Podczas planowania wycieczki jednodniowej do Mołdawii dokładnie sprawdzałem rozkład jazdy pociągów międzynarodowych. Interesowały mnie szczególnie połączenia przygraniczne, pozwalające uniknąć długiej odprawy granicznej w pociągu. Jak się okazało, kilka miesięcy temu bez rozgłosu uruchomiono pociąg Jassy – Ungheni, którego od dawna brakowało w siatce połączeń kolei rumuńskich i mołdawskich.
Zobacz również:
Kolej w Mołdawii – przewodnik dla pasażerów
Kolej w Rumunii – przewodnik dla pasażerów
Jak wynika z rozkładu jazdy, pociąg kursuje codziennie – każdego dnia przez granicę przejeżdżają dwie pary pociągów:
Jassy (odj.18:09) –> Ungheni (20:52)
Ungheni (odj. 07:06) –> Jassy (odj. 08:45)
Jassy (odj. 13:10) –> Ungheni (przyj.15:05)
Ungheni (odj.16:14) –> Jassy (przyj. 17:50)
W przypadku pociągu popołudniowego z Ungheni można kontynuować podróż do Kiszyniowa pociągiem międzynarodowym Moskwa – Kiszyniów : Ungheni (odj. 16:32) –> Kiszyniów (przyj. 19:51).
Jeśli ktoś pojedzie do Ungheni pociągiem o 13:10, może sobie zrobić jednodniową, a właściwie godzinną wycieczkę do Mołdawii. W Ungheni nie ma atrakcji turystycznych, można jedynie coś kupić w piekarni i sklepiku niedaleko dworca kolejowego. Ważne, żeby niedrogim kosztem zaliczyć kolejny kraj.
Połączenie obsługiwane jest przez spalinowe zespoły trakcyjne Siemens Desiro kolei rumuńskich. Cen biletów nie podano, nie należy się jednak spodziewać, aby były wysokie.
I tak sobie pomarzyłem, że w końcu pojadę choćby na chwilę do Mołdawii, ale kiedy obliczyłem koszty dotarcia do Jass oraz koszty noclegów w tym mieście, odechciało mi się. Jeśli jechałbym przez Budapeszt, dalej przez Oradeę lub Timisoarę, ewentualnie Budapeszt, cała wycieczka kosztowałaby mnie co najmniej 600 złotych i to przy wykorzystaniu biletów promocyjnych. Ceny biletów kolejowych w Rumunii są, moim zdaniem, bardzo wysokie w stosunku do jakości usług. I tak kolejna wycieczka pozostała w sferze marzeń.
Mimo wszystko pociąg Jassy – Ungheni to krok w dobrą stronę.
Zapraszam do śledzenia naszego profilu na Facebooku. Będzie mi bardzo miło, jeśli udostępnisz ten post znajomym lub dodasz odnośnik do mojego bloga 🙂 A TUTAJ zamieściłem spis najciekawszych artykułów na blogu – na pewno znajdziesz coś dla siebie.