Marzeniem turystów jadących po raz pierwszy do Republiki Czeskiej jest zobaczenie Pragi. O innych pięknych miasteczkach, poza studentami slawistyki, mało kto ma choć mgliste pojęcie. Czechy mają do zaoferowania o wiele więcej niż tylko zatłoczoną stolicę. Warto wziąć do ręki atlas i poszukać ciekawych miejsc. Oto kilka propozycji:
UWAGA!!! Wpis sprzed lat. Wiele się zmieniło. Zaktualizowany artykuł znajdziesz TUTAJ.
Kolej w Czechach na blogu |
---|
1. Kolej w Czechach - przewodnik dla pasażerów 2. Koleje wąskotorowe w Czechach 3. Ciekawostki kolejowe 4. Muzea Transportu w Czechach 5. Koleje linowo-terenowe w Czechach 6. Pociąg Leo Express - klasa biznes (recenzja) |
Czechy na blogu - artykuły niekolejowe |
---|
1. Czechy w pigułce - najważniejsze informacje 2. Ciekawostki o Czechach 3. Najpiękniejsze czeskie miasteczka 4. Najpiękniejsze czeskie zamki 5. Największe atrakcje Czech 6. Największe atrakcje czesko-polskiego pogranicza Czeskie miasta Brno | Hradec Králové | Liberec | Nowy Jiczyn | Ostrawa | Pardubice | Vysoké Mýto |
CZESKI KRUMLOV (ČESKÝ KRUMLOV) – chyba najbardziej znane z pięknych czeskich miasteczek, położone 22 kilometry od Czeskich Budziejowic. Średniowieczne centrum opasane wijącą się Wełtawą, w 1992 roku zostało wpisane na Listę światowego dziedzictwa UNESCO. Miasteczko zachwyca turystów z całego świata – na licznych portalach internetowych informacje o Czeskim Krumlovie ilustrują przepiękne zdjęcia wykonane rano lub w nocy, oddające urok miejscowości. Nad miastem góruje zamek z pięcioma dziedzińcami, licznymi salami, a swego rodzaju ciekawostką są niedźwiedzie żyjące w fosie zamku. Zwiedzanie zamku wypada zakończyć wejściem na Wieżę Zamkową, skąd można podziwiać panoramę zabytkowego centrum. Na tle pozostałych zabudowań centrum trudno wskazać jakiś wyróżniający się zabytek – najlepiej po prostu pospacerować po wąskich, brukowanych uliczkach, wśród licznych pensjonatów i restauracyjek. Do Czeskiego Krumlova najlepiej przyjechać poza sezonem, w lecie tłumy turystów nie pozwolą poczuć średniowiecznej atmosfery miasta.
KROMIERYŻ (KROMĚŘÍŽ) – trzydziestotysięczny Kromieryż byłby przeciętnym czeskim miastem z ładnym rynkiem, gdyby nie wpisany na Listę światowego dziedzictwa UNESCO Pałac Arcybiskupi z pięknymi ogrodami. Piękno pałacu i ogrodów to zasługa biskupów ołomunieckich – Kromieryż przez długi czas był ich siedzibą. Poza pałacem i ogrodami warto zobaczyć Wielki Rynek (Velké náměstí) i Muzeum Regionu. W mieście spotkamy znacznie mniej turystów niż na przykład w Czeskim Krumlovie, czy w Mikulovie. Do Kromieryża najłatwiej dojechać pociągiem z miejscowości Kojetin (na trasie Bogumin – Brno) – pociągi kursują jednak tylko kilka razy dziennie. Alternatywą jest połączenie autobusowe Przerów – Kromieryż (przejazd trwa 35 minut).
KUTNÁ HORA – ulubiony cel jednodniowych wycieczek z Pragi. Stare Miasto zostało wpisane na Listę światowego dziedzictwa UNESCO, turyści zachwycają się tym miastem, ale moim zdaniem nie jest tak piękne, jak można byłoby oczekiwać po zapoznaniu się z relacjami podróżników i materiałami promocyjnymi. Najważniejsze miejsce to dzielnica Sedlec z imponującym kościołem klasztorny pod wezwaniem Wniebowzięcia Najświętszej Marii Panny, kościołem św. Barbary i tzw. Kaplicą Czaszek. Centrum ładne, trochę inne od innych opisanych miast, ale widziałem ładniejsze miasteczka. Jeżeli pojedziecie do Kutnej Hory, to ze stacji Kutná Hora hl.n. jedźcie do stacji Kutná Hora město. Inaczej czeka was trzykilometrowy spacer.
LITOMYŚL (LITOMYŠL) – dziesięciotysięczne miasteczko, miejsce urodzenia kompozytora Bedřicha Smetany. Wizytówką Litomyśla jest renesansowy zamek z XVI wieku, zdobiony sgraffitami, połączony z klasztorem i z ogrodami. Na mnie zamek z zewnątrz nie zrobił większego wrażenia, o wiele bardziej podobała mi się główna ulica przechodząca w piękny rynek (Smetanovo náměstí), jak również kościół Nalezení sv. Kříže. W porównaniu do innych opisanych czeskich miast, trudno coś więcej napisać o Litomyślu. To miasteczko na dwugodzinną wizytę, mogące pochwalić się bardzo ładnym rynkiem. Dojedziemy tu autobusem z miast Česká Třebová i Svitavy (jedzie dalej do Brna). Kończą tu bieg pociągi Choceń – Litomyśl, kursują kila razy dziennie, od lat rozważa się likwidację ruchu na tej linii.
MIKULOV – perełka Moraw. Leżący na zboczu Wzgórz Pawłowskich Mikulov słynie z pięknej zabudowy, wina Svaty Urban i burdeli w okolicach. Wzgórze i zamek górujący nad Mikulovem widać z daleka. Siedmiotysięczne miasteczko przez cały rok przeżywa najazd turystów z Czech, Słowacji, Polski i Austrii, spacerujących po wąskich, brukowanych uliczkach prowadzących do Rynku otoczonego kamieniczkami. Wśród nich wyróżnia się Dom Pod Rycerzami (Dům U rytířů) sprzed 1591 roku, zdobiony sgraffito przedstawiającym polowania. Reprezentacyjną uliczką dochodzimy do potężnego zamku, obecnie mieści się w nim Muzeum Regionalne. Ciekawą atrakcją jest kościół św. Anny, pełniący funkcję grobowca rodu Dietrichsteinów. Zachowały się też zabytki żydowskie – synagoga i największy na Morawach cmentarz żydowski. Mikulov to jednak przede wszystkim tradycje winiarskie – można tu skosztować lokalnych win, wyrabianych na podstawie receptur przekazywanych z pokolenia na pokolenie.
Do Mikulova dojedziemy pociągiem Brzecław – Znojmo. W ciągu jednego dnia warto zwiedzić Mikulov, Znojmo, Lednice i Valtice.
SLAVONICE – miasteczko na południu Czech, przy granicy z Austrią, położone z dala od głównych dróg. Trzeba się też namęczyć, aby dotrzeć tu pociągiem. Liczba mieszkańców to około 2500 osób, miasto o niedużej powierzchni, idealne na kilkugodzinną wizytę, polecane są też noclegi w miejscowych pensjonatach ze względu na konkurencyjne ceny. W historycznym centrum zachwycają piękne domy zdobione sgraffito. Centralny punkt miasta to Plac Pokoju (náměstí Míru) – stosunkowo duży rynek połączony z mniejszym ryneczkiem (Horní náměstí). Pomiędzy nimi stoi kościół Wniebowzięcia Panny Marii z XIV wieku z wieżą miejską, udostępnianą turystom. Widoki z wieży trochę rozczarowują. Widzimy wprawdzie piękny rynek w całej okazałości, ale dalej są puste pola. Bardzo ładnie wychodzą zdjęcia przy bramie Jemnickiej, gdzie kończy się centrum. W sezonie letnim turystom udostępniane są także podziemne korytarze.
Warto wiedzieć, że Slavonice to bardzo spokojne, senne miasteczko, zupełnie inne od przygranicznych miast oblężonych przez handlarzy rozkładających swoje stragany na głównych ulicach miasta. Nie ma tu centrów handlowych, modnych sklepów, dlatego często przybywają tu różnego rodzaju artyści, aby w spokoju tworzyć swoje kolejne dzieło.
Do Slavonic dojedziemy pociągiem ze stacji Kostelec u Jihlavy, gdzie zatrzymują się pociągi relacji Brno – Czeskie Budziejowice – Pilzno. Do Slavonic kursują „motoraczki”, zatrzymujące się po drodze w innym pięknym mieście – Telczu. Krajobraz za oknem wygląda zupełnie inaczej niż w najbardziej znanych regionach Republiki Czeskiej – pustkowie, zaniedbane przystanki, spokój. Linia ma za to niesamowity klimat.
SZTRAMBERK (ŠTRAMBERK) – miasteczko położone na zboczach Wzgórza Zamkowego, niedaleko od polskiej granicy, w pobliżu miasta Nowy Jiczyn. Wizytówką miasta jest widoczna z daleka Štramberská Trúba – wieża cylindryczna, jeden z nielicznych zachowanych elementów ruin zamku Strallenberg z XIII wieku. Z wieży roztacza się panorama miasteczka i okolic – ładnie widać ryneczek, natomiast z drugiej strony tylko pola i drogę do Nowego Jiczyna. Zachowały się drewniane domy drobnomieszczańskie, ukazujące się naszym oczom podczas spaceru krętymi uliczkami Sztramberka. Gdyby nie samochody psujące ujęcie, można byłoby zrobić piękne zdjęcia. Rynek wygląda pięknie nie tylko z wieży, otaczające go 22 domy wyszynkowe, studnie z kołowrotami i rzeźby nadają mu niepowtarzalny klimat. Sztramberk znany jest z pierników „Štramberské uši” w kształcie zwiniętych uszu, wypiekanych na pamiątkę zwycięstwa miejscowych chrześcijan nad wojskami tatarskimi w 1241 roku. Świetne miejsce na wycieczki spacerowe po szlakach turystycznych – miejscowe knajpy i restauracje słyną z dobrego, regionalnego jedzenia.
Do Sztramberka dojedziemy autobusem z Nowego Jiczyna (około 25 minut) lub pociągiem ze stacji przesiadkowej Studenka.
TELCZ (TELČ) – przepiękne miasteczko z centrum wpisanym na Listę światowego dziedzictwa UNESCO. Najpiękniejsza część to tzw. Vnitřní město. Rynek w Telczu – náměstí Zachariáše z Hradce – można zobaczyć na licznych zdjęciach w slajdowiskach typu „TOP 30 najpiękniejszych europejskich miasteczek”. To zachwycające miejsce z niesamowitą atmosferą, po rynku można spacerować godzinami, do tego otaczające go kamieniczki pięknie wychodzą na zdjęciach. Nie gorzej wygląda renesansowy zamek z niezbyt dużym, ale ładnie utrzymanym parkiem. Przy pobliskim kościele św. Jakuba Większego udostępniono wieżę widokową. Vnitřní město otoczone jest przez stawy rybne – polecam spacer nad brzegami tych stawów i sfotografowanie panoramy miasta.
Co ważne – współczesna zabudowa miasta nie szpeci całości – w Telczu nie znajdziemy wstrętnych blokowisk. Do Telcza można dojechać pociągiem relacji Kostelec u Jihlavy – Slavonice lub autobusem z Igławy (Jihlava). Bezpośrednie autobusy jadą szybciej – od 40 do 50 minut. Telcz to miasto dobrze znane, popularne wśród turystów. Niestety, jest drogo.
TRZEBOŃ (TŘEBOŇ) – malownicze miasteczko nad rzeką Łużnicą, otoczone stawami rybnymi. Położone tylko 25 kilometrów od Czeskich Budziejowic nie jest aż tak popularne jak Telcz czy Cesky Krumlov, ale bez wątpienia warto tu zajrzeć choćby na kilka godzin. Przepiękne, kameralne zabytkowe centrum, pałac z otaczającym go parkiem i stawami rybnymi działają jak balsam na duszę, szczególnie przy pięknej pogodzie i poza sezonem, kiedy nie ma tu zbyt wielu turystów. Zachowały się fragmenty obwarowań. Idealne miejsce na spokojny spacer lub wycieczkę rowerową. Do miasta najlepiej dojechać autobusem z Czeskich Budziejowic. Przejazd trwa pół godziny. Do Trzebonia dojeżdżają również pociągi, ale rzadziej i trzeba się przesiadać.
ÚŠTĚK – maleńkie miasteczko, popularne wśród filmowców – nakręcono tu między innymi część scen do znanego filmu „Kola” (Kolja). Położone na uboczu, przyciąga przede wszystkim rynkiem, któremu uroku dodają kamieniczki z podcieniami. Na środku rynku stoi kościół św. Piotra i Pawła. Poza rynkiem warto zobaczyć Wieżę Pikartską, gdzie obecnie mieści się Muzeum Diabłów (Muzeum čertů). Swego rodzaju unikatem są tzw. „Ptasie domki” (Ptačí domky) – miniaturowe domki wybudowane na skale nad potokiem przez włoskich robotników w połowie XIX wieku. W północno-wschodniej części miasteczka mieszkańcy pobliskich miejscowości przyjeżdżają nad staw rybny Chmelař, przekształcony w kompleks rekreacyjny z piaszczystą plażą – w lecie zamienia się w zatłoczone kąpielisko.
W Úštěku zatrzymują się pociągi Czeska Lipa (Česká Lipa) – Litomierzyce (Litoměřice) , można stąd też dojechać autobusem do Uścia nad Łabą (Ústí nad Labem).
To 10, moim zdaniem, najładniejszych czeskich miasteczek. Jest jeszcze kilka, które mają np. bardzo ładny rynek, są ładne wioski, nie brałem natomiast pod uwagę większych miast, choć np. w Trzebiczu czuć małomiasteczkową atmosferę. Jednak Trzebicz liczy ok. 40 tysięcy mieszkańców, więc na czeskie realia nie jest to żadne miasteczko.
Spodobał ci się wpis? Jeśli tak, zapraszam do polubienia naszego profilu na Facebooku.