Igława to stolica Wysoczyzny, najsłabiej rozwiniętego regionu Republiki Czeskiej. Region ten rzadko pojawia się w polskich gazetach lub programach telewizyjnych, jednak jest tam kilka ciekawych miejsc, które warto zwiedzić. Do takich miejsc z pewnością zalicza się Igława. Nie jest to duże miasto – można je zwiedzić w ciągu kilku godzin. Mnie się podobało i chętnie tam wracałem, chociaż z dworca głównego trzeba było iść pieszo około piętnastu minut do centrum. Dworzec główny został wyremontowany i wygląda przyzwoicie, natomiast dworzec Jihlava-Miasto jest bardzo zaniedbany, ale znajduje się dużo bliżej starówki.

Zobacz również:
Kolej w Czechach  Koleje wąskotorowe w Czechach  Czechy – ciekawostki kolejowe
Koleje linowo-terenowe w Czechach  Muzea Transportu w Czechach  Brno  Czeski Cieszyn
Hradec Králové Igława  Karniów  Liberec  Litomyśl Nowy Jiczyn Ołomuniec Opawa Ostrawa
Pardubice  Praga  Třebíč  Výsoké Mýto  Znojmo

Najładniejszym miejsce w Igławie jest Plac Masaryka, czyli rynek o powierzchni 36 653 metrów kwadratowych. Rynek jest ogromy, bardzo ładny, otaczające go kamieniczki i budynki mogą się podobać, jest jednak jedno „ale”. Wstrętny, ogromny dom handlowy na środku rynku. Podobny był do niedawna w moim rodzinnym Oświęcimiu, ale w końcu go wyburzono. Ten w Igławie prawdopodobnie jeszcze długo postoi.

Z zabytków warto wymienić Bramę Matki Boskiej służącą jako wieża widokowa, chociaż nie wydaje mi się, żeby było tam cokolwiek widać, bowiem ta brama nie należy do najwyższych. Dużo lepszy widok jest z wieży widokowej kościoła św. Jakuba Większego, która wznosi się na wysokość 63 metrów. Zachowały się także fragmenty murów miejskich.

Wiem, że w mieście znajduje się także ogród zoologiczny, jednak nie miałem okazji go zwiedzić, więc nie będę się wypowiadał.

Igławę warto zwiedzić jako część wycieczki jednodniowej z Brna, na przykład rano jedziemy pociągiem z Brna do Igławy (2 godziny), potem w drodze powrotnej zwiedzamy Třebíč i wracamy z powrotem do Brna. Można również w drugą stronę z Czeskich Budziejowic. Na zwiedzanie Igławy wystarczą trzy godziny, o ile nie mamy jakichś szczególnych potrzeb typu posiłek. Noclegi są stosunkowo drogie, więc odradzam. Do Igławy, jak już pisałem, łatwo dojechać pociągiem z Brna lub Czeskich Budziejowic, chociaż na trasie często występują zamknięcia, a zamiast pociągów kursują autobusy komunikacji zastępczej.

Z Pragi do Igławy można dojechać licznymi autobusami bezpośrednimi. Przejazd 120 kilometrów zajmuje autobusom 90 minut (jedzie się autostradą), a dworzec autobusowy w Igławie znajduje się blisko centrum miasta.

Miasto można zwiedzać pieszo, centrum jest niewielkie, a zaraz za centrum zaczynają się puste pola. Jedyna wada takiego zwiedzania to wspomniana przeze mnie wcześniej konieczność piętnastominutowego spaceru z dworca głównego do centrum.

W Igławie czułem się bardzo bezpiecznie; ogólnie miasto wygląda na martwe. Ceny dosyć wysokie. Toalet publicznych, poza dworcem głównym, nie zauważyłem.

Najważniejsze atrakcje

Ogród zoologiczny Jihlava – nieduży ogród zoologiczny w pobliżu centrum Igławy. Nie miałem okazji odwiedzić tego miejsca, jednak wielokrotnie słyszałem o nim bardzo dobre recenzje. ZOO podzielone jest na „pięć kontynentów”, zobaczycie tu między innymi afrykańską wioskę, czy azjatycki park. Niedawno wybudowano „pawilon tropikalny”. Wstęp niedrogi.

Strona internetowa: www.zoojihlava.cz

Dom Gustava Mahlera – niewielkie muzeum poświęcone znanemu na całym świecie kompozytorowi. Oprócz eksponatów dotyczących bezpośrednio kompozytora, celem instytucji jest pokazanie tła historycznego oraz wpływu czeskiej muzyki ludowej na twórczość Mahlera.

Strona internetowa: www.mahler.cz

Podziemia Igławy – niedawno udostępnione dla turystów trasy podziemne w centrum Igławy. Czynne tylko od kwietnia do października w konkretnych godzinach, przy czym muszą zebrać się przynajmniej trzy osoby. Zwiedzanie z przewodnikiem – czas zwiedzania 45-60 minut. W podziemiach urządzono wystawę na temat górnictwa oraz minerałów znalezionych w okolicach. Atrakcja nie ma strony internetowej, o szczegóły należy pytać w informacji turystycznej.

Zapraszam do śledzenia naszego profilu na Facebooku. Będzie mi bardzo miło, jeśli udostępnisz ten post znajomym lub dodasz odnośnik do mojego bloga 🙂 

Igława