Salwador to najmniejszy z krajów Ameryki Środkowej. Wśród Polaków raczej nie wywołuje żadnych skojarzeń, jedynie osoby interesujące się tamtymi rejonami mogą poczytać w mediach o salwadorskich gangach, surowym prawie, przestępczości i nieludzkich warunkach w tamtejszych więzieniach.
Salwador to także kraj z interesującą i bogatą historią kolei. Przeczytałem blogi Polaków podróżujących dookoła świata – niektórzy z nich zwiedzili Amerykę Środkową i Salwador, lecz na żadnym z blogów nie ma słowa o pociągach. Po prostu jakby dla podróżników ten środek transportu nie istniał. A szkoda. Poniżej znajdziecie krótkie opracowanie na temat historii, współczesności oraz perspektyw na przyszłość kolei w Salwadorze. Nie wiem, czy kogoś to w ogóle interesuje, lecz informacje zawarte w artykule mogą być inspiracją dla innych podróżników. Prywatnie bardzo chciałbym zwiedzić ten kraj po przywróceniu przewozów pasażerskich.
Zobacz również: Koleje świata Belize Gwatemala Honduras Kanada Kostaryka Kuba Meksyk Nikaragua Panama Salwador Stany Zjednoczone
Antigua i Barbuda Aruba Barbados Bermudy Curaçao Dominika Dominikana Gwadelupa Haiti Jamajka Martynika Nowa Fundlandia Portoryko Saint Kitts i Nevis Saint Lucia
Trynidad i Tobago Turks i Caicos
Obecnue w Salwadorze nie kursują pociągi. 11 grudnia 2015 roku w lokomotywowni i warsztatach Ferrocarriles Nacionales de El Salvador (FENADESAL) zostało otwarte muzeum kolejnictwa pełniące również funkcję parku rozrywki. W muzeum zgromadzono eksponaty dotyczące historii kolei w Salwadorze, a największą popularnością cieszy się wystawa taboru kolejowego – lokomotyw i wagonów.
Muzeum organizuje imprezy tematyczne oraz krótkie przejażdżki pociągami po torach należących do instytucji.
Przewoźnik narodowy: Ferrocarriles Nacionales de El Salvador (FENADESAL)
Salwadorski wagon (zdjęcie za zgodą FENADESAL ) |
Salwadorski wagon (zdjęcie za zgodą FENADESAL) |
Historia tramwajów
Obecnie w Salwadorze nie kursują tramwaje, pod koniec XIX i na początku XX wieku istniała sieć tramwajowa w San Salwador, a na trasie Sonsonate – Izalco kursował tramwaj konny.
W 1872 roku prezydent Santiago González zlecił urodzonemu w Prusach francuskiemu inżyniorowei Jean-Louisowi Bueronowi wybudowanie linii kolejowej łączącej najważniejsze porty w kraju – Acajutlę, La Union i La Libertad. Pierwsze tory pod budowę linii położono 24 czerwca 1873 roku. Kilka lat później ukończono pierwszy odcinek trasy i 27 lipca 1876 roku w trasę wyjechał tramwaj konny z Santa Tecla do San Salvador (według innych źródeł pierwszy tramwaj konny kursował już w 1873 roku na odcinku Santa Tecla – El Arenal. Tramwaje ciągnięte przez konie kursowały trzy razy dziennie. Uruchomienie tego tramwaju było sporym osiągnięciem, choć Salwador był dopiero czwartym krajem w Ameryce Środkowej mającym własną kolej – wcześniej uruchomiono kolej przy Kanale Panamskim oraz krótkie linie kolejowe w Hondurasie i Kostaryce.
Zapowiadano szybkie doprowadzenie torów do La Libertad, lecz celu nigdy nie udało się zrealizować. W 1894 roku firma Ferro Urbano del Salvador wybudowała sieć torów tramwajowych wokół stolicy kraju, w tym tory wzdłuż dotychczasowej trasy. W 1899 roku Ferro Urbano de Salvador zmieniła nazwę na Tranvías de San Salvador y Santa Tecla. Według materiału źródłowego tramwaje konne kursowały do 1925 roku. Tramwaje elektryczne zakończyły kursowanie po San Salwador w 1929 roku, kiedy tory tramwajowe rozebrano, a na miejscu jednej z tras biegnie dziś autostrada panamerykańska.
Drugi z tramwajów konnych kursował na trasie Sonsonate – Izalco od 1894 roku Linia o długości około dziewięciu kilometrów była dużą atrakcją ze względu na strome wzniesienie, które musiały pokonywać tramwaje ciągnięte przez konie. Linię zamknięto w 1947 roku.
Historia kolei
Początki kolei w Salwadorze sięgają ostatnich dwóch dekad XIX wieku. 9 kwietnia 1881 roku, decyzją Zgromadzenia Ustawodawczego, został powołany do życia przewoźnik narodowy – Ferrocarriles Nacionales de El Salvador (FENADESAL).
Pierwszą linią kolejową w kraju była linia łącząca port Acajutla z oddalonym o 21 kilometrów miastem Sonsonate. Linię otwarto 2 marca 1882 roku, 28 marca z Wielkiej Brytanii przybyła pierwsza lokomotywa parowa, a 4 czerwca prezydent Rafael Zaldívar uroczyście zainaugurował regularne przewozy na tej linii, choć pociągi kursowały już kilka miesięcy wcześniej. Tory na tej linii leżą do dziś wzdłuż szosy z Sonsonate do portu, lecz są w fatalnym stanie i nic po nich nie jeździ. Ponadto w Sonsonate stoi parowóz jako eksponat, a w dawnej lokomotywowni niszczeją zabytkowe wagony i lokomotywy, o które dba tylko garstka pasjonatów.
Koniec XIX wieku i początek XX wieku zapisały się w historii jako okres rozwoju kolei i budowy nowych linii, które połączyły między innymi Sonsonate z San Salvador i Santa Ana. Wybudowano także linię kolejową łączącą Salwador i Gwatemalę. Koncesję na przewozy otrzymała również firma The Salvador Railway Company Limited. Przewozy kolejowe funkcjonowały bez większych zawirowań, poza trudnościami spowodowanymi przez klęski żywiołowe do 1965 roku, kiedy interwencja rządowa wymusiła reformę kolei oraz zmianę nazwy przewoźnika na Ferrocarril de El Salvador (FES). Utworzono także komisję do nadzoru transportu (CEPA). Do nazwy FENADESAL powrócono w 1975 roku. Łączna długość torów na terytorium Salwadoru wynosiła wtedy ponad 600 kilometrów.
Wojna domowa w latach 1980-1992 oznaczała upadek transportu kolejowego w Salwadorze. Mnóstwo ofiar, zniszczona infrastruktura, gwałtowny wzrost przestępczości – kraj o burzliwych dziejach pogrążył się w chaosie. Po zakończeniu wojny pociągi FENADESAL kursowały na trasie La Toma de Aguilares – San Salvador – Texispeteque – Santa Ana. Ostatecznie przewozy pasażerskie zawieszono w 2002 roku. Od października 2004 r. do kwietnia 2005 r. krótko kursowały pociągi na odcinku San Salwador – Soyapango. Była to sytuacja awaryjna, bowiem zawalił się most na drodze pomiędzy miastami i tworzyły się ogromne korki.
Od 1 października 2007 roku do 20 sierpnia 2012 roku na dwudziestokilometrowym odcinku kursował pociąg pasażerski San Salwador – Apopa, przejeżdżający między innymi przez slumsy otaczające stolicę kraju. Przejazd pociągiem z początku był bezpłatny, po jakimś czasie wprowadzono opłatę w wysokości 10 centów (w Salwadorze walutą jest dolar amerykański). Co jakiś czas uruchamiano także pociąg retro prowadzony przez lokomotywę parową. Pociąg pasażerski kursował dwa razy dziennie w dni robocze.
Rozkład jazdy z 2012 roku:
San Salvador 6:00 –> Apopa 6:40- 6:50 –> San Salvador 7:30
San Salvador 16:30 –> Apopa 17:10-17:20 –> San Salvador 18:00
Obecnie FENADESAL prowadzi jedynie przewozy towarowe na krótkich odcinkach. W Salwadorze nie kursuje żaden pociąg pasażerski, lokomotywy stoją w niedostępnej lokomotywowni. Mimo optymistycznych planów budowy nowych linii kolejowych i reaktywacji połączeń, wydaje się, że kolej w Salwadorze upadła, a w razie odbudowy utraci swój urok.
Salwadorski pociąg pasażerski (zdjęcie za zgodą FENADESAL) |
Salwadorski pociąg pasażerski w środku (zdjęcie za zgodą FENADESAL) |
Salwadorski pociąg pasażerski (zdjęcie za zgodą FENADESAL ) |
Salwadorski pociąg pasażerski (zdjęcie za zgodą FENADESAL) |
Plany na przyszłość
Zawieszenie przewozów pasażerskich w 2012 roku być może nie będzie oznaczało końca kolei w Salwadorze. Jak wynika z artykułów prasowych, władze rozważają reorganizację kolei, budowę nowych linii kolejowych oraz przywrócenie przewozów pasażerskich. Wzorem ma być udana reaktywacja przewozów w Kostaryce. Przejrzałem doniesienia prasowe na temat kolei salwadorskich z lat 2012-2014. Z lektury artykułów nasuwają się następujące wnioski:
– planowane jest wybudowanie nowych linii kolejowych o rozstawie 1067 mm (obecnie w Salwadorze tory mają rozstaw 914 mm). Władze chcą pozyskać środki na zakup torów i taboru poprzez rozbiórkę nieużywanych torów o łącznej długości 164 km (kolejne 132 km torów rozkradziono),a potem sprzedaż stali. Przy rozbiórce mają zostać zatrudnieni mieszkańcy miast i wsi położonych w pobliżu linii kolejowych – za dzień pracy otrzymają 10 $. Projekt będzie realizowany przy współpracy z ONZ. (2)
– nieużywane grunty i niszczejące nieruchomości zostaną przekazane na własność rodzinom je zamieszkującym lub samorządom.
– rozważana jest sprzedaż FENADESAL zagranicznej firmie
– ma zostać utworzone Narodowe Muzeum Kolejnictwa (zrealizowane)
– powstanie coś na kształt kolei aglomeracyjnej będącej częścią zintegrowanego transportu miejskiego w San Salwador. Obecnie wybudowano osobne pasy dla autobusów na głównych ulicach, a rząd zakupił 82 autobusy przegubowe i 12 standardowych wyprodukowanych w Brazylii.
– nowo wybudowane linie kolejowe mają zostać zelektryfikowane.
Docelowo pociągi pasażerskie mają kursować na trasach:
San Salwador – Sitio del Nino / La Libertad
San Salwador – lotnisko międzynarodowe Comalapa
Lotnisko Comalapa – La Union
La Union – granica z Hondurasem (3)
ponadto pociągi towarowe pojawią się na liniach Acajutla – San Salwador i Acajutla – granica z Gwatemalą.
– od wielu lat planowana jest budowa linii kolejowej z Meksyku do Panamy przez Nikaraguę, Gwatemalę, Kostarykę i Salwador. Obecnie projekt nosi nazwę Ferrocarril Mesoamericano.
Kolej parkowa w San Salwadorze
W Salwadorze obecnie nie kursują pociągi pasażerskie, ale zachowała się jedna kolej parkowa, o której próżno szukać informacji na stronach poświęconych kolei – kolej parkowa w Parque Infantil de Diversiones w stolicy kraju – San Salwadorze, przy alei Jana Pawła II.
Parque Infantil de Diversiones to coś w stylu Parku Kultury i Wypoczynku – istnieje już od 12 października 1892 roku, przetrwał trzęsienia ziemi, powodzie i wojnę domową. Z początku w parku główną atrakcją był tor wyścigów konnych, później odbywały się tam parady wojskowe, a swego czasu pełnił także funkcję pasa startowego dla pierwszych samolotów lądujących w tym kraju. Od 1956 roku jest miejscem wypoczynku dla całych rodzin.
Największa atrakcja parku to kolej parkowa kursująca po trasie o długości jednego kilometra. Przypomina bardziej kolej miniaturową, bowiem skład zestawiony jest z małej lokomotywy spalinowej i niewielkich wagoników przypominających kolejki w wesołych miasteczkach na całym świecie. Kolejka cieszy się ogromną popularnością wśród odwiedzających park rodzin, jak również korzystają z niej wycieczki szkolne z całego Salwadoru. Uważana jest nawet za symbol parku. W ostatnich latach kolej przeszła drobne remonty i wydaje się, że przez długi czas będzie jedyną pozostałością po pociągach pasażerskich w kraju. Pociągiem mogą się przejechać zarówno dzieci, jak i dorośli. W 2013 roku bilet dla osoby dorosłej kosztował 60 centów, dla dzieci i młodzieży 35 centów. (5)
Parque Infantil de Diversiones znajduje się w centrum stolicy. To zadbane, ładnie urządzone miejsce, gdzie można odpocząć od wielkomiejskiego zgiełku.
Przejażdżka pociągiem po Parque Infantil de Diversiones na You Tube
Koleje Salwadoru na You Tube
Ciekawy film z jednego z ostatnich przejazdów pociągu
Reportaż z podrózy salwadorskim pociągiem na You Tube cz.1/3
Reportaż z podrózy salwadorskim pociągiem na You Tube cz.2/3
Reportaż z podrózy salwadorskim pociągiem na You Tube cz.3/3
Inny reportaż z podróży salwadorskim pociągiem
Jeszcze jeden ciekawy film z przejazdu pociągiem San Salvador – Apopa
BIGLIOGRAFIA
1. Alan Morrison, „The Tramways of El Salvador” www.tramz.com/sv/sv00.html (dużo zdjęć).
2. https://www.laprensagrafica.com/2014/01/28/venderan-150000-qq-de-acero-de-la-linea-ferrea
3. https://www.laprensagrafica.com/fenadesal-busca-una-renovacion-del-sistema-ferroviario
4. https://www.elsalvador.com/mwedh/nota/nota_completa.asp?idCat=47673&idArt=8353978
5. https://www.elsalvador.com/mwedh/nota/nota_completa.asp?idCat=6375&idArt=3768386
6. https://www.elsalvadorhistorico.org/articulos/hechos-relevantes/46-el-ferrocarril-sus-origenes-e-historia.html
7. https://railtrips.euweb.cz/c_sal_rail_en.html
Kochasz podróże? Jeśli tak, zapraszam do śledzenia naszego profilu na Facebooku. Będzie mi bardzo miło, jeśli udostępnisz ten post znajomym lub dodasz odnośnik do mojego bloga 🙂 Jeżeli jesteś miłośnikiem kolei – TUTAJ – znajdziesz opracowania na temat kolei z całego świata.