i cytatami znanych polskich literatów, aczkolwiek mnie osobiście dziwi, co tam robią tacy pisarze jak Mariusz Szczygieł, Olga Tokarczuk, czy Dorota Masłowska?
Na duży plus otoczenie Galerii Książki – sporo ławeczek, czysto, przyjemnie.

Galeria Książki w Oświęcimiu

Aleja Pisarzy, dalej Galeria Książki

Jedna z płyt na Alei Pisarzy
14. Szlak murali (fakultatywnie)
Oświęcim, podobnie jak inne polskie miasta, ma swój szlak murali. Murale powstawały w ramach imprezy Life Festival – popularnego, ale również bardzo kosztownego festiwalu muzyki rozrywkowej, odbywającego się w Oświęcimiu w latach 2010-2018.
Pierwsze murale wyglądały brzydko, ale muszę przyznać, że poziom z roku na rok wzrastał i te najnowsze są na najwyższym poziomie. Murale zobaczymy w różnych częściach miasta, oprócz murali czysto artystycznych znajdziemy dzieła z cytatami nawiązującymi do ideologii pokoju i tolerancji.
Lista miejsc, gdzie zobaczymy oświęcimskie murale:
– budynek przy ulicy Zamkowej (pomiędzy zamkiem a synagogą)
– Urząd Skarbowy przy ulicy Plebańskiej
– budynek banku Pekao przy ulicy Jagiełły (najładniejszy mural)
– bunkier przy ulicy Śniadeckiego
– Technikum Chemiczne (PZ2 SOMSiT)
– budynek przy ulicy Kolbego 18
W Oświęcimiu znajdziemy też dwa ładne murale niezwiązane z Life Festivalem.
Pierwszy z nich namalowała młodzież z Polski i Ukrainy w 2014 roku na murze przy Zespole Salezjańskim – wraz z muralem na ścianie budynku Banku Pekao (tuż obok) są najładniejszymi malowidłami na budynkach w mieście.
Ładnie prezentuje się też mural Fundacji Miasto Pracownia wykonany na Bulwarach.
W Oświęcimiu brakuje mi natomiast murali nawiązujących do historii miasta.

Dwa murale przy ulicy Jagiełły

Jeden z murali na bunkrze przy ul. Śniadeckiego

Mural Fundacji Miasto Pracownia na Bulwarach
15. Pozostałość po dawnej kolejce (fakultatywnie)
Z centrum miasta przenosimy się na Osiedle Chemików, konkretnie w okolice Technikum Chemicznego, ogromnej szkoły znanej dziś pod nazwą Powiatowy Zespół nr 2 Szkół Ogólnokształcących Mistrzostwa Sportowego i Technicznych. Przy szkole są 3 miejsca, które można polecić ambitnym turystom, jak również mieszkańcom miasta zainteresowanym historią Oświęcimia.
Osiedle Chemików w Oświęcimiu zostało wybudowane przez Niemców w czasach okupacji dla dyrektorów i robotników niemieckich pracujących w powstających wtedy zakładach chemicznych IG-Farben. Po wyzwoleniu polska ludność zaczęła zasiedlać opuszczone mieszkania.
Komunikację pomiędzy Osiedlem Chemików a zakładami IG-Farben, znanymi później pod kilkoma innymi nazwami, z których najdłużej była w użyciu nazwa Zakłady Chemiczne „Oświęcim”, zapewniała linia kolejowa ciągnąca się od Monowic, wzdłuż ulicy Olszewskiego aż do Szkoły Podstawowej nr 2 w Oświęcimiu.
Rosnące potrzeby kadrowe zakładów chemicznych wymusiły rozbudowę Osiedla Chemików, a linię skrócono do ulicy Bema, naprzeciwko Technikum Chemicznego, gdzie stała wiata i budynek nieokreślonego przeznaczenia z toaletami. Tory zostały rozebrane na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku. Na początku XXI wieku rozebrano także tory ciągnące się za ówczesnym murem przy ulicy Fabrycznej do Monowic i dalej do Włosienicy. Dziś nie ma już tego muru, z torów wzdłuż ulicy Olszewskiego nie pozostało nic, a o kolejce przypomina jedynie niepozorny kamień, który dawniej pełnił funkcję kozła oporowego.
Kolej nie została w żaden sposób upamiętniona. Zachowało się kilkanaście zdjęć archiwalnych pokazujących tory prowadzące do ulicy Bema, ale nie widziałem żadnego zdjęcia z pociągiem pasażerskim tej kolejki.
Na ulicy Olszewskiego, w pobliżu Szkoły Podstawowej nr 2, widać charakterystyczny budynek z półokrągłą elewacją, przy którym kończyła się linia kolejowa.
Dwa zdjęcia kolejki można zobaczyć na fanpage’u Skansen Ziemi Oświęcimskiej prowadzonym przez pana Łukasza Szymańskiego.
UWAGA!!! W czerwcu 2020 roku pozostałości po dawnej kolejce zostały wyburzone, a teren został wystawiony na sprzedaż. Obecnie nie ma śladu po dawnej stacji.

Dawny kozioł oporowy – jedyna pozostałość po kolejce

Ulica Olszewskiego w Oświęcimiu. Po prawej stronie, w miejscu chodnika i ścieżki rowerowej, biegły tory kolejki. W oddali Szkoła Podstawowa nr 2 w Oświęcimiu, gdzie kończyła się linia
16. Ścieżka Edukacyjna „Szkoła Chemików na Osiedlu Chemików” (fakultatywnie)
Działające w Powiatowym Zespole nr 2 SOMSiT Koło Medialne zrealizowało ciekawy projekt ścieżki edukacyjnej „Szkoła Chemików na Osiedlu Chemików”. Ścieżka widoczna od strony ulicy Olszewskiego za budynkiem szkoły przedstawia sylwetki znanych chemików i dyrektorów szkoły.
Na dużych tablicach obejrzymy archiwalne zdjęcia z historii szkoły, historii oświęcimskich zakładów chemicznych oraz historii Osiedla Chemików.
Moim zdaniem warto byłoby rozszerzyć projekt o inne tablice tematyczne, choćby dotyczące Oświęcimia. Tematów nie brakuje.

Ścieżka edukacyjna przy PZ2SOMSiT

Historia szkoły na zdjęciach
17. Kapliczka przy Technikum Chemicznym (fakultatywnie)
Chyba najbardziej intrygującą atrakcją Oświęcimia jest kapliczka stojąca na terenie Powiatowego Zespołu nr 2, z dala od zabudowań, obiektów sakralnych i dróg.
Jak informuje strona internetowa szkoły, kapliczka pochodzi z 1874 roku. Jej fundatorem był Bartłomiej Hoła, który postawił kapliczkę jako wyraz wdzięczności za wyleczenie syna z ciężkiej choroby.
Kapliczką opiekowała się rodzina fundatora, później nowi właściciele posesji.
Położenie z dala od dróg i zabudowań sprawiło, że kapliczka przetrwała drugą wojnę światową.
W 1960 roku władze podjęły decyzję o budowie szkoły – z pobliskich posesji wywłaszczono właścicieli, a kapliczce groziła rozbiórka.
W latach sześćdziesiątych i siedemdziesiątych kapliczka popadała w ruinę.
W lecie 2002 roku odnowiona.
Obecnie kapliczka znajduje się na terenie szkoły i to dyrekcja szkoły odpowiada za opiekę nad zabytkiem. Co jakiś czas krążą plotki o możliwej rozbiórce kapliczki. Miejmy nadzieję, że do tego nie dojdzie, a kapliczka na zawsze pozostanie częścią krajobrazu Oświęcimia.
Więcej o kapliczce przeczytacie TUTAJ

Kapliczka przy Technikum Chemicznym

Kapliczka przy Technikum Chemicznym
18. Kaplica Hallerów (fakultatywnie)
Ostatni z najważniejszych oświęcimskich zabytków – kaplica Hallera – położony jest w dzielnicy Dwory, z dala od centrum miasta i Osiedla Chemików, w niezbyt ciekawej okolicy.
Kaplica była częścią zespołu dworskiego z pierwszej połowy XIX wieku. okrągły obiekt murowany wzniesiony na rzucie centralnym, nakryty półkolistą kopułą. Ściany zewnętrzne kaplicy podzielono ośmioma pilastrami jońskimi. Wejście do kaplicy zamknięto klasycystyczną żelazną bramą.
W krypcie kaplicy przykrytej kamienną płytą znajdują się trumny z prochami członków rodziny Hallerów. Na ścianie tablica pamiątkowa przypomina Cezarego Hallera de Hallenburg, kapitana Wojska Polskiego, zmarłego w 1972 roku.
Kaplica została odrestaurowana w 2009 roku.
Gdzie spać w Oświęcimiu?
Nocleg w Oświęcimiu może być dobrym wyborem dla osób chcących zwiedzać województwo małopolskie lub śląskie. Na przestrzeni ostatnich 6-7 lat powstało mnóstwo nowych obiektów noclegowych różnej jakości. Porównując noclegi w Oświęcimiu do noclegów na przykład w Krakowie i Katowicach, można zauważyć, że obiekty tej samej kategorii są znacznie tańsze (żeby nie było – mówię to po analizie ofert, nie spałem we wszystkich hotelach i hostelach w Oświęcimiu i innych miastach, co zarzucą mi hejterzy).
Najbardziej znany oświęcimski obiekt noclegowy to hotel Hampton by Hilton w centrum miasta, oddany do użytku w 2018 roku. Hotel zbudowano na terenie dawnej Kamienicy Haberfeldów, wchodzącej swego czasu w skład kompleksu fabryki wódek i likierów. Kamienica przez lata szpeciła wjazd do centrum miasta, aż w maju 2003 roku zawaliła się jej część, co zmusiło władze do błyskawicznej rozbiórki.
Muszę przyznać, że hotel bardzo dobrze wkomponowuje się w otoczenie i cieszy się dużą popularnością wśród turystów.
Noclegi w hotelu Hampton by Hilton można rezerwować przez booking.com. Blisko dworca kolejowego znajduje się obiekt Astra Apartments, tuż przy Państwowym Muzeum Auschwitz-Birkenau hotel Olecki. 10-15 lat temu w mieście było tylko kilka podrzędnych hoteli, obecnie jest mnóstwo miejsc noclegowych w dobrej jakości i rozsądnych cenach.

Hotel Hampton by Hilton w Oświęcimiu

To samo miejsce w maju 2003 roku.
Gdzie zjeść w Oświęcimiu?
Oświęcim posiada również bardzo dobrą bazę gastronomiczną. Jedzenie jest znacznie tańsze niż na przykład w Krakowie i Katowicach, istnieje bar mleczny, lokale oferujące danie dnia w niewygórowanej cenie, lokale z jedzeniem na wagę i oczywiście kebaby. Powstało mnóstwo nowych kawiarni i restauracji. Brakuje jedynie baru z prawdziwym jedzeniem azjatyckim.
Zapewniam, że podczas pobytu w Oświęcimiu nie będzie mieli problemów ze znalezieniem dobrego lokalu z jedzeniem. Jeśli chodzi o mnie, to najczęściej odwiedzam lokale:
Bar mleczny Inka – tradycyjny bar mleczny przy ulicy Jana III Sobieskiego 2 (Osiedle Chemików). Dania kuchni polskiej.
Smaczny Kąsek – bar oferujący zestawy obiadowe (2 dziennie) + ewentualnie dania na zamówienia. Typowa jadłodalnia. Zobacz na Facebooku.
Bistro Kastel – bar z jedzeniem na wagę i dobre piwa przy Targowisku. Niewyszukane jedzenie na wagę w niskiej cenie 2,79 zł za 100 gramów.
Restauracja Europa – należący do tego samego właściciela co Bistro Kastel bar z jedzeniem na wagę. Od publikacji wpisu poprawił się wybór dań. Po 18:00 25% zniżki na jedzenie na wagę – czasami trzeba się jednak upomnieć, bo na wadze jest normalna cena.
Oczywiście to raczej tanie lokale odwiedzane głównie przez mieszkańców, ale wybór naprawdę jest ogromny i każdy turysta znajdzie coś dla siebie.
Toalety publiczne
Pod względem toalet publicznych Oświęcim wypada bardzo słabo, szczególnie jak na miasto odwiedzane przez turystów.
Toalety publiczne dostępne są w następujących miejscach:
– dworzec kolejowy (1 kabina + 2 pisuary w części miejskiej)
– parking Park & Ride obok dworca (musiałem prosić ochroniarza o otwarcie)
– kabina automatyczna przy ulicy Klasztornej w centrum (czasami bywa zepsuta)
– szalet na Osiedlu Chemików (z reguły nieczynny – nie polecam)
– targowisko przy ulicy Dąbrowskiego
– kabiny automatyczne w Parku Pojednania Narodów (zwykle nieczynne)
– toi-toi na Bulwarach (w sezonie letnim)
– toi-toi na Cmentarzu Komunalnym
– prywatne szalety przy Państwowym Muzeum Auschwitz-Birkenau
Jeśli chodzi o toalety publiczne, to swego czasu oddany do użytku w 2015 roku szalet przy ulicy Klasztornej został okrzyknięty „najdroższym szaletem w Polsce”, co jednak nie było do końca prawdą. Od początku istnienia szalet jest obiektem drwin. Sam szalet to dwie kabiny automatyczne, dostępne całą dobę. Cena za skorzystanie z toalety to 2 złote. Tak to wygląda w teorii. W praktyce:
– toaleta częściej jest nieczynna niż działa.
– w weekendy bywa, że czynna jest tylko kabina męska lub damska. Nie wiem, dlaczego tak jest i według jakiej reguły zamyka się konkretną kabinę.
– w czasie roku szkolnego uczniowie Zespołu Szkół Zawodowych Towarzystwa Salezjańskiego urządzili sobie z toalety i placu przed nią palarnię. W czasie przerw na placu przy toalecie zbierają się kilkunastoosobowe grupki palaczy, przez co skorzystanie z toalety jest niemożliwe lub krępujące.
Brzmi to wszystko śmiesznie, ale prawda jest taka, że w centrum Oświęcimia nie ma toalety publicznej z prawdziwego zdarzenia, bo trudno za taką nazwać tak awaryjną kabinę.
Drugi szalet publiczny znajduje się na Osiedlu Chemików, pomiędzy Oświęcimskim Centrum Kultury i bunkrem. Szalet rzadko jest czynny, jeśli już jest czynny, to skorzystanie wprawdzie jest bezpłatne, ale w środku zbierają się osoby bezdomne i różni podejrzani osobnicy, więc również w tym przypadku korzystanie z szaletu jest krępujące.
W Parku Pojednania Narodów postawiono cztery toalety automatyczne. Niestety, ilekroć tamtędy przechodzę, z żadnej z nich nie można skorzystać.
Toalety w większości urzędów i instytucji publicznych dostępne są na klucz, o który trzeba się prosić, co jest bardzo upokarzające. Nawet w tak wielokrotnie nagradzanym i nowoczesnym budynku jak Galeria Książki. Wstyd.
Sytuację ratują ogólnodostępne toalety na stacjach benzynowych, Kauflandzie i McDonaldzie.
Poczucie zagrożenia
Pod względem przestępczości pospolitej Oświęcim wypada podobnie jak wiele polskich miast tej samej wielkości – wieczorami na ulicach można spotkać miłośników mieszanych sztuk walki. Natomiast wyróżnia się zdecydowanie na plus w porównaniu do okolicznych miast, na przykład Mysłowic, Chrzanowa, nie mówiąc o znacznie większych Katowicach.
Brakuje monitoringu z prawdziwego zdarzenia, aczkolwiek pod względem bezpieczeństwa sytuacja znacznie się poprawiła w porównaniu do sytuacji sprzed na przykład 10-15 lat.
Oświęcim w pigułce – najważniejsze informacje
Dla mieszkańców pewne informacje są oczywiste, ale jeśli choć trochę interesujesz się geografią lub historią Polski, powinieneś zapamiętać następujące informacje na temat miasta:
– Oświęcim liczy około 39 tysięcy mieszkańców.
– Oświęcim otrzymał prawa miejskie w 1272 roku.
– prawa miejskie zostały potwierdzone i rozszerzone 3.09.1291 roku – na pamiątkę tego wydarzenia ustanowiono 3 września Dniem Miasta.
– przez centrum miasta przepływa rzeka Soła, która na peryferiach Oświęcimia wpada się do Wisły.
– w latach 1317-1564 miasto było stolicą Księstwa Oświęcimskiego.
– Oświęcim leży w województwie małopolskim; przed reformą administracyjną wchodził w skład województwa bielskiego.
– najbardziej znany klub sportowy to Unia Oświęcim – ośmiokrotny mistrz Polski w hokeju na lodzie.
– z Oświęcimia pochodził Łukasz Górnicki – humanista, pisarz, poeta i bibliotekarz epoki renesansu.
Podsumowanie
Oświęcim to ładne i interesujące miasto. Nie jest wprawdzie miastem, o którym mógłbym napisać, że to Perła Małopolski, czy jedno z najpiękniejszych polskich miast, ale warto tu przyjechać na jednodniową wycieczkę z Krakowa lub Katowic. To miasto zadbane, wyglądające znacznie lepiej niż wiele polskich miast, które zwiedziłem w ostatnich latach. Spacer po centrum i Bulwarach zajmie dwie godziny, kolejne dwie można spędzić w muzeach. Jeśli zdecydujemy się na zwiedzanie zabytków i atrakcji poza centrum miasta, wystarczy czasu w sam raz na wycieczkę jednodniową.
5-6 lat temu widok turysty w centrum miasta był rzadkością i budził zdziwienie, obecnie turyści zaczynają na odkrywać miasto z ogromnym potencjałem turystycznym – jako miejsce do zwiedzania i bazę wypadową do wycieczek.
Odradzam natomiast przyjazd do miasta w miesiącach zimowych, kiedy często miasto spowija smog i bywają dni, kiedy trudno oddychać. Przed ewentualnym przyjazdem warto wtedy sprawdzić wskazania czujników na mapie Airly.
Oświęcim najlepiej zwiedzać pieszo. W 2020 roku ma powstać Oświęcimski Rower Aglomeracyjny, podobny jak w większych miastach, dzięki czemu miasto będzie można zwiedzić szybciej i łatwiej, korzystając z miejskiej sieci wypożyczalni rowerów.
Nie udało mi się opracować mapy wszystkich zabytków, bowiem część nie jest zaznaczona na mapach Google. Przygotowałem dwa odnośniki:
Mapka z Openstreetmap z ręcznie zaznaczonymi atrakcjami przy Technikum Chemicznym
Informacja turystyczna
Jeśli nie znalazłeś potrzebnych informacji lub potrzebujesz zadać pytanie na przykład na temat aktualnych rozkładów jazdy, zwiedzania Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau i innych rzeczy, zapraszam do kontaktu z Centrum Informacji Turystycznej w Oświęcimiu, któremu dziękuję za korektę i uwagi do artykułu:
Centrum działa cały rok, przez siedem dni w tygodniu w godzinach:
od 8:00 do 16.00 (listopad – marzec)
od 8:00 do 17:00 (kwiecień, październik)
od 8:00 do 18:00 (maj – wrzesień)
Soboty, niedziele i święta: od 8:00 do 16:00.
e-mail: it.oswiecim@msit.malopolska.pl
Fanpage Centrum Informacji Turystycznej w Oświęcimiu
Centrum Informacji Turystycznej znajduje się przy ulicy Stanisławy Leszczyńskiej 12, wśród pawilonów handlowych na parkingu naprzeciwko bramy wjazdowej na parking Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau
Zapraszam do śledzenia naszego profilu na Facebooku. Będzie mi bardzo miło, jeśli udostępnisz ten post znajomym lub dodasz odnośnik do mojego bloga 🙂
Bibliografia
1. https://konarski.edu.pl/index.php/nasza-historia/kalendarium.html?start=1
2. https://muzeum-zamek.pl
3. https://gazetakrakowska.pl/oswiecim-remont-rynku-glownego-niecaly-rok-po-jego-przebudowie-zdjecia-wideo/ar/c3-3815235
4. https://agataagatowska.eu/wystawa-jubileuszowa/
5. https://salezjanieoswiecim.pl/historia/
6. https://parafiaoswiecim.pl/parafia/historia-parafii/
7. https://www.kirkuty.xip.pl/oswiecim.htm
8. https://www.serafitki.pl/s-serafitki/kosciol-w-oswiecimiu
9. https://pz2.edu.pl/historia/historia-szkolnej-kapliczki/
10. https://faktyoswiecim.pl/fakty/dwory-hallerowie-wrocili-do-krypty-w-odrestaurowanej-kaplicy/

Urząd Miasta w Oświęcimiu