Kolej na Podróż

Bratysława na weekend pociągiem – praktyczny przewodnik

Bratysława należy do miast chętnie odwiedzanych i zbierających różne recenzje. Jednym bardzo się podoba, według innych jest brzydka i nudna.  Prawda leży pośrodku. Jedno nie ulega wątpliwości – to znakomita baza wypadowa.  Z Bratysławy można sobie zrobić jednodniowe wycieczki koleją do Wiednia, Brna i Budapesztu, czyli przy okazji zajrzeć do trzech sąsiednich krajów.

W słowackiej stolicy byłem kilka razy. W artykule opiszę najważniejsze miejsca, które moim zdaniem powinien zobaczyć średnio ambitny turysta.

Spis treści:

1. Informacje wstępne
2. Spacer po centrum
3. Zamek Devin
4. Rusovce
5. Najważniejsze muzea
6. Bratysława na weekend z dziećmi
7. Noclegi
8. Gdzie zjeść?
9. Bezpieczeństwo
10. Toalety publiczne
11. Czy weekend wystarczy?
12. Moje wrażenia

Zobacz również:

Koszyce – najpiękniejsze miasto Słowacji
Żylina – spokojne miejsce na spacer
Tatrzańskie Koleje Elektryczne


1. INFORMACJE WSTĘPNE

Główny dworzec kolejowy w Bratysławie – Bratislava hlavná stanica – nie przynosi chluby miastu i nie należy do wizytówek słowackiej stolicy. Jest to średniej wielkości dworzec w szarej kolorystyce, ponury, pełen podejrzanych osobników, a otoczenie wygląda jeszcze gorzej. Na dworcu są kasy krajowe i międzynarodowe, drobna gastronomia, skrzynki bagażowe i toalety. Z boku zbudowano pętlę tramwajową, a sprzed dworca odjeżdżają autobusy. Nie wiem, co jeszcze tam jest, bowiem za każdym razem uciekam stamtąd jak najszybciej.

Dworzec autobusowy znajduje się bliżej najważniejszych zabytków, w innej części centrum, ale jest równie brzydki i zbiera równie złe recenzje. Podobno jest to dworzec tymczasowy.

Dużą zaletą Bratysławy jest nieduża odległość z dworca kolejowego i autobusowego do centrum miasta. Najważniejsze zabytki również leżą niedaleko siebie, dlatego wszystko można zwiedzać pieszo, dzięki czemu oszczędzimy na bilecie komunikacji miejskiej.

Sama komunikacja miejska funkcjonuje bardzo dobrze, a dla turystów przygotowano bilety ważne 24 godziny, 48 godzin, bilet trzydniowy, i bilet tygodniowy  Bilety można kupić np. w automatach biletowych – jeden z nich stoi na przystanku tramwajowym przy pętli tuż obok dworca kolejowego.

Więcej informacji na temat komunikacji miejskiej: https://www.dpb.sk

Już po kilku minutach spaceru z dworca kolejowego do śródmieścia mijamy piękny Pałac Prezydencki, od nazwiska zleceniodawcy budowy zwany też Pałacem Grasalkoviča. Zwracają uwagę ozdobne bramy, a przed pałacem znajduje się dość duży plac z fontanną.  Po drugiej stronie ruchliwej ulicy (jedna z głównych ulic miasta) stoją biurowce i kamienice – to już ścisłe centrum.  Na drugą stronę przejdziemy przejściem podziemnym – dawniej okropne i zdewastowane, kilka lat temu zostało wyremontowane. Po remoncie wygląda przyzwoicie.

Z przejścia podziemnego wychodzimy na jeden z bratysławskich deptaków.  Po chwili naszym oczom ukaże się ulica z torami tramwajowymi, którą dojdziemy do Placu Hurbana, a stamtąd już tylko krok do Bramy Michalskiej – jednego z symboli Bratysławy.  Brama z wieżą o wysokości 51 metrów została wzniesiona jako część miejskich umocnień w XIII (wg tabliczki przy bramie) lub XIV wieku (według innych opracowań) , a most nad dawną fosą wybudowano w XVII (według tabliczki przy bramie) lub XVIII wieku (wg innych opracowań)  . Turystom udostępniono taras widokowy – moim zdaniem widok nie jest jakiś powalający.  O wiele lepiej zaoszczędzony czas wykorzystać na delektowanie się widokiem z punktu widokowego na bratysławskim zamku, o którym napiszę później.  Znany hotel „Michalská brána” nie mieści się w wieży, ale obok bramy.

Za bramą zaczyna się Stare Miasto – ulice zamknięte dla ruchu kołowego, większość pełna ludzi o każdej porze dnia, a w lecie także w nocy.  Restauracje, kawiarnie, ogródki piwne i kocie łby nadają tej części Bratysławy kameralny charakter.  Stare Miasto nie jest tak rozległe jak na przykład w Pradze, lecz powinno się spodobać.  Mnie najbardziej podobała się ulica Basztowa – trochę zaniedbana, a z drugiej strony bardzo spokojna i pusta.  W dodatku pięknie wychodzi na zdjęciach.

Centralne miejsce Starego Miasta to Rynek Główny – niezbyt duży rynek, przy którym stoi między innymi ratusz. W słoneczne dni można usiąść przy fontannie lub na ławce z figurą napoleońskiego żołnierza i tak jak w innych miastach obserwować życie.  Dawniej było tu targowisko, obecnie w lecie sklepikarze rozstawiają kramiki z pamiątkami.  Miejsce bardzo przyjemne, również po zmroku.

Nieco mniejsze są dwa inne place Starego Miasta – Rynek Franciszkański i Plac Prymasowski.  Przy pierwszym z nich stoi  Pałac Mirbacha wybudowany w latach 1768-1770, przy drugim Pałac Prymasowski.  Obydwa pałace to bardzo ładne budynki, należące do najpiękniejszych zabytków Bratysławy.

Z kolei Plac Hwiezdosława to bardzo długi plac z drzewkami, ławeczkami i licznymi kawiarenkami.  Ozdobą placu są dwa piękne budynki – budynek Słowackiego Teatru Narodowego i luksusowy hotel Carlton.  Po zmroku nie czułem się zbyt bezpiecznie w tym miejscu, natomiast w dzień to idealne miejsce na spacer.

Ze Starego Miasta warto wybrać się na bratysławski zamek – dojdziemy tam stromymi uliczkami i schodkami, po drodze mijając katedrę św. Marcina i podobno najwęższy budynek w Europie – „Dom u dobrego pasterza”, gdzie obecnie mieści się Muzeum Zegarów.

Zamek górujący nad miastem usytuowany jest na 85-metrowym wzgórzu i doskonale go widać  ze Starego Miasta i z drugiego brzegu Dunaju.  Już w czasach Państwa Wielkomorawskiego na wzgórzu wzniesiono twierdzę,  zaś pierwsza pisemna wzmianka o zamku pochodzi z 907 roku.  W XI wieku na wzgórzu wybudowano oraz kościół św. Salwatora oraz kamienny pałac . W XV wieku zamek przebudowano w stylu gotyckim – był on wtedy twierdzą chroniącą Bratysławę przed atakami husytów.  Później kilkakrotnie przebudowywany, w 1811 roku zniszczony przez pożar.  Odbudowany w latach 1953-1968.  Od kilku lat trwa remont zamku.   W zamku mieści się  Muzeum Historyczne Słowackiego Muzeum Narodowego.  Za darmo można spacerować po niewielkim parku przy zamku oraz po tarasach widokowych, z których widać panoramę Starego Miasta i dzielnicy Petržalka.

Po zwiedzaniu zamku powrót.


3. ZAMEK DEVIN

Świetnie zachowane ruiny zamku w dzielnicy Devin, położonej około 7 kilometrów od centrum Bratysławy, na skalnym kopcu w dorzeczu Dunaju i Morawy. Historia zamku sięga czasów Państwa Wielkomorawskiego, a wcześniej znajdował się tu rzymski punkt graniczny. Warownia księcia Rościsława w średniowieczu była kilka razy przebudowywana, a w 1809 roku zamek został zniszczony przez wojska Napoleona.Na zamku dostępne są wystawy tematyczne, a z ruin rozpościera się piękny widok na Dunaj.

Z centrum na zamek dojedziemy autobusami linii 28 i 29. Wstęp płatny.

Zamek Devin to obowiązkowy punkt zwiedzania Bratysławy.

W pobliżu zamku działa ośrodek hodowli sokołów i małe zoo.

4. RUSOVCE

Rusovce to dzielnica Bratysławy, przyłączona do Czechosłowacji w 1947 roku. Administracyjnie uważana jest za dzielnicę stolicy, jednak odległość od centrum oraz zabudowa zdradzają, że tak naprawdę Rusovce powinny być traktowane jako większa wieś lub niewielkie miasteczko.

Rusovce są warte odwiedzenia z trzech powodów. Pierwszy z nich to zbiornik wodny Gabčíkovo z elektrownią wodną. Zbiornik i jeziorka wokół niego w lecie pełnią funkcję kąpieliska dla mieszkańców Bratysławy.

W Rusovcach znajduje się też stanowisko archeologiczne i muzeum na terenie dawnego rzymskiego obozu wojskowego Gerulata.

Trzecia atrakcja to pałac w Rusovcach wybudowany w 1840 roku na miejscu dawnego zamku wzniesionego w XIII wieku. Pałac został poważnie uszkodzony podczas drugiej wojny światowej – najpierw okupowało go niemieckie komando, później wojska sowieckie. Od dziesięcioleci pałac popada w ruinę. Sam pałac nie jest udostępniony dla zwiedzających, można jedynie pospacerować po przylegającym do niego parku w stylu angielskim. W ostatnich latach coraz częściej mówi się o remoncie obiektu, lecz nic z tych zapowiedzi nie wynika.

Inne ciekawe budynki w tej dzielnicy to kościół św. Marii Magdaleny i kościół ewangelicki.

Z centrum Bratysławy dojedziemy do najważniejszych atrakcji autobusami 90 i 91. W Rusovcach znajduje się stacja kolejowa. W 2018 roku przywrócono cztery połączenia dziennie Bratislava Petržalka – Rajka przez Rusovce.

5. BRATYSŁAWA NA WEEKEND – NAJWAŻNIEJSZE MUZEA

Oferta muzealna Bratysławy nie jest szczególnie bogata. Odpowiada wielkości miasta. Spośród muzeów wybrałem kilka placówek, które mogą zainteresować czytelników mojej strony. Są to małe muzea, nie spodziewajcie się przepychu i wielkości na miarę największych muzeów Pragi, Wiednia i Budapesztu.

Muzeum Transportu (Múzeum dopravy) – muzeum tuż przy głównym dworcu kolejowym w Bratysławie. Trochę starych samochodów, trochę lokomotyw, bagaże i tym podobne. Muzeum zbiera różne opinie – od dobrych po bardzo słabe. Wstęp płatny, obowiązuje dopłata za pozwolenie na fotografowanie.

Adres: Šancová 6419/1A, Stare Mesto, Bratysława
Strona internetowa: www.muzeumdopravy.com

Muzeum Kolejnictwa – przyzwoite muzeum na terenie lokomotywowni przy stacji kolejowej Bratislava-Východ. Czynne jest od połowy kwietnia do połowy października w środy i soboty. Największa atrakcja to stare lokomotywy, wagony i drezyny. Wstęp bezpłatny. Jedyna wada to dość długi czas dojazdu komunikacją miejską.

Adres: Dopravná 2, Bratysława
Strona internetowa: www.mdc.sk/stranka/zeleznicne-muzeum-v-rusnovom-depe-bratislava-vychod/

Muzeum Farmacji (Múzeum farmácie) – małe muzeum w pobliżu Bramy Michalskiej Muzeum zostało urządzone w pomieszczeniach dawnej apteki „U czerwonego raka”, która działała od XVI wieku aż do 1953 roku. Kolekcja dotyczy historii farmacji w Bratysławie, w jej skład wchodzi 8500 eksponatów i 2880 egzemplarzy starej literatury farmaceutycznej. Wstęp płatny. Według internautów samo muzeum jest warte odwiedzenia, natomiast bardzo źle oceniany jest personel.

Adres: Michalská ulica 26, Bratysława
Strona internetowa: www.muzeum.bratislava.sk/vismo/dokumenty2.asp?id_org=700015&id=1039

Muzeum Broni (Múzeum zbraní) – również małe muzeum z kolekcją zbroi i broni zlokalizowane w Wieży Michalskiej. Niektórzy są zachwyceni, mnie muzeum rozczarowało, podobnie jak widok z wspomnianej wieży. Wstęp płatny.

Adres: Michalská 390/22, Bratysława
Strona internetowa: muzeum.bratislava.sk/vismo/dokumenty2.asp?id_org=700015&id=1013&p1=1008

Muzem Zegarów (Múzeum hodín) – muzeum w ładnym, bardzo wąskim budynku, jednym z najbardziej charakterystycznych zabytków Bratysławy (Dom u Dobrego Pasterza). Kolekcja obejmuje głównie zegary wyprodukowane (a właściwie skonstruowane przez bratysławskich zegarmistrzów) od drugiej połowy XVII wieku do końca XIX wieku. Małe, urokliwe muzeum. Wstęp płatny.

Adres: Židovská 4716/3, Bratysława
Strona internetowa: www.muzeum.bratislava.sk/muzeum-hodin-dom-u-nbsp-dobreho-pastiera/d-1020/p1=52

Muzeum Kultury Żydowskiej (Múzeum židovskej kultúry) – małe muzeum przy deptaku poświęcone głównie martyrologii słowackich Żydów. Opinie najróżniejsze – jedni wychwalają pod niebiosa, inni uważają, że nie jest warte swojej ceny.

Adres: Židovská 297/17
Strona internetowa: www.snm.sk/?muzeum-zidovskej-kultury-uvodna-stranka

Muzeum Przyrody (Prírodovedné múzeum) – placówka wchodząca w skład Słowackiego Muzeum Narodowego; prezentuje eksponaty związane z historią flory i fauny na terenie dzisiejszej Słowacji oraz minerały i skamieniałości.

Adres: Vajanského nábrežie, Bratysława
Strona internetowa: www.snm.sk/?prirodovedne-muzeum-uvodna-stranka

Muzeum Wodociągów (Vodárenské múzeum BVS) – tej placówki nie powinno tutaj być, bowiem jest nieczynna w weekendy, ale zamieszczam jako uzupełnienie, może komuś się przyda (może w czasie polskiego długiego weekendu, kiedy na Słowacji jest dzień roboczy). Muzeum poświęcone historii wodociągów i kanalizacji w Bratysławie. Znajduje się w drodze z centrum na zamek Devin. Wstęp bezpłatny.

Adres: Devinska cesta 1, Bratysława
Strona internetowa: www.vodarenskemuzeum.sk

W Bratysławie znajdziemy jeszcze kilka innych muzeów, które jednak nie będą interesujące dla osób, które nie fascynują się historią Słowacji i jej kulturą. Przedstawiłem tylko najważniejsze.

6. BRATYSŁAWA Z DZIEĆMI

Bratysława to nie jest raj dla dzieci, wśród atrakcji znalazłem tylko kilka, które na dłużej mogłyby zainteresować nasze pociechy.

Bibiana – międzynarodowy dom sztuki dla dzieci. Powstał w 1987 roku jako instytucja odpowiedzialna za popularyzację literatury dziecięcej i książki ilustrowanej. Dla dzieci przygotowano różne wystawy tematyczne oraz warsztaty twórcze. Jak można przeczytać w opiniach internetowych, dzieci na pewno nie będą się tu nudzić, więc warto przeznaczyć kilka godzin na pobyt w tym miejsu. Wstęp bardzo tani jak na Bratysławę.

Adres: Panská 41, Bratysława
Strona internetowa: www.bibiana.sk

Muzeum dla dzieci (Detské múzeum) – niewielkie muzeum dla dzieci w centrum Bratysławy. Różne wystawy tematyczne. W czasie opracowywania artykułu strona internetowa muzeum nie działała.

Adres: Vajanského nábrežie 2, Bratysława

ZOO i Dinopark – typowe atrakcje dla dzieci w Młyńskiej Dolinie, kilka kilometrów od centrum. Jeśli chodzi o ogród zoologiczny i park dinozaurów, nie słyszałem ani pochwał ani narzekań, sam jednak nie miałem okazji ich zobaczyć, więc pewnie nie różnią się zbytnio od podobych atrakcji w innych miastach tej wielkości.

Adres: Mlynská dolina 1, Bratysława
Strona internetowa Dinoparku: bratislava.dinopark.sk/
Strona internetowa ZOO: www.zoobratislava.sk

Tor Bobslejowy (Bratislavská Bobová Dráha) – letni tor bobslejowy działający od 1996 roku. Czynny głównie w weekendy, więc w sam raz na weekendową wycieczkę, połączoną ze zwiedzaniem pobliskiej wieży telewizyjnej. Jeśli wierzyć opiniom, tor jest stosunkowo krótki, mimo to stanowi świetną atrakcję dla dzieci.

Adres: Cesta na Kamzík, Bratysława
Strona internetowa: www.bobodraha.sk

Wieża telewizyjna – wieża niedaleko toru bobslejowego. Na górnych kondygnacjach dostępna jest kawiarnia z tarasem widokowym z podobno przystępnymi cenami i bezpłatnym wstępem oraz restauracja na najwyższym poziomie – tu trzeba zamówić danie. Panoramy Bratysławy i okolic można podziwiać zarówno z kawiarni, jak i restauracji. Restauracja bywa polecana jako miejsce na romantyczną kolację. Wieża i tor bobslejowy położone są daleko od centrum miasta, na uboczu.

Adres: Cesta na Kamzík 2796/14, Bratysława

W pobliżu działa jeszcze park linowy i kolej linowa łącząca wspomniane atrakcje z miejscem zwanym Železná studnička. Pod nazwą tą kryją się tereny spacerowe wśród lasów, bardzo popularne wśród mieszkańców stolicy Słowacji.

Sokoliareň minizoo Devín – nieduża atrakcja w pobliżu ruin zamku Devin. Organizowane są pokazy polowań sokołów, na co dzień dzieci mogą się pobawić z lamą, świnką i kilkoma innymi zwierzątkami.

Adres: Muránská 4183/28, Devin, Bratysława
Strona internetowa: www.minizoodevin.sk

7. BRATYSŁAWA NA WEEKEND – NOCLEGI

W Bratysławie znajdziecie mnóstwo obiektów noclegowych. Dawniej polecałbym któryś z akademików, obecnie ceny są tak wysokie, że nie jestem w stanie nic polecić.

Tanie noclegi to najczęściej mieszkania w centrum przerobione na hostele w taki sposób, aby na jak najmniejszej powierzchni upchnąć jak najwięcej łóżek, do tego tylko jedna łazienka z prysznicem na cały hostel. Jest tanio i to tyle. W takich obiektach można spotkać podróżników z plecakiem, ale też towarzystwo imprezowe, a więc jeśli ktoś chce się wyspać, powinien poszukać innego miejsca.

Przyzwoite noclegi dla rodzin lub osób chcących pokój jednoosobowy z łazienką są bardzo drogie. Nie powinno to dziwić, bowiem bliskość Czech, Austrii i Węgier to ogromny atut stolicy Słowacji.

Obecnie nie jestem w stanie polecić obiektu noclegowego, który spełniałby moje oczekiwania i byłoby mnie stać na nocleg.

8. BRATYSŁAWA NA WEEKEND – GDZIE ZJEŚĆ?

W centrum Bratysławy znajdziecie mnóstwo restauracji i kawiarni na każdą kieszeń. Ofertę uzupełniają fast-foody i budki z jedzeniem. W ostatnich latach powstało sporo nowych lokali gastronomicznych serwujących jedzenie pod różne grupy turystów. Część z nich szczegółowo została opisana na stronach innych blogerów.

Podczas swoich pobytów i wizyt w Bratysławie nie znalazłem lokalu, który mógłbym polecić, a z tego, co mi wiadomo, polecane kilka lat temu na forach podróżniczych poszły z jakością w dół.

W każdym razie nie będzie problemu ze znalezieniem czegoś na każdą kieszeń. Można się najeść w budce z kanapkami na gorąco, jak też w ekskluzywnej restauracji.

Odradzam natomiast kupowanie fast-foodów w budkach przy głównym dworcu kolejowym. Drogo, niesmacznie, a osoby ze słabym żołądkiem mogą później pożałować.

9. BEZPIECZEŃSTWO

Bratysława jest stosunkowo bezpiecznym miastem, przynajmniej jeśli chodzi o napady i rozboje. Wiadomo, na blokowiskach zagrożenie jest większe, natomiast w centrum znacznie częstsze są porachunki gangów. Niebezpiecznie bywa w okolicy głównego dworca kolejowego.

10. TOALETY PUBLICZNE

Toalet publicznych w Bratysławie jest mało. Sytuacja jest i tak lepsza niż w czasie moich pobytów w tym mieście, kiedy nie widziałem ani jednej czynnej toalety publicznej (ta na placu Hodży była nieczynna) poza toaletą publiczną na dworcu głównym. Dwa lata temu uruchomiono szalet przy wejściu do parkingu podziemnego na ulicy Uršulínskiej, czynny od 09:00 do 21:00 (toaleta zaznaczona jest na Google Maps i Open Street Maps).

Postawiono też kilka toalet automatycznych, lecz uchodzą one za awaryjne. Dojście do istniejących toalet jest źle oznaczone. Często jedynym wyjściem w razie potrzeby pozostaje skorzystanie z toalety w restauracji lub centrum handlowym.

11. BRATYSŁAWA NA WEEKEND – CZY WEEKEND WYSTARCZY?

Obowiązkowym rozdziałem tego przewodnika powinien być rozdział „Ile czasu na zwiedzanie Bratysławy?”. Odpowiedź nie jest prosta. Samo centrum można obejść w 5-6 godzin, łącznie ze wzgórzem zamkowym. Jeśli wybierzemy się na spacery wzdłuż Dunaju, do zamku Devin oraz w okolice wieży telewizyjnej, weekend będzie idealny.

Bratysława to jednak świetna baza wypadowa na jednodniowe wycieczki i jeżeli znajdziecie niedrogi nocleg (o co trudno), na pewno wypadałoby zostać jeszcze kilka dni. W końcu tak blisko do Wiednia, Budapesztu i Brna.

12. MOJE WRAŻENIA Z BRATYSŁAWY

Bratysława w ostatnich latach została szeroko opisana na polskich blogach podróżniczych. Należy wziąć pod uwagę, że sporo z tych wpisów to powstałe w wyniku współpracy ze Słowacką Organizacją Turystyczną, których wiarygodność jest zerowa. Przypominam sobie czołowe polskie blogerki, którym Bratysława nie podobała się, dopiero po wyjeździe na wycieczkę sponsorowaną spodobało się jej to miasto. Inna wręcz po takim wyjeździe zakochała się w Bratysławie, choć wcześniej również miasto jej się nie podobało.

Natomiast co do moich wrażeń, to Bratysława wypada moim zdaniem przeciętnie. Podoba mi się część Starego Miasta, lubię spacerować, ale nie jest to miejsce, do którego wracałbym, nie skradło też mojego serca. Po prostu zobaczyć, zwiedzić i tyle. O wiele bardziej podobają mi się Koszyce oraz Żylina, w której na dłuższą metę nie ma jednak co robić. Dawniej lubiłem pojeździć sobie po Bratysławie komunikacją miejską, obecnie za stary jestem na to.

Myślę jednak, że najlepiej przyjechać na weekend i samodzielnie wyrobić sobie zdanie. We mnie Bratysława nie wzbudza żadnych emocji. Miasto jak miasto. Natomiast nie da się zaprzeczyć, że jest to świetna baza wypadowa.

Zapraszam do śledzenia naszego profilu na Facebooku. Będzie mi bardzo miło, jeśli udostępnisz ten post znajomym lub dodasz odnośnik do mojego bloga 🙂 A TUTAJ zamieściłem spis najciekawszych artykułów na blogu – na pewno znajdziesz coś dla siebie.

Bratysława - ulica Basztowa

Bratysława – ulica Basztowa

Bratysława - centrum

Bratysława – centrum

Bratysława - Brama Michalska i Wieża

Bratysława – Brama Michalska i Wieża

Bratysława - Rynek Główny

Bratysława – Rynek Główny

Bratysława - Słowacki Teatr Narodowy

Bratysława – Słowacki Teatr Narodowy

Bratysława - podobno najwęższy dom w Europie

Bratysława – podobno najwęższy dom w Europie

Bratysława - panorama centrum miasta

Bratysława – panorama centrum miasta

%d bloggers like this: